maczkowa pisze:catcat, to chyba nawet zalecane, żeby mięso trochę przemrozić.
Dokładnie tak. Przemrozić przez min 3 dni w temperaturze -18 st. C, aby uniknąć toksoplazmozy.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
maczkowa pisze:catcat, to chyba nawet zalecane, żeby mięso trochę przemrozić.
ewar pisze:Dodam, że bardzo wartościowe jest żółtko jaja, ale u mnie nie wszystkie chcą to jeść. Serek bieluch od czasu do czasu cieszy się wzięciem. Próbuj, po prostu. Ktoś Ci poleci dobrą karmę, którą koty uwielbiają, a Twoja nawet nie powącha. Tak samo jest z mięsem, nie rób na razie zapasów, bo możesz z nimi zostać i co zrobisz?
catcat pisze:ewar pisze:Dodam, że bardzo wartościowe jest żółtko jaja, ale u mnie nie wszystkie chcą to jeść. Serek bieluch od czasu do czasu cieszy się wzięciem. Próbuj, po prostu. Ktoś Ci poleci dobrą karmę, którą koty uwielbiają, a Twoja nawet nie powącha. Tak samo jest z mięsem, nie rób na razie zapasów, bo możesz z nimi zostać i co zrobisz?
Nie, no zapasów na razie robić nie będę, będę dawała do próbowania i mam nadzieję polubienia
ewar pisze:Bardzo dobrze Tak samo z gotową mokrą karmą. Kup kilka różnych saszetek i zobaczysz, co kotce posmakuje. Od wielu lat karmię już przyzwoicie, bo na początku byłam zielona i stosowałam niezbyt dobrą dietę. Wcale nie karmię tak drogo, a i na wecie oszczędzam, bo koty są zdrowe. To tak jak w powiedzeniu "nie dasz na piekarza to dasz na lekarza". Z kotami jest tak samo.
Użytkownicy przeglądający ten dział: AGdansk, Google [Bot], kuba93l, Majestic-12 [Bot], qumka i 292 gości