Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy! JEEEEST!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 09, 2018 12:01 Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

Wilber to co robisz i juz zrobiłaś to normalnie Nobel sie należy!

Wczoraj był telefon - czarny kot widziany w nocy na Plauta 12.
A przed chwilą telefon od pani, ktora widziała dzisiaj na działkach nowego czarnego.
Ogłoszenia działają!

Mówiła o działkach przy Literackiej/rondo Puszkina.
Wilber, Zabers - wiecie, ktore to działki? czy możecie na mapie zaznaczyć gdzie są te działki? Spojrzałam na mapę satelitarną i nie widzę niczego co przypomina działki ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Nie gru 09, 2018 12:18 Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

ja - tu. ROD "Zagajnik"

Obrazek

Obrazek
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik, Żwirek
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26125
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 09, 2018 14:00 Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

Avian, myślę, że chodzi o te działki wzdłuż Wańkowicza, gdzie wczoraj wieszałam.
Od ronda Literackiej ulicą Puszkina dochodzi się do tych działek, tak szłam, myślę, że o to tej pani chodziło.
Innych działek w okolicy nie ma. ROD im. Armii Poznań.
Dobrze byłoby pogadać z działkowiczami, ale nie wiem jak tam wejść, jedyna furtka jaką znalazłam była zamknięta na klucz, chyba można tylko z kimś kto ma tam działkę.

Miałabym jeszcze sugestię co do ogłoszeń tych do wieszania. Tak sobie myślę, że może skrócić tekst, za to dać coś, co przyciąga uwagę, duży czerwony napis : POSZUKIWANY, albo ZGUBIŁEM SIĘ, pod spodem np zielony NAGRODA ...zł, i czarny duży numer telefonu, zdjęcia i skrótowy opis, skąd zniknął.
Kolory przyciągają uwagę, zwłaszcza teraz, kiedy jest szaro i buro. Dobrze, żeby numer telefonu od razu rzucał się w oczy. Ludzie się spieszą, gdyby lekko zmodyfikować ogłoszenia, tak, żeby informacja "biła po oczach" :wink:

I namolnie znowu poproszę, gdyby ktoś miał chwilę czasu " za jasności", po zmroku to już się nie da. Nawet godzinę, czy dwie, przejść jedną, czy dwie uliczki, odznaczyć na mapie, żeby się nie dublować. Avian pewnie dostarczy ulotek :oops: , ja dostałam bardzo wypasiony, elegancki gruby pakiet.
Ulotki są zalaminowane, wiec długo powiszą, tam raczej nikt nie będzie ich zrywał, ludzie spoko, sporo psów, to albo znajdy, albo ze schroniska.

Postaram się pojechać w sobotę, może ktoś chciałby mi towarzyszyć :wink:
Obrazek



Mico (*)

wilber

Avatar użytkownika
 
Posty: 1270
Od: Pt lis 05, 2010 22:47

Post » Nie gru 09, 2018 14:04 Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

Wilber, ta pani co dzwoniła powiedziała, ze wpuści na działki.
Na razie potwierdziłam, ze tak, chcę z nią wejść. Musze tylko popytać w pracy o urlop bo ona jeździ za dnia. Mówiła, ze bedzie tam we wtorek.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Nie gru 09, 2018 14:13 Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

To super :D , weź może od Pani namiary, ja we wtorek niestety nie mogę, ale może jeszcze w piątek około południa dałabym radę, to też mogę podejść na działki. Po zmroku to tam jest już ciemno i raczej chyba nikogo nie ma.
Avian, może przed wyjazdem zostawię Ci swoją klatkę łapkę, kto wie, czy się druga nie przyda.
Obrazek



Mico (*)

wilber

Avatar użytkownika
 
Posty: 1270
Od: Pt lis 05, 2010 22:47

Post » Pon gru 10, 2018 10:09 Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

Wróciłam do domu po weekendzie - strasznie to stresujące, gdy dzwonią telefony od ludzi, którzy być może widzieli Znikota, a ja 200km od domu :( Jeszcze przyszły weekend wyjazdowy i potem będę już w weekendy jeździć i szukać Znika za dnia.
Jutro biorę urlop i jadę na te zamknięte działki, gdzie ponoc jest nowy czarny. Wprawdzie pani mówi, ze ona nie widziała, zeby miał jakies białe kłaczki na piersi, ale sprawdzić trzeba. Może to ten drugi zaginiony kot, Zenek. Na tych działkach podobno kilka osób dokarmia koty.
Sprawdzę też tą drugą lokalizację, gdzie jest nowy czarny.

Zaraz zabieram sie za produkcję kolejnych ulotek.

Zimę zapowiadają :(
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon gru 10, 2018 14:57 Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

Avian, siły ci trzeba. I Znikotkowi też. Łykaj leki na odporność.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon gru 10, 2018 17:56 Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

Za odnalezienie Znikotka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

miltonia

 
Posty: 1181
Od: Wto maja 08, 2007 18:29
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro gru 12, 2018 0:07 Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

Avian i co ?
Obrazek



Mico (*)

wilber

Avatar użytkownika
 
Posty: 1270
Od: Pt lis 05, 2010 22:47

Post » Śro gru 12, 2018 7:58 Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

Byłam wczoraj na tych działkach, żadnego kota nie widziałam :(
Ogromny teren, ponad 600 działek 8O
Pani zaoferowała dorobienie klucza do furtki - bez klucza nie tylko nie wejdę, ale też nie wyjdę - dlatego wczoraj mogłam obejść tylko tyle ile z mi kobieta pokazała. Powiesiłam kilka ogłoszeń na wejściach z różnych stron.
Jak to na działkach, jest masa zakamarków idealnych na schronienie dla kotów. Nie wiem jak z jedzeniem - widziałam na dwóch działkach miseczki, ta pani dokarmia też u siebie na działce kota (całkiem blisko tej działki, gdzie widziała czarnego kota). U niej jest jeden kot, jedzenie zostaje, więc jakby Znikot tam zawitał, miałby co zjeść i gdzie się przechować.

Po świętach i moze w drugie swięto pojadę chwilę przed zmrokiem, wtedy koty zaczynają buszować. Cały czas liczę na to, ze na moje kicianie Zniku wylezie ...
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro gru 12, 2018 8:27 Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

miałyśmy z Klusią to samo, hektary ogródków działkowych w pobliżu, a jednak ona trzymała się przydomowego ogródka - z prostej przyczyny-pan ją dokarmiał
trzymam kciuki za Znikotka, na pewno da sobie radę i na pewno uda sie go namierzyć :ok:
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon gru 17, 2018 10:53 Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

Kolejne dni minęły, żadnych wieści, żadnych śladów ...
Czekam już na święta, bo wtedy będę mogła pojeździć wiecej na Strzeszyn i poszwendać się po okolicy. Tak naprawdę teraz sprzymierzeńcem byłyby lekkie nocne opady śniegu - zostałyby ślady i mogłabym ocenić jakimi szlakami wędrują tamtejsze koty.

Zgodnie z sugestią zmodyfikowałam trochę ogłoszenie - nowe można pobrać tutaj :
http://www.gagatki.com/koty/znikot4.pdf

Nieustająco proszę osoby z Poznania lub z okolic, ale jeżdżące do Poznania do weta o wydrukowanie w miarę możliwości i zostawienie u weta i w poczekalni. Nie wiadomo, do którego weta trafi osoba, która natknie się na Znikota.

Teren jest właściwie cały obwieszony ulotkami. (Wilber :201494 )
Być może Zniku przemieścił się dużo dalej, dlatego ważne są informacje zostawiane w jak najwiekszej ilości gabinetów wet.

Nie wiem co jeszcze można zrobić :(
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon gru 17, 2018 10:59 Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

Nieustająco myślę o Znikotku. Teraz to już chyba pilnować, żeby nie niszczyli ogłoszeń.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon gru 17, 2018 11:18 Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

MalgWroclaw pisze:Nieustająco myślę o Znikotku. Teraz to już chyba pilnować, żeby nie niszczyli ogłoszeń.


No własnie - i tu miłe zaskoczenie, wiszą! Nie ma jedynie tych, które powiesiłam na przystankach autobusowych (na słupkach od śmietników, więc może przy opróżnianiu koszy zerwali?)
Wilber mówi, ze spotyka sie z pozytywnym odzewem ze strony mieszkańców, jest zrozumienie sytuacji, a nie agresja. Bardzo to budujące!
To były dawniej tereny rekreacyjne; mimo prowadzonej obecnie ogromnej ilości prac budowlanych nadal można poczuć taki jakby wiekszy spokój. Zresztą obserwuję też na FB Grupę Strzeszyńską i jestem mile zaskoczona atmosferą na grupie i niesamowitą integracją tej małej społeczności.

Jest tylko jedno zasadnicze pytanie - czy Znikotek tam nadal jest? Czy może już idzie w kierunku Lubonia ...
(rudera, w której dokarmiałam go przez całe jego kilkuletnie życie, pare dni temu została zburzona 8O Cieszę sie, ze zdążyłam znaleźć domy wszystkim dokarmianym tam przez lata kotom ...)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27170
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon gru 17, 2018 16:43 Re: Poznań : zaginął Znikotek. Potrzebuję pomocy, Poznaniacy

We Wrocławiu samemu nie wolno wieszać ogłoszeń na przystankach i tzw. służby zrywają je.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 172 gości