Strona 6 z 8

Re: Stara kotka w opuszczonym domu Wrocław-światełko w tunel

PostNapisane: Sob gru 01, 2018 18:56
przez Bastet
Kibicuję z całych sił! :)

Re: Stara kotka w opuszczonym domu Wrocław-światełko w tunel

PostNapisane: Sob gru 01, 2018 19:35
przez MaryLux
zobaczymy, co jutro zdecyduje fundacja
a dziś rozmawiałam z panią Anią z kiosku, pytała, czy już od razu ma dać puszki dla kotki - z tym poczekamy do decyzji fundacji

Re: Stara kotka w opuszczonym domu Wrocław-światełko w tunel

PostNapisane: Sob gru 01, 2018 19:43
przez MAU
No to teraz najmocniejsze :ok: :ok: za decyzję fundacji.

Re: Stara kotka w opuszczonym domu Wrocław-światełko w tunel

PostNapisane: Sob gru 01, 2018 19:44
przez MaryLux
MAU pisze:No to teraz najmocniejsze :ok: :ok: za decyzję fundacji.

:201494 :201494 :201494

Re: Stara kotka w opuszczonym domu Wrocław-światełko w tunel

PostNapisane: Sob gru 01, 2018 20:50
przez MB&Ofelia
Trzymam :ok: :ok: i czekam na wieści

Re: Stara kotka w opuszczonym domu Wrocław-światełko w tunel

PostNapisane: Sob gru 01, 2018 22:16
przez MaryLux
Będą jutro wieczorem. Mamy tam być o 11, ale potem gnam na lekcje, więc nie jestem pewna, czy zdążę coś napisać w środku dnia.

Re: Stara kotka w opuszczonym domu Wrocław-światełko w tunel

PostNapisane: Sob gru 01, 2018 22:35
przez Blue
Dziewczyny - kciuki trzymam!

Re: Stara kotka w opuszczonym domu Wrocław-światełko w tunel

PostNapisane: Sob gru 01, 2018 23:11
przez MaryLux
Blue pisze:Dziewczyny - kciuki trzymam!

:201494 :201494 :201494

Re: Stara kotka w opuszczonym domu Wrocław-światełko w tunel

PostNapisane: Nie gru 02, 2018 9:53
przez Zazusia
Oczywiście trzymamy i kibicujemy i my :ok: :ok:

Re: Stara kotka w opuszczonym domu Wrocław-światełko w tunel

PostNapisane: Nie gru 02, 2018 11:41
przez Cindy
:ok: :ok:

Re: Stara kotka w opuszczonym domu Wrocław-światełko w tunel

PostNapisane: Nie gru 02, 2018 11:57
przez MAU
Czekamy cierpliwie na wieