Problem z kotką

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 20, 2018 21:32 Re: Problem z kotką

moje doświadczenia są takie, że młode kociaki dość łatwo akceptują taką zmianę, ale pojechałabym tam z nią i pobyła trochę w nowym miejscu, aż będzie widać, że czuje się swobodnie. Nie zostawilabym towarzyskiego małego kociaka na 5 dni samego w domu, to jeszcze dzieciak, zwyczajnie imho potrzebuje przytulenia, pogłaskania, towarzystwa.
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7104
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Czw gru 20, 2018 21:55 Re: Problem z kotką

Nie karć kotki za sikanie, to poroniony pomysl :(. Ona i tak nie rozumie, za co ja ukarales, a moze sie do Ciebie zrazic :?
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

Post » Czw gru 20, 2018 22:17 Re: Problem z kotką

A Frida ma testy? I tamta druga kotka też? Czy idziecie na żywioł? Ja bym się bała bardzo.
Mimo, że w domu są gryzonie, nadal uważam, że to nie jest dobry pomysł by sikającą kotkę gdziekolwiek wynosić. Gryzonie można zamknąć w osobnym pokoju i już.

A wracając do weterynarza, to niestety wet jest do wymiany, jeśli diagnozuje "na oko" i nie znając kota, nie mając nigdy możliwości obserwacji zachowania kota w domu od razu orzeka, że problem jest na tle behawioralnym, bo sikanie jest sporadyczne i tylko w wybrane miejsca. Chore koty też sikają sporadycznie, również w kilka wybranych miejsc.
Ja na Twoim miejscu łapałabym siki i zawiozła do innej lecznicy, takiej, która bez bajdurzenia wyśle je do dobrego laboratorium na badania.
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 258 gości