Walka o życie Toli - rozliczenie str 1

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 07, 2019 13:07 Re: Walka o życie Toli - rozliczenie str 1

Super! Ale te na wodę też sporo wytrzymują, no i nie parzą. Kocyki nie są może pierwszej jakości, ale skoro Tola jeszcze brudzi to nie szkoda będzie wyrzucić.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55014
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sty 07, 2019 13:12 Re: Walka o życie Toli - rozliczenie str 1

Z tymi termoforami pestkowymi do mikrofali, to faktycznie trzeba uważać, bo można się poparzyć.
Przerobiłam to ostatnio, jak chłopu korzonki okładałam :evil: Więc jakby co - w szmatę drania. Termofor, nie chłopa.

Trzymam kciuki za USG!
Matka Pasztetowa

Vi

 
Posty: 646
Od: Sob sty 22, 2005 23:31
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Pon sty 07, 2019 13:16 Re: Walka o życie Toli - rozliczenie str 1

Vi pisze:Z tymi termoforami pestkowymi do mikrofali, to faktycznie trzeba uważać, bo można się poparzyć.
Przerobiłam to ostatnio, jak chłopu korzonki okładałam :evil: Więc jakby co - w szmatę drania. Termofor, nie chłopa.

:ryk:

Również trzymam kciuki za USG!
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7604
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Pon sty 07, 2019 13:18 Re: Walka o życie Toli - rozliczenie str 1

Vi pisze:Z tymi termoforami pestkowymi do mikrofali, to faktycznie trzeba uważać, bo można się poparzyć.
Przerobiłam to ostatnio, jak chłopu korzonki okładałam :evil: Więc jakby co - w szmatę drania. Termofor, nie chłopa.

Trzymam kciuki za USG!

Te, które wysłałam są w futerkach, nagrzewa się same wkłady, nie ma szans na oparzenie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55014
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sty 07, 2019 13:21 Re: Walka o życie Toli - rozliczenie str 1

ewar - to super :)
Ja mam jakiś z lumpa, mnie nie oparzył, ale chłop najwyraźniej delikatniejszy :twisted:
Kotkę kiedyś dogrzewałam butelkami - bluza polarowa, w jeden rękaw butla, w drugi rękaw butla, kot pośrodku, w polarze.
Matka Pasztetowa

Vi

 
Posty: 646
Od: Sob sty 22, 2005 23:31
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Pon sty 07, 2019 13:45 Re: Walka o życie Toli - rozliczenie str 1

Butelka jest jakimś rozwiązaniem, ale jest twarda, a termoforki miękkie i w pluszaczkach, kotu miło jest się do nich przytulić. Jeżeli Tola lubi leżeć na kaloryferze to dałabym też na niego kocyk, można przypiąć klamerkami i nie zsunie się. Pisałam już do Blue, że fajnie sprawdzają się pudełka tekturowe. Takie dawałyśmy kotom w lecznicy, bardzo chętnie w nich siedziały. Kociakom z biegunką, które izolowałam w łazience też takie dawałam. Budki zupełnie nie zdawały egzaminu, chodzi mi o pranie. Małe kocyki czy posłanka wrzucałam do pralki, a pudełka wyrzucałam i dawałam nowe.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55014
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sty 07, 2019 17:18 Re: Walka o życie Toli - rozliczenie str 1

Dziewczyny już po usg. Blue zostawię część techniczno medyczną. Na szczęście nie znaleziono niczego czego byśmy się nie spodziewali.
Mam nadzieję, że Tolcia była grzeczna i nie było rozlewu krwi :)

gusiek1

 
Posty: 1662
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 07, 2019 17:20 Re: Walka o życie Toli - rozliczenie str 1

Powinnam mieć matę grzewczą do wypożyczenia także, sprawdzić? Nie pomyślałam od razu :(

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon sty 07, 2019 18:02 Re: Walka o życie Toli - rozliczenie str 1

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Pon sty 07, 2019 18:03 Re: Walka o życie Toli - rozliczenie str 1

alix76 pisze:Powinnam mieć matę grzewczą do wypożyczenia także, sprawdzić? Nie pomyślałam od razu :(

Mata chyba "idzie" od kotwkratkę
Obrazek

andorka

 
Posty: 13131
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pon sty 07, 2019 18:06 Re: Walka o życie Toli - rozliczenie str 1

Maty grzewczej nie trzeba, KotwKratkę wysłał nam już jedną, na dniach powinna dojść. Oprócz tego mamy całą masę świetnych ogrzewaczy! Dziękujemy, ewar!
Właśnie wróciłyśmy z USG. Jakimś cudem obyło się bez ran szarpanych, Tola wykonała tylko jedną próbę ucieczki. Darła się oczywiście, ale czy ona kiedyś milczy? Mamy już wyniki - dodałam do pierwszej strony.
Ja rozumiem z tych wyników niewiele, ale Blue mówi, że organy wewnętrzne są w porządku. Nic nowego groźnego nie wyniknęło, tylko to, co już wiemy - zapalenie układu pokarmowego, od żołądka zaczynając a na zadku kończąc.

Jaspis

 
Posty: 128
Od: Nie gru 23, 2018 17:29

Post » Pon sty 07, 2019 18:13 Re: Walka o życie Toli - rozliczenie str 1

Powoli wracam do domu a potem znowu wybywam więc w skrocie napiszę, proszę o wyrozumiałość :)

Toli przewód pokarmowy jest w okropnym stanie. Nie chcę myśleć jaki był przed wprowadzeniem leczenia. Od żołądka do odbytu stan zapalny. Bardzo silny. Powiększone wezly chłonne, troszkę trzepnieta watroba i trzustka ale to już prawdopodobnie wtórne do tego co sie dzieje w jelitach i nic bardzo nasilonego. Pełen opis wklei Jaspis. Ale nie ma plynu a organy prawidlowej wielkosci i budowy poza cechami przewleklego stanu zapalnego.

Opis wyslany do doktor, przeczyta i powie co mysli. Poki co odstawiamy lek na paskude i czekamy na przyjscie drugiego. Jutro ma szansę być.

Uff, usiadlam w autobusie :)
Pisanie na stojąco jest straszne ale chciałam parę słów skrobnąć :)

Tola byla bardzo grzeczna podczas badania choc.... Wskoczyla mi na głowę radośnie gdy na chwilę ją puściłam ;)

Blue

 
Posty: 23498
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pon sty 07, 2019 18:16 Re: Walka o życie Toli - rozliczenie str 1

Podsumowując nic ponad to czego sie spodziewaliśmy. Acz Tola to twardzielka że żyje i lata z tym co ma zamiast układu pokarmowego. Człowiek by pewnie leżał i kwiczał biegunkujac i wymiotując na zmianę. A ta lata i drze dzioba ;)

Blue

 
Posty: 23498
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pon sty 07, 2019 18:21 Re: Walka o życie Toli - rozliczenie str 1

Blue, a powodem tak dużego stanu zapalnego przewodu pokarmowego, jest właśnie rzęsistek ?
Tola może go mieć od 6 miesięcy ?
Czytałam opis ale Twoje tłumaczenie dało mi jasność wyniku badania :D :ok:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7320
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon sty 07, 2019 18:38 Re: Walka o życie Toli - rozliczenie str 1

Jaspis A jak już wspominasz o zadku -mocno się z panny leje? Szukać podkładów?

gusiek1

 
Posty: 1662
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: magnificent tree, Majestic-12 [Bot], ryniek i 504 gości