Strona 4 z 4

Re: Lamblia u kotki 7mcy

PostNapisane: Wto paź 15, 2019 8:50
przez Ewa.KM
No to jak ona ma przytyć do 3 - 4 kg? Błedne koło, mało dostaje jeść bo mało waży? Czy mało waży bo mało dostaje jeść? Ja tam zawsze kociakom w okresie wzrostu daję do oporu. Czasami jak przychodza totalnie zagłodzone, szkieletory to wydzielam bo jedza zbyt łapczywie, na zapas, gotowe pęknąc chyba. Ale zazwyczaj po tygodniu orientują się że karma była jest i będzie i nie ma potrzeby zjadania wszystkiego na raz.

Re: Lamblia u kotki 7mcy

PostNapisane: Wto paź 15, 2019 9:00
przez Lamblia
Nasz kot sie nie zorientowal przez rok ze karma nie ucieknie i rrzeba jesc ile wlezie zeby zaraz biec do kuwety na sraczke. To po pierwsze, a po drugie ona nie tyje tylko wiecej wydala. Dlatego robimy jej test na strawnosc. Ja naprzyklad tez nie tyje, moge jesc i jesc.
5 lyzek to jest wiecej jak 3/4 szklanki po rozmoczeniu wycgodzi pewnoie 2.5 -3 razy tyle to jest ogromna masa dla malego kotka.

Re: Lamblia u kotki 7mcy

PostNapisane: Wto paź 15, 2019 12:00
przez Lamblia
Dzwonilam przed chwila do przychodni i okazije sie ze badanie na strawnosc jest ok. Przy okazji na robale i lamblie tez bylo i jest tez ok. Dr Marta ktora prowadzi kotka bedzie dopiero w poniedzialek.

Re: Lamblia u kotki 7mcy

PostNapisane: Pon paź 21, 2019 18:33
przez Lamblia
Update: nastepny krok to usg i przestawienie kota na karme adult gastro intenstinal (czytam narazie sklady jeszcze nie zdecydowalam, ale wierze ze jest lepsza karma niz rl). W dalszej kolejnosci tli i nie wiem co tam jeszcze. Nie wiem czy czekac do polowy listopada na to usg za free w ramach szkolenia czy zrobic teraz bo w sumie tam na mysiadle jest za 120 czyli jeszcze nie tak zle, ale jak sie ten mc podliczy to wychodzi rachunek za uslugi wet 700...