Drapak pod smietnikiem

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 23, 2019 10:46 Drapak pod smietnikiem

Wlasnie ktos wyrzucil wielki drapak pod smietnik
Czy moge brac czy moglabym czyms zarazic koty_

Kasianosal10

 
Posty: 289
Od: Śro kwi 11, 2018 13:31

Post » Śro sty 23, 2019 10:51 Re: Drapak pod smietnikiem

Kasianosal10 pisze:Wlasnie ktos wyrzucil wielki drapak pod smietnik
Czy moge brac czy moglabym czyms zarazic koty_

A jak w domu tego kogoś była panleukopenia? Daj sobie spokój!
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Śro sty 23, 2019 11:14 Re: Drapak pod smietnikiem

Pamietam taki watek chyba z zeszlego roku ;)
Ale tak sobie mysle.... jakby przetrzymac na mrozie ze dwa dni to chyba wszystko wybije? Nie wiem, pytam.
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Śro sty 23, 2019 11:19 Re: Drapak pod smietnikiem

A jeśli mocno zalatuje obcymi kotami i Twoje zaczną walkę na mocz z niewidzialną konkurencją?
Powodzenia! :twisted:
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23734
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Śro sty 23, 2019 11:24 Re: Drapak pod smietnikiem

Takie cudo
Ale jak bym miala narazac koty

Kasianosal10

 
Posty: 289
Od: Śro kwi 11, 2018 13:31

Post » Śro sty 23, 2019 11:26 Re: Drapak pod smietnikiem

kwiryna pisze:Pamietam taki watek chyba z zeszlego roku ;)
Ale tak sobie mysle.... jakby przetrzymac na mrozie ze dwa dni to chyba wszystko wybije? Nie wiem, pytam.

Panleukopenii niestety nie, to cholernie trwały wirus i mrozy nie robią na nim wrażenia :?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 23, 2019 11:30 Re: Drapak pod smietnikiem

Wzięłam dwa lata temu mały drapak ze śmietnika, koty były zadowolone. Potem gdy ktoś wystawił duży drapak, spóźniłam sie bo zabrał ktoś inny. Przecież koty masz zapewne zaszczepione na PP a i na butach można coś przynieść. Gdyby zaczęły sikać zawsze można wystawić z powrotem na śmietnik, a teraz popsikac kocimiętką. Czyli ja bym brała. W kółko narażam swoich rezydentów biorąc tymczasy. Nawet jak przechodzą kwarantannę w lecznicy i mają badany kał na pasożyty (wiarygodność podobno 20%) testy FIV/Felv to i tak ryzyko zawsze jest. Teraz własnie odrobaczam wszystkie 8 bo wróciły z adopcji 2 kotki i wyszły im lamblie, przed adopcją ich kał miał same minusy, w domu adopcyjnym nie było innych zwierząt. Podawanie 10 razy dużych tabletek fanbendazolu razy 8 kotów czyli 80 razy - mało przyjemne.
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Śro sty 23, 2019 12:36 Re: Drapak pod smietnikiem

Kasianosal10 pisze:Takie cudo
Ale jak bym miala narazac koty

Może weź i wstaw na rok do piwnicy ;) Wtedy będziesz miała pewność, że nic się już nie uchowało ;)
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Śro sty 23, 2019 13:09 Re: Drapak pod smietnikiem

Ja bym chyba sie bala, poza niewidocznymi paskudami, pchel, pluskiew.
O tym, ze drapaki sa nie tylko drapane, ale obgryzane, mietolone, juz bylo napisane.
Kwestia infekcji, to duza roznica miedzy przyniesieniem czegos na butach, zostawianych w korytarzu, a podaniem pod paszczu, do zabawy.

FuterNiemyty

 
Posty: 3480
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Śro sty 23, 2019 13:49 Re: Drapak pod smietnikiem

Możesz też wyozonować. Ale coś na pewno by trzeba było zrobić w ramach solidnej dezynfekcji.
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Śro sty 23, 2019 14:12 Re: Drapak pod smietnikiem

No fakt moje koty tez mamlaja drapak
No nic odpuszcze sobie

Kasianosal10

 
Posty: 289
Od: Śro kwi 11, 2018 13:31

Post » Śro sty 23, 2019 23:59 Re: Drapak pod smietnikiem

Ja zabieram, potem jest kwarantanna w piwnicy i przed wstawieniem pranie z dodatkiem odkażacza ;)
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 24, 2019 21:45 Re: Drapak pod smietnikiem

FuterNiemyty pisze:Ja bym chyba sie bala, poza niewidocznymi paskudami, pchel, pluskiew.
O tym, ze drapaki sa nie tylko drapane, ale obgryzane, mietolone, juz bylo napisane.
Kwestia infekcji, to duza roznica miedzy przyniesieniem czegos na butach, zostawianych w korytarzu, a podaniem pod paszczu, do zabawy.

Bakterie, wirusy, grzyby, jaja pasożytów... pchły i pluskwy też się mogą trafić.
I jeszcze zagracona piwnica przez rok, z niewiadomym skutkiem. ;)
To już lepiej na nowy drapak uzbierać. :ok:
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34184
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: KotSib, Wasylisa i 222 gości