Rozważam nabycie kuwety, do której kot właziłby od gory, takiej:
https://animalia.pl/savic-kuweta-kryta- ... oly/38567/
Czy ktoś ma doświadczenia z takim wynalazkiem? Szczerze mówiąc, mam dość żwirku wykopywanego przez boczny otwór oraz kałuż moczu, gdy Komorebi włazi do kuwety i sika w pozycji znaczącego teren kocura, a nie raczy odwrócić się pysiem do wyjścia. Zwykła kryta kuweta z bocznym wejściem i wysokimi ściankami okazuje się wtedy niewystarczająca.