Koty w niebezpieczeństwie!!! I potrzebna karma

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 22, 2023 10:59 Re: Koty w niebezpieczeństwie!!! I potrzebna karma

Oczywiście że tak.Ale ja nie poruszyłam teraz kwestii przesiedlenia -tylko tego że owszem-pies mógł tego dokonać -za żywota kota.

Na działkach wiele osób mieszka -a ich psy często agresywne- biegają zwłaszcza nocą samopas i robią co chcą.Ja wiele lat temu miałam non stop uszkodzoną siatkę.Wbiegały jak chciały.Dołem i górą.Szukały jedzenia a przy okazji mordowały koty.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lut 22, 2023 11:03 Re: Koty w niebezpieczeństwie!!! I potrzebna karma

Niestety ,zgadzam się.
Przez 12lat karmiłam koty na warszawskiej Utracie. Stała budka z suchym w środku, która była okresowo plądrowana przez okoliczne psy właścicielskie wypuszczane nocą,by sobie pobiegały. Samopas. Wiedziałam,że to psy ,bo góra budy była odsunięta, miski powywlekane i puste do ostatniego ziarenka. Kocią stołówkę regularnie plądrowały też lisy. Bezdomne koty zawsze są narażone:(

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Śro lut 22, 2023 11:18 Re: Koty w niebezpieczeństwie!!! I potrzebna karma

Dlatego właśnie się pytałam czy teraz faktycznie dzieje się coś co sugeruje że koty są bardziej zagrożone niż wcześniej. Na tyle bardzo by ruszyć z akcją przesiedlenia. Bo sam fakt że kilka razy przez działki przeszedł facet z psem nie jest na to dowodem. Oczywiście że są psy które polują na koty. Myślę że nikt w to nie wątpi :(
I kot wolnożyjący może się z nimi spotkać wszędzie :(

Blue

 
Posty: 23494
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro lut 22, 2023 11:46 Re: Koty w niebezpieczeństwie!!! I potrzebna karma

Dlatego można najpierw pogadać z facetem, nie trzeba zaczynać od pretensji na wszystkie amstafy świata ; tylko od pogadania o psach i pogodzie.

Bo może facet jest całkiem normalny , a amstafy bywają bardo sympatyczne -wszystko zależy od właściciela.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27168
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lut 22, 2023 11:51 Re: Koty w niebezpieczeństwie!!! I potrzebna karma

A ja dopytam jeszcze czy udało się posprzątać działkę, by bezdomne koty miały lepsze warunki tam? To równie ważne jak brak zagrożenia ze strony agresywnego psa.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Śro lut 22, 2023 12:22 Re: Koty w niebezpieczeństwie!!! I potrzebna karma

tabo10 pisze:
Blue pisze:(...)
Ale przesiedlanie całej grupy?
To naprawdę gruba sprawa.

Ja bym jednak stanowczo zabrała oswojone i rokujące, jeśli faktycznie pies atakuje. A to niestety nie rzadka sprawa, świrów i szczujących koty dla zabawy nie brakuje.


Oczywiście że tak. Jednak upewniłabym się czy atakuje, bo znaleziony na działkach kiedyś tam (kiedy?) martwy kot, być może zagryziony a być może nie, to nie dowód by podejrzewać przypadkowego człowieka z psem o zbrodnicze zamiary i eksterminację kotów. Więc zrobiłabym na spokojnie rozeznanie, pewnie że oswojonym bym szukala domów. Ale jeśli nie ma szczególnego zagrożenia - z pominięciem schroniska raczej.

Boje się by na fali nerwów i wizji być może na wyrost i opowieści o psach patroszących koty dojdzie do jakiejś akcji która kotom zrobi więcej złego niż dobrego.
Trzeba ocenić czy faktycznie zagrożenie istnieje i z jakiej strony. A jeśli to nie ze strony psa czy złych ludzi, to co można zrobić by kotom pomoc.

Blue

 
Posty: 23494
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Śro lut 22, 2023 12:35 Re: Koty w niebezpieczeństwie!!! I potrzebna karma

tabo10 pisze:A ja dopytam jeszcze czy udało się posprzątać działkę, by bezdomne koty miały lepsze warunki tam? To równie ważne jak brak zagrożenia ze strony agresywnego psa.


i zrobić nowe zdjęcia,
najlepiej na posprzątanej działce, a jak się nie da, to chociaz aktualne w jakimś posprzątanym miejscu,

bo teraz na zbiorce na pomagam https://pomagam.pl/kotychylice
są zdjęcia sprzed 2-3 lat, te same które były na zbiórce w 2020 na FB https://m.facebook.com/events/234918955 ... discussion

i na zdjęciach widać szmaty, plastiki, zwykłe śmieci -to chyba dzisiaj już ich nie ma?

jakby to ogarnąć chociaz trochę?
koty lubią porządek i czystość.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27168
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lut 22, 2023 12:36 Re: Koty w niebezpieczeństwie!!! I potrzebna karma

Nawet nie pomyślałam o przesiedleniu.Oprócz kotów rudalia- jest tam na pewno masa innych kotów- które mogą być zagrożone.

