Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ewar pisze:Blue, trochę teraz przesadziłaś. Wiele osób pomagało jak mogło i chciało, zależało im, aby ta bieda wyzdrowiała i na pewno cieszą się, że tak się stało, nie wypominają niczego. Fajnie jest pomagać. Nie, nie przelałam żadnych pieniędzy, ale mogę się wczuć w sytuację osób, które to robiły. Sama już wyjaśniłam dlaczego pytałam o sterylkę, dostałam odpowiedź od Jaspis i mam nadzieję, że Tola pozostanie bezdzietna.
Blue pisze:....
Celem mojej pomocy Toli było jej wyleczenie i wyprowadzenie z tragicznego stanu.
To mi (jako elementowi układanki) się udało ....
variovorax pisze:Team Blue! Tola nie mogłaby być w lepszych (forumowych) rękach!
Vi pisze:Ja tam nie mam żadnych wątpliwości. Koniec i kropka Niewielka suma przelana na Tolę to były świetnie ulokowane pieniądze. Amen.
Zresztą - nie wyobrażam sobie cięcia kota, który ledwie co wyszedł na prostą.
Cieszę się, że mała paskuda już nie jest poważnie chorą małą paskudą
egwusia pisze:ewar pisze:Blue, trochę teraz przesadziłaś. Wiele osób pomagało jak mogło i chciało, zależało im, aby ta bieda wyzdrowiała i na pewno cieszą się, że tak się stało, nie wypominają niczego. Fajnie jest pomagać. Nie, nie przelałam żadnych pieniędzy, ale mogę się wczuć w sytuację osób, które to robiły. Sama już wyjaśniłam dlaczego pytałam o sterylkę, dostałam odpowiedź od Jaspis i mam nadzieję, że Tola pozostanie bezdzietna.
Też uważam ewar ,że jesteś niesprawiedliwa.
boBlue pisze:....
Celem mojej pomocy Toli było jej wyleczenie i wyprowadzenie z tragicznego stanu.
To mi (jako elementowi układanki) się udało ....
wytłuszczenie moje
Ja bardzo chciałam choć cegiełkę do tej pomocy wnieść.
Jasno piszę -NIE WCZUWAJ SIĘ- jak masz wątpliwości zapytaj.
możesz na PW - każdego darczyńcy , wtedy możesz , jeżeli się zgodzą występować w ich imieniu.
Inaczej spekulujesz, insynuujesz , sama nie wiem co.
ewar pisze:Chyba żartujesz? Czytałaś całość? Napisałam, że nikt niczego nie wypomina, nie było słowa o pieniądzach, a Blue właśnie tę kwestię poruszyła. To Ty jesteś niesprawiedliwa. Przeczytaj zdanie przed tym wytłuszczonym przez Ciebie.
Blue pisze:To prawda, każda wydana złotówka była trzy razy obejrzana.
Czasem zapłaciłyśmy więcej - za szybki wynik - tak było z PCRem, kosztował 50-60 zł więcej za to że był na cito.
Innym razem zaoszczędziłyśmy bo udało się załatwić lek na rzęsistka dzikim fartem w Polsce, ktoś zgodził się wysłać wyliczoną, jednorazową dawkę, więc zamiast kilkuset złotych za lek ściągany na cito z Niemiec zapłaciliśmy 45 zł.
Tola miała zastrzyki czy kroplówki podawane przez nas - więc odpadały koszta wizyt w lecznicy etc.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 282 gości