Łódź-FFA 2o19/2o/21/22/23 -> Ania pisze -> str. 27

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 28, 2019 18:56 Re: Łódź-FFA 2019 - pomóżcie uratować trute koty -> str.

Może policji zgłosić? Niech bandyty poszukają. Albo może na fb? Ludzie czasem potrafią wyśledzić takiego łobuza! Strasznie żal tych kotów :placz:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59707
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 28, 2019 19:07 Re: Łódź-FFA 2019 - pomóżcie uratować trute koty -> str.

cholera. Ludzie to najpodlejszy gatunek.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Czw lis 28, 2019 20:00 Re: Łódź-FFA 2019 - pomóżcie uratować trute koty -> str.

Straszne :placz:
Może na szybko powiesić w okolicy informację o ustawie ochrony zwierząt z informacją co grozi osobie która pozbawia kota życia. Dodać też że na okolicznym terenie zostały umieszczone kamery monitoringu. Może kogoś to przestraszy i ocaleją chociaż te które jeszcze żyją.
Nie wiem jak pomóc tym kotom :cry:

makrzy

 
Posty: 959
Od: Sob sie 04, 2018 14:23
Lokalizacja: śląsk

Post » Pt lis 29, 2019 9:14 Re: Łódź-FFA 2019 - pomóżcie uratować trute koty -> str.

jolabuk5 pisze:Może policji zgłosić? Niech bandyty poszukają. Albo może na fb? Ludzie czasem potrafią wyśledzić takiego łobuza! Strasznie żal tych kotów :placz:

Jola, CO zgłosisz? Nawet jesli złapiesz za rękę, powie że na szczuruy albo przypadkiem rozlał / rozsypał...



makrzy pisze:(...) powiesić w okolicy informację o ustawie ochrony zwierząt z informacją co grozi osobie która pozbawia kota życia. Dodać też że na okolicznym terenie zostały umieszczone kamery monitoringu.

Wiszą ogloszenia. Monitorng? To takie rumowisko starych kamienic, zakamarków, że kamer musialaby być kilkadziesiąt. Czyli musiałby być widoczny ruch przy ich montażu. To ktoś z okolicy, wie, ze nic takiego nie ma.

Jak pomóc? Nie wiem, czy jest jeszcze komu pomóc...
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21151
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 29, 2019 11:42 Re: Łódź-FFA 2019 - pomóżcie uratować trute koty -> str.

Nigdy nikomu nie życzyłam niczego złego, tym bardziej śmierci.
Temu skur....owi życzę rychłego końca i to w męczarniach.

Wczoraj koło 18:30 znosiłam na pobocze drogi kolejnego przejechanego kota, zresztą czwartego w ciągu ostatnich czterech miesięcy. Byłam wściekła, najpierw na sprawcę a potem na właściciela, który wypuszcza kota koło drogi krajowej, ruch jak w Rzymie :strach: Średnio rogarnięty człowiek wie jak to się skończy :cry:

Tak sobie myślę, że wszystkie te które zniosłam z drogi miały chociaż szybką śmierć a te otrute, męczarnia przez wiele dni...
Swoją drogą sznur samochodów i nikogo kto się zatrzyma żeby choć sprawdzić czy kotu można jeszcze pomóc.

Podły świat i podli ludzie...

makrzy

 
Posty: 959
Od: Sob sie 04, 2018 14:23
Lokalizacja: śląsk

Post » Sob lis 30, 2019 0:58 Re: Łódź-FFA 2019 - pomóżcie uratować trute koty -> str.

Niestety tak :evil: :evil: :evil:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59707
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 10, 2019 12:37 Re: Łódź-FFA 2019 - pomóżcie uratować trute koty -> str.

Ratujemy 13-letnią Żabę

Obrazek

Żaba - spora lat 13. Niie wysterylizowana nigdy nie leczona. Dlaczego? Ano….

Odebrana rodzinie mocno nieporadnej życiowo. Do wolontariuszki trafiła z dużymi zmianami w okolicach dróg rodnych oraz na listwach mlecznych. Tak na zdrowy rozsądek sunia kwalifikowała się do eutanazji, szczególnie po tym gdy podczas badania okazało się, że na narządach rodnych ma olbrzymiego guza i początek ropomacicza. Decyzja mogła być tylko jedna - bo przy tych wszystkich problemach sunia czuła się nadspodziewanie dobrze i widać było, że bardzo chce żyć.

Zdecydowaliśmy razem z lekarzami, że trzeba sunie otworzyć i zobaczyć gdzie jest guz i jak dużo złego zrobił już w organiźmie. Liczył się czas, bo zaczynały się problemy z załatwianiem się oraz chodzeniem. Jeśli da się go usunąć - usuwamy, jeśli nie… Ale na pewno damy suni szansę.

Operacja była bardzo trudna i długotrwała - ale Żabka chce żyć. Przeżyła operację. Guz wraz z narządami rodnymi został usunięty. Po wybudzeniu trafiła do domu tymczasowego.

Obrazek * Obrazek

To dopiero początek walki. Udało się uratować jej życie, jednak guzy na listwach mlecznych są nadal dużym zagrożeniem dla Żabki. Lekarze nie mogli usunąć ich w trakcie operacji byłoby to za duże ryzyko, że jeszcze dłuższej narkozy i rozleglejszej operacji Żabka nie wytrzyma.

Czeka ją kolejna operacja - podzielona na dwa etapy. Nie można usunąć obu listew mlecznych jednocześnie, bo może zabraknąć skóry do zaszycia. Sunia walczy - pokazała, że potrafi.

Pomóżcie Państwo jej w tej walce. Rachunek w klinice już jest bardzo duży - prawie 700zł…. Teraz do niego dojdą badania suni oraz dwukrotna operacja.

Więc jak zwykle poproszę - konto 71 1020 2313 0000 3802 0442 4040, Fundacja For Animals Oddział Łódź, 40-384 Katowice, 11go Listopada 4 dopisek do wpłat - Żaba.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21151
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 12, 2019 14:27 Re: Łódź-FFA 2019 - ratujemy 13-letnią Żabę -> str.13

Miejska spychotechnika

Obrazek

Sobota 2019.12.07 godz.11.03 - telefon - „dzień dobry, dostałam telefon z UMŁ, mam chorego dzikiego kata, trzeba go zawieźć do Amicusa, tam można go jeszcze za koszt miasta wyleczyć, w UMŁ powiedzieli, że pani pomoże.”

Miałam mieć sobotę dla siebie i moich kotów… Właśnie wracałam z lecznicy,….

Pani samochodu nie ma, więc z Bałut jedziemy na Dąbrowę. Dr Czekalski życzliwy jak zwykle, bada kota, zostawia na kilka dni - bo że gil d pasa i ruina w gębie, to widać i czuć, ale inne objawy sugerują możliwy uraz mechaniczny - sprawdzi, poobserwuje, zadzwoni.
Po drodze wyjaśniło się, że wezwany do kota AP przyjechał, kota złapał, po czym wręczył pani Ewie informując, że schronisko nie przyjmie, a lecznica ma z miastem umowę na zwierzęta powypadkowe. I odjechali… A p.Ewa zadzwoniła do mnie - kilka dni wcześniej szukała pomocy, w UMŁ podano jej mój nr.
Odwiozłam panią Ewę do domu, wróciłam do swoich spraw.

Dwie godziny i kilkanaście km w plecy.

Obrazek * Obrazek

Ewa Cud - jasne, że dobrze że go złapali. I zostawili - to też dobrze?
Aga Białecka - chyba się zgadzam.
Iwona Filipek - szczęście? A ile ja i mnie podobni udźwigniemy?
Polinda Sembiring - no słaba. Ale kot został. A AP odjechał…

Na messengerze wiadomość - „Witam pani Aniu. Pracuję w (…), jeśli znajdzie Pani chwilę to proszę o telefon, wytłumaczę Pani na czym polega problem z odwożeniem przez AP kotów wolno żyjących do schroniska. Pozdrawiam ciepło.”

Jest telefon, oddzwaniam. Rozmówca wyjaśnia - wyjaśnienia rozumiem, tylko… No właśnie, tylko… AP to Straż Miejska, agenda miasta. Schronisko - to też agenda miasta. Obie powołane do opieki nad zwierzętami - również wolnożyjącymi.

Tylko AP nie ma żadnego formalnego statutu, regulaminu, zakresu obowiązków - bo trudno za taki uznać deklaratywny zapis na FB - istnieje od czerwca 2015, mamy koniec 2019, może wartoby taki regulamin w końcu stworzyć?

Czy ja, szary człowiek, naprawdę muszę ponosić konsekwencje tego, że miasto nie potrafi ustalić kompetencji i obowiązków swoich agend tak, by były spójne? Nie potrafi wziąć za głowę kierownictwa podległych jednostek i wytłumaczyć im, od czego są i jak ma wyglądać współpraca między nimi? Przypomnę, że Wy wszyscy z UMŁ macie pensje z naszych podatków. Istniejecie DLA NAS. Służby miejskie, tak się mówi nie bez powodu, prawda?

Na AP „jeżdżę” sobie od dawna, i jeździć będę dalej, bo jeden chory złapany kot wiosny nie czyni, szczególnie że od miesiąca leczę innego, który DWIE DOBY wył na drzewie i w końcu na wysokość kilku metrów weszła po długiej drabinie emerytka. Tzw „służby” - w tym AP - miały w nosie. Nie macie badań na wysokość? Ona też nie ma. Za to ma 60+ i serce. Może zróbcie takie badania? Ciągle chwalicie się kolejnymi szkoleniami i sprzętem, po drzewach chodzą koty, uciekające papugi. Drabina, którą wykorzystano to zwykła aluminiowa rozsuwana za jakieś 350-400zł. Zawieziona samochodem osobowym. Może warto, by AP taką nabył?Ani schronisko, ani AP na braki finansowe narzekać nie powinno - stałe finansowane z UMŁ, środku z budżetu obywatelskiego.


Wracam do kota - zadzwonił dr Czekalski, że kot do odbioru. Staruszek, został mu tylko jeden kieł, katar w zasadzie wyleczony, na drogę dostał convenię. To zataczanie się i objawy praraliżu - był bardzo osłabiony z głodu… Na ulicę wrócić nie może, nie da sobie rady. Nie wiadomo, czy dziki, w lecznicy nie było problemu z obsługą w klatce, może po prostu wystraszony kulił się w kącie.

Wczoraj (2019.12.11) wyszukałam w necie używaną klatkę kennelową (75zł), bo moje wszystkie zajęte, pojechałam po nią na Chojny, potem na Dąbrowę po kota, potem na Bałuty kota z klatką zawieźć do p.Ewy, klatkę ustawić, kota ulokować. Mąż p.Ewy pobiegł do sklepu po kocie zakupy, na dzisiejszych zdjęciach widać śliczną zieloną kuwetę.

Kolejnych kilka godzin i nakręconych kilometrów w plecy. Plus 75zł za klatkę. Moich.

Powinnam w zasadzie zrobić w UMŁ aferę za dawanie mojego PRYWATNEGO telefonu - ale nie chcę, to nie pierwszy zwierzak, który tą drogą uzyskał pomoc - bo powołane do tego agendy miejskie zawiodły / olały. Tylko to jest zwyczajnie chore…

Obrazek * Obrazek

I co dalej? Kot u p.Ewy może być TYDZIEŃ - potem z mężem wyjeżdżają na kilka tygodniu. Ja kolejnego kota wziąć nie mogę - zwyczajnie nie dam rady finansowo.

Pilnie szukamy miejsca dla niego…

Na razie siedzi w klatce, wiadomość z dzisiaj - „zjadł dwa opakowania tej karmy, którą dawałam przy pani, w nocy zrobił siusiu do kuwety, ale kupę obok, po prostu musi się przyzwyczaić. Trochę z tym żwirkiem wojował w nocy. Ale tak, to bardzo spokojny. Dużo śpi. Dał mi się dziś pogłaskać.”

Więc proszę - nie dziwcie się że jak zwykle podam konto - przy czym pieniądze z tego konta idą w ponad 80% na leczenie, szczepienia, sterylki, w tym roku to ponad 24tys, reszta - ca.500zł/miesięcznie na karmę - kupują ją osoby zewnętrzne, którym grzecznościowo udostępniamy konto na zbiórki. Nasze domy tymczasowe muszą wykarmić swoje zwierzaki same. Nie znajdziecie też rachunków np. za paliwo…

Więc konto - 71 1020 2313 0000 3802 0442 4040, Fundacja For Animals Oddział Łódź, 40-384 Katowice, 11go Listopada 4, dopisek do wpłat - koty.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21151
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 12, 2019 15:04 Re: Łódź-FFA 2019 - miejska spychotechnika -> str.13

Anuś, wpłaciłam ile mogłam teraz.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 18, 2019 16:13 Re: Łódź-FFA 2019 - ratujemy 13-letnią Żabę -> str.13

kalewala pisze:Pilnie szukamy miejsca dla niego…

no to jest u mnie.... :? :cry: :roll:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21151
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 24, 2019 17:19 Re: Łódź-FFA 2019 - miejska spychotechnika -> str.13

Spokojnych, zdrowych Świąt i wszystkiego dobrego w Nowym Roku życzy Sabcia z zespołem
Obrazek
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59707
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 06, 2020 18:24 Re: Łódź-FFA 2019 - miejska spychotechnika -> str.13

najpierw życzenia
Obrazek
---
:201436
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 06, 2020 18:27 Re: Łódź-FFA 2019 - miejska spychotechnika -> str.13

dla tych, którzy jeszcze mnie pamiętają:
- jestem
- zmagam się
- prawie zapomniałam jak działa fotosik...
---
:201431
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sty 06, 2020 18:41 Re: Łódź-FFA 2019 - miejska spychotechnika -> str.13

mam potrzebę...
Obrazek Obrazek
szukam takich dwóch kratek od takiego kontenera
i jednego zapięcia do kratki
kolor obojętny
ktoś, coś?
---
:201482
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 07, 2020 12:01 Re: Łódź-FFA 2019 - miejska spychotechnika -> str.13

Ja tez chetnie przygarnę zapięcie.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], skaz i 185 gości