Koty przesiedlone czy w schronisku-dzikie wolnożyjące- to najgorsze rozwiązanie.Ale rokujące i bardziej oswojone- do zabrania-tak.Te są generalnie najbardziej ufne i niestety zagrożone.

Nie wiem jak patrzy na to rudalia.Czy chce ochronić tylko Swoje koty?ja zawsze jeśli podejmuję jakieś kroki-myślę globalnie.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lut 22, 2023 12:38 Re: Koty w niebezpieczeństwie!!! I potrzebna karma

Blue pisze:...)
Boje się by na fali nerwów i wizji być może na wyrost i opowieści o psach patroszących koty dojdzie do jakiejś akcji która kotom zrobi więcej złego niż dobrego.
Trzeba ocenić czy faktycznie zagrożenie istnieje i z jakiej strony. A jeśli to nie ze strony psa czy złych ludzi, to co można zrobić by kotom pomoc.

A ja się niestety boję,że do żadnej akcji nie dojdzie:(
Rudalia od lat apeluje o pomoc tamtym kotom,ale nic/niewiele w ich sytuacji się zmieniło na lepsze. Ona sama też niewiele zrobiła,prócz karmienia:( Niestety.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Śro lut 22, 2023 12:39 Re: Koty w niebezpieczeństwie!!! I potrzebna karma

i na pomagam tez jest link do nieaktualnego już bardzo dawno wydarzenia na FB/ takiego ktore wygasło ponad 2 lata temu
https://pomagam.pl/kotychylice

Podaję również link do wydarzenia na Facebooku, rzadko aktualizowane bo zazwyczaj nie bardzo mam czas, ale jest.
https://fb.me/e/2mtp2LNiM
[/i]


9 SIE 2020 O 00:00 – 16 SIE 2020 O 22:00
Bezdomne koty z Chylic muszą jeść i gdzieś mieszkać!


rudalia daj na pomagam link do aktualnego wydarzenia
przecież tam chyba po ponad 2 latach już nie ma tych wszystkich szmat? a Ty podajesz link na pomagam do tych zdjęć, jakby wciąz było to aktualne
z pomagam jest link do takich zdjęć
Obrazek

zrob nowe wydarzenie na Fb/ dodaj aktualne zdjęcia kotów z uporządkowanej działki
daj linka do aktualnego wydarzenia, to bedzie można popodbijac
moze ktoś pomoże ze żwirem/ czy gruzem -jeśli jeszcze został

jakby pokombinować z tym domkiem, co go widać na zdjęciach, żeby koty mogły wejść i wyjść z rożnych stron, a pies nie -wtedy miałyby schronienie;
domek zamkniety, ale tak zeby koty mogły swobodnie wejśc i w domku kryjówki pod koty jakos wysoko i niedostępne dla psa -mogłyby sobie tam odpoczywac wtedy bezpiecznie

bo jak jedzenie jest tak po prostu dostępne z zewnątzr kusi psa, który tam przechodzi nawet bez złych zamiarów
żeby zajść i sprawdzić co tam jest
i ludzi też kusi

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27168
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lut 22, 2023 12:59 Re: Koty w niebezpieczeństwie!!! I potrzebna karma

Patmol pisze:(...)
przecież tam chyba po ponad 2 latach już nie ma tych wszystkich szmat? a Ty podajesz link na pomagam do tych zdjęć, jakby wciąz było to aktualne
(...)


Obawiam się,że są:( I problem jest grubszy...
Kiedyś Madie oferowała fizyczną pomoc w sprzątaniu, rudalia nie skorzystała, odwlekała.
Chciałabym się mylić. I że działka już dziś wysprzątana. Ale to niech wyjaśni rudalia, Ona sama wie przecież najlepiej.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Śro lut 22, 2023 13:06 Re: Koty w niebezpieczeństwie!!! I potrzebna karma

to jest aktualne na FB
https://www.facebook.com/events/2999492 ... ?acontext=

ale zdjęcia chyba stare, bo dalej z bałaganem/ szmaty, plastiki

tam nie ma domku? czy jest?
bo wygląda jakby był

jakby go jakos zamknąć i zrobić wejście tylko dla kotów? tak żeby amstaf nie mogł wejśc / czy inny pies
sa tam miejsca wyżej gdzie kot może wskoczyć i przeczekać w razie ataku psa? takie, że pies nie wskoczy / nie zmieści się

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27168
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lut 22, 2023 14:45 Re: Koty w niebezpieczeństwie!!! I potrzebna karma

tabo10 pisze:
Patmol pisze:(...)
przecież tam chyba po ponad 2 latach już nie ma tych wszystkich szmat? a Ty podajesz link na pomagam do tych zdjęć, jakby wciąz było to aktualne
(...)


Obawiam się,że są:( I problem jest grubszy...
Kiedyś Madie oferowała fizyczną pomoc w sprzątaniu, rudalia nie skorzystała, odwlekała.
Chciałabym się mylić. I że działka już dziś wysprzątana. Ale to niech wyjaśni rudalia, Ona sama wie przecież najlepiej.

To nie do końca tak, ale ok. W zeszłym roku uprzątnęłam część tej działki, przede wszystkim przód, wcześniej nie dało się wejść normalnie na taras, przejście było obwarowane górami śmieci prawie mojego wzrostu.
Szmaty w większości są dalej, wygląda to ohydnie ale nie mam za bardzo czasu na zajmowanie się jeszcze tym. Za wywóz tamtych śmieci zapłaciłam prawie 2000zł, nie stać mnie żeby znowu za to płacić.

Na działce jest domek, również okropnie zasmiecony, nie wiem czy koty chciałyby z niego korzystać. Na tyłach domu mają otwaty składzik (komórkę?) gdzie jest trochę przyzwoiciej.

Nie mam nic do żadnych psów ale nie ufam tym puszczanym ze smyczy kiedy nikogo nie ma na działkach, a tu tak wyglądała ta sytuacja. Nie będę też próbować nawiązać rozmowę z kimś, kto przywołuje swojej psa gdy widzi że ktoś jeszcze wchodzi na teren działek.

Kot był zabity na jesieni, nie wiem dokładnie kiedy bo nie spotykam na co dzień Pana który mi o tym powiedział. Może bto szczury go pogryzły, może lisy, trudno powiedzieć. Na pewno ani szczury, ani lisy nie wyrwały mi siatki z ogrodzenia.

Zdjęcia który robię nie nadają się na żadne zbiórki czy wydarzenia, często jest ciemno kiedy koty przychodzą, nic nie widać.

Koty nie są oswojone, pasiasta kotka rokuje, duży czarny kocur może też. Trudno mi coś więcej powiedzieć.

Nie wiem co jeszcze mogę robić dla tych kotów poza karmieniem, staraniem się żeby miały domki i świeżą słome, względnie bezpieczną sytuację na tyle na ile mogę im zapewnić. Wiem, że od 2019 karmię te koty z własnych pieniędzy, nie licząc tego 1200zł ze zbiórki i kilkakrotnej pomocy z karmą od MAU i Madie, za co jestem im ogromnie wdzięczna. Tak jak piszę wielokrotnie, koty zjadają ok.18 - 20 puszek 800g tygodniowo, do tego ok. 15kg suchej karmy. Nie stać mnie na to absolutnie ale staram się póki mogę. Co powinnam jeszcze dla nich robić? Nie mam siły przebicia, nie potrafię pisać chwytliwych postów czy robić ładnych zdjęć. Jestem jedną osobą z kiepskimi dochodami i bez samochodu, nie znającą nikogo z kociego "środowiska". Nie stać mnie na robienie nic więcej dla nich, nawet na to obecne kiepskie pomaganie też nie.

Te koty nie powinny tam być, może oskarżam niewinnego człowieka i niewinnego psa ale połączenie koty i obcy pies biegający luzem po działkach nie jest dobrym połączeniem. Nie wiem czy zagrożenie realnie wzrosło, może zawsze takie było.

Tabo10, masz rację, tu się nic nie zmieni, ja będę prosić o pomoc, nic nie uzyskam, i tak to będzie wyglądało. Właściwie nie wiem po co tu piszę.
Zbiórka na utrzymanie bezdomnych kotów z działek w Chylicach
https://pomagam.pl/kotychylice

rudalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1135
Od: Nie maja 12, 2013 19:25

Post » Śro lut 22, 2023 16:23 Re: Koty w niebezpieczeństwie!!! I potrzebna karma

Dobrze, że piszesz, może jednak ktoś będzie mógł pomóc. Ja w tym miesiącu już nie dam rady :(
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60334
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 22, 2023 21:36 Re: Koty w niebezpieczeństwie!!! I potrzebna karma

Trudna sprawa. Naprawdę trudna sytuacja.
Super, że maja Ciebie i dostają jedzonko. I mają domki.
Rzeczywiście patowa sytuacja.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27168
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 242 gości