Warszawa - Mokotów - karmienie 2 wolnożyjących kotek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 07, 2018 20:15 Warszawa - Mokotów - karmienie 2 wolnożyjących kotek

Szanowni Państwo!

W związku z przeprowadzką naszej firmy mieszczącej się obecnie przy ul. Chocimskiej 6 (Mokotów, między Placem Unii Lubelskiej a Parkiem Morskie Oko) poszukujemy osób,
które zgodziłyby się pomóc przy dokarmianiu dwóch kotów wolnożyjących. Są to dwie wysterylizowane kotki, którymi zajmowaliśmy się przez ostatnie dwa lata.
Posiadamy zapas karmy suchej i mokrej, którą chętnie przekażemy, będziemy również na bieżąco dowozić/zamawiać karmę.
Koty mają też małą ocieploną budkę, w której mogą się schować zimą, byłoby dobrze, gdyby udało się ją przenieść gdzieś niedaleko.
Jeżeli ktoś z Państwa wyraziłby zgodę na regularne otrzymywanie dostaw karmy oraz dokarmianie kotów lub zna kogoś w okolicy, kto mógłby pomóc, bardzo proszę o kontakt pod nr: 668 369 901 lub na maila: kotyzchocimskiej@gmail.com

Bardzo prosimy o pomoc!

KotyzChocimskiej

 
Posty: 14
Od: Pt gru 07, 2018 20:04

Post » Pt gru 07, 2018 21:17 Re: Warszawa - Mokotów - karmienie 2 wolnożyjących kotek

:!:

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt gru 07, 2018 23:09 Re: Warszawa - Mokotów - karmienie 2 wolnożyjących kotek

:!:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Sob gru 08, 2018 2:27 Re: Warszawa - Mokotów - karmienie 2 wolnożyjących kotek

Może jest szansa na zabranie kotek do nowej siedziby i przetrzymanie ich trochę w zamknięciu, żeby się przyzwyczaiły, a później wypuszczenie? Z wiadomości wynika, że kotki były zaopiekowane i lubiane, może da się więc tak lubiane towarzyszki pracy zabrać ze sobą?
Jeszcze przyszło mi do głowy, żeby zadzwonić do Wydziału Ochrony Środowiska w UDz Mokotów i zapytać o okolicznych karmicieli, może ktoś się zgodzi je dokarmiać?

Carmen201

 
Posty: 4156
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 08, 2018 11:13 Re: Warszawa - Mokotów - karmienie 2 wolnożyjących kotek

Niestety nie ma szans na zabranie ich ze sobą, firma przenosi się na Mordor do dużego biurowca :( Dzięki za wskazówkę z telefonem do Wydziału Ochrony Środowiska, na pewno zadzwonimy.

KotyzChocimskiej

 
Posty: 14
Od: Pt gru 07, 2018 20:04

Post » Sob gru 08, 2018 14:44 Re: Warszawa - Mokotów - karmienie 2 wolnożyjących kotek

Trochę takie OT, ale muszę to napisać. Jak miło, że są tacy ludzie, którzy zaopiekowali się kotkami i ich los nie jest im obojętny. W powodzi zwierzęcych nieszczęść, znieczulicy, okrucieństwa taka postawa wzbudza szacunek.

ewar

 
Posty: 54905
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob gru 08, 2018 15:34 Re: Warszawa - Mokotów - karmienie 2 wolnożyjących kotek

To tylko 2 kocice, czy nikt z załogi się nie zlituje i nie zabierze po jednej do domu?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14605
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob gru 08, 2018 16:18 Re: Warszawa - Mokotów - karmienie 2 wolnożyjących kotek

Ta Chocimska to jaki przystanek? Spacerowa?
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Sob gru 08, 2018 16:54 Re: Warszawa - Mokotów - karmienie 2 wolnożyjących kotek

Zaznaczę.
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3709
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Sob gru 08, 2018 17:07 Re: Warszawa - Mokotów - karmienie 2 wolnożyjących kotek

mziel52 pisze:To tylko 2 kocice, czy nikt z załogi się nie zlituje i nie zabierze po jednej do domu?

Nie wiem jak jest z tymi kotkami, ale dokarmiam koty huciane od wielu lat, ufają mi, czekają na mnie, ale nie ma mowy nawet o tym, aby je dotknąć, a zabranie do domu jest niemożliwe.

ewar

 
Posty: 54905
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob gru 08, 2018 18:42 Re: Warszawa - Mokotów - karmienie 2 wolnożyjących kotek

kwiryna pisze:Ta Chocimska to jaki przystanek? Spacerowa?


Bardzo blisko Spacerowej, między Chocimską, a Słoneczną.
Kotki przebywają głównie w rejonie: Chocimska/ Humańska / Słoneczna / Willowa / Spacerowa
Gdzieś tam będziemy chcieli przenieść im budkę. Teraz jest w ogródku budynku przy Chocimskiej 6,
ale zostać tam nie może. Czy Pani mieszka w okolicy i byłaby chętna pomóc?

KotyzChocimskiej

 
Posty: 14
Od: Pt gru 07, 2018 20:04

Post » Sob gru 08, 2018 18:49 Re: Warszawa - Mokotów - karmienie 2 wolnożyjących kotek

ewar pisze:
mziel52 pisze:To tylko 2 kocice, czy nikt z załogi się nie zlituje i nie zabierze po jednej do domu?

Nie wiem jak jest z tymi kotkami, ale dokarmiam koty huciane od wielu lat, ufają mi, czekają na mnie, ale nie ma mowy nawet o tym, aby je dotknąć, a zabranie do domu jest niemożliwe.


Dokładnie tak. Proszę mi wierzyć, że rozważaliśmy wszystkie opcje. Ale doszliśmy do wniosku (po wielu fundacyjnych lekturach),
że zabranie kotów z miejsca ich bytowania to ostateczność.

KotyzChocimskiej

 
Posty: 14
Od: Pt gru 07, 2018 20:04

Post » Nie gru 09, 2018 7:30 Re: Warszawa - Mokotów - karmienie 2 wolnożyjących kotek

Pytanie mam jeszcze takie. Czy one są oswojone?

ewar

 
Posty: 54905
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie gru 09, 2018 10:36 Re: Warszawa - Mokotów - karmienie 2 wolnożyjących kotek

To są dwie siostry, jedna jest półdzika, syczy i nie da się pogłaskać. Druga pozwalała się głaskać jednej osobie i była bardziej ufna.

KotyzChocimskiej

 
Posty: 14
Od: Pt gru 07, 2018 20:04

Post » Nie gru 09, 2018 11:00 Re: Warszawa - Mokotów - karmienie 2 wolnożyjących kotek

Z mojego doświadczenia wynika, że przestawienie budki w "nieodpowiednie" dla kota miejsce może spowodować , że kotki do niej nie pójdą. Walczyłabym, zeby jednak chociaż do wiosny budka została w starym miejscu. Mozna sie wesprzeć pismem z prośbą napisanym przez odpowiedni wydział w UM. A jak już się znajdzie jakąś osobę z temtego rejonu chętną karmić (stabilną nie mieszkającą tam przez chwilę), to ona może wiosną przeprowadzić te koty w inne niezbyt oddalone miejsce.

Klementy_na

 
Posty: 205
Od: Czw maja 05, 2016 18:21

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], jacek1982 i 242 gości