Ze spoznionymi zyczeniami Wszystkim wszystkiego dobrego, zdrowego i spokojnego, by sie dobrze dzialo; ciepla, przyjazni i serdecznosci na caly rok (i nastepne lata)
Z nowinek, dobilismy do 4.3 kg, wet stwierdzila, ze sie futer taki 'obly' robi i ze zdrowego kota przyciagnelismy
Badania krwi wczoraj, czekamy na wyniki i decyzje, czy jednak sterydy beda potrzebne na doleczenie.
Jojczenie po jedzeniu czasem sie pojawia, spokojnie jest po surowej piersi indyka.
Kota sie wysycila jedzeniem, zaczal sobie wybierac, dobierac. Generalnie surowizna z suplementacja, czasem twarog, mleka (koziego) nie rusza, czasem zoltko. Nie zmienia to faktu, ze jada ilosci duze, nawet bardzo duze w porownaniu do drugiego kota.
Do Felini Complete dokladam wit.B12, byly braki, zobaczymy jak zadzialala w obecnym badaniu.
Mam nadzieje, ze to koniec atrakcji, drugi kot prycha, ze jak tak mozna 'popsuc' dobrego, spokojnego, cichego zwierza i zmienic w czorta latajacego