» Nie kwi 07, 2019 10:08
Re: Pytanie o umaszczenie kotki
Marmurka z pierwszego zdjęcia od tygodnia już w nowym domku. Mieszka od nas ponad 100 km, ale warto było czekać i szukać. Osobiście ją zawieźliśmy. Nowa opiekunka wypytała nas o wszystko, co się dało, my też mieliśmy okazję poznać otoczenie , w którym będzie żyła "nasza" koteczka. Kotka bardzo szybko zadomowiła się u nowych ludzi. Wyszła wprawdzie z kontenerka na ugiętych łapeczkach, ale jak zrobiła rozpoznanie, że tu nie ma innych kotów, że nikt nie czai się zza winkla, to reszta okazała się tylko formalnością. Nowi właściciele zadowoleni i my też. Teraz szukamy domku dla jej braciszka. Jesteśmy w kontakcie z kilkoma chętnymi osobami, może coś z tego wyjdzie.