Strona 2 z 11

Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

PostNapisane: Wto gru 04, 2018 21:38
przez Avian
zabers pisze:Niedaleko Strzeszyna Greckiego mamy działkę. Pojadę tam, pokręcę się i uprzedzę sąsiadów, że jakby co, to (i takie tam)


Dzięki!


Ja wciaż szukam kogoś ze Strzeszyna, kto dokarmia koty na "swoim" gruncie (ogródek, taras itp). Mam klatkę, mam kamerę, mogę ustawić. W ten sposób złapałam niedawno czyjąś zgubę.

Z doświadczenia wiem, ze jak sie kilka dni ustawi w tym samym miejscu jedzenie, o podobnej porze, to taka stołówka przyciągnie koty. Tylko gdzie ustawić? Teren ogromny.

Jutro wkleję mapki sytuacyjne.

Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

PostNapisane: Wto gru 04, 2018 22:02
przez mimbla64
Trzymam kciuki za odnalezienie Znikotka. :ok:

Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

PostNapisane: Wto gru 04, 2018 22:18
przez maczkowa
w jakim rejonie Skórzewa mieszkał?
Mam tam rodzinę, wprawdzie mało chodzącą po okolicy, ale może akurat?

Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

PostNapisane: Wto gru 04, 2018 22:35
przez Avian
maczkowa pisze:w jakim rejonie Skórzewa mieszkał?
Mam tam rodzinę, wprawdzie mało chodzącą po okolicy, ale może akurat?


Na ul. Dobrej.

Dziękuję!
Niby daleko ale czym dla kota jest 12 km ...

Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

PostNapisane: Śro gru 05, 2018 8:53
przez ASK@
Avian pisze:ASK@, dzięki za pomysły!
Faktycznie, mogę dopytać w urzędzie o karmicieli (pracuję w UM, wiec to będzie łatwe).
I kurcze wstyd, ale nie pomyślałam, ze mogę ulotki rozesłać do wetów mailowo - nie wiem, czemu się zafiksowałam na rozwiezienie papierowych. Jutro porozsyłam.

Nie ma za co.
Jak znajdziesz czas to podjedź i ulotki w poczekalni zostaw. By każdy zainteresowany mógł zabrać ze sobą.
Dobrze jest oplakatować tereny szkół i przedszkoli. Dzieci to bystrzy obserwatorzy. Tak jak spacerowicze z psami. Na ich drodze też dobrze wieści zostawić. Oraz w centrach handlowych. Ludzie czytają i nigdy nie wiadomo gdzie trafią na ogłoszenie.

zabers pisze:Niedaleko Strzeszyna Greckiego mamy działkę. Pojadę tam, pokręcę się i uprzedzę sąsiadów, że jakby co, to (i takie tam)

Dobrze by było, gdybyś mogła tam powiesić plakat a ew zainteresowanym ulotki wręczyć. By mieli pod ręką gdyby trafiły się wieści. Nie każdemu chce się szukać w przepastnej pamięci gdzie ma namiary.
Avian, możesz zabers podesłać ulotki?

Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

PostNapisane: Śro gru 05, 2018 9:45
przez zabers
ASK@ pisze:Avian, możesz zabers podesłać ulotki?

ulotki już mam. są na poprzedniej stronie. w pdf

Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

PostNapisane: Śro gru 05, 2018 11:51
przez kociałapka
Śliczne imię dla kotka! Będę się za nim rozglądać po pracy ;)

Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

PostNapisane: Śro gru 05, 2018 14:09
przez Avian
kociałapka pisze:Śliczne imię dla kotka! Będę się za nim rozglądać po pracy ;)


Dziękuję!!!

Znikotek, bo całe życie znikocił ;) Był niewidzialny i niewidoczny. Teraz pewnie znów znikoci ... Idealnie wtapia się w tło.

Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

PostNapisane: Śro gru 05, 2018 21:53
przez MaryLux
:ok: :ok: :ok:

Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

PostNapisane: Śro gru 05, 2018 23:41
przez stokrotka1
Kibicuję Znikotkowi od początku, a tu takie wieści :cry: Wracaj do Swojego Anioła Stróża Znikotku!!! :kotek:

Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

PostNapisane: Śro gru 05, 2018 23:55
przez zabers
Działka "obstawiona". Ogłoszenia są, sąsiedzi w stanie gotowości. Jakby co.
(najbliższy sąsiad "przezpłot" mieszka tam na stałe i jakby co dopilnuje i ogarnie teren. Sam od lat ma kota i wie o co chodzi, i jak w razie czego reagować).




P.S.
Wyjeżdżam jutro rano na konferencję, więc na razie nie ma mnie dla nikogo.

Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

PostNapisane: Czw gru 06, 2018 0:36
przez Meteorolog1
Mocne :ok: za odnalezienie kotka

Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

PostNapisane: Czw gru 06, 2018 20:30
przez wilber
Byłam dzisiaj, ale niestety niewiele zdziałałam, pomysł z rowerem nie jest najlepszym pomysłem, przynajmniej w zimie.
Jutro pojadę autobusem, albo na piechotę, rower tylko przeszkadza, i okleję centrum, jednak trytki nie zdają egzaminu, rwą się, nie wzięłam taśmy, więc praktycznie nic dzisiaj nie okleiłam. Jutro będzie lepiej, już wiem gdzie, trochę rozeznałam się w terenie.
Dzisiaj skupiłam się na roznoszeniu ulotek, rozmawiałam z ludźmi spacerującymi z psami, prosiłam o wzięcie i wywieszenie ulotek na klatkach schodowych, gdzie są domofony, ludzie reagowali bardzo pozytywnie.
Dwie osoby kojarzyły, że taki kot jest szukany.
Spotkałam kobietę, która mieszka na literackiej, ma psa i dwa koty, mówiła, że od około dwóch tygodni kręci się tam nowy czarny kot, okolice numerów 40-stych, z tego co mówiła, to mieszkają tam dwa koty czarne wychodzące, jeden gruby miziasty nazywa się Leon, ale teraz pojawił się jeszcze inny, trzeci, obcy. Nie wiem, czy to ten sam o którym dostałaś sygnał.
Jak go zobaczy ma dzwonić, wzięła ulotkę.
Dzisiaj to właściwie rekonesans, jutro lepiej się zorganizuję.

Acha, Avian, może warto byłoby wyznaczyć jakąś nagrodę ?
Co myślisz ?

Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

PostNapisane: Czw gru 06, 2018 20:33
przez Marzenia11
Oby to był Znikot :ok: :ok: :ok:

Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

PostNapisane: Czw gru 06, 2018 20:41
przez wilber
Tam w okolicy z tego, co mówiła Avian zaginął jeszcze jeden czarny kot, generalnie, niestety czarnych kotów jest dużo i są podobne.
Ważne, że ludzie zwracają uwagę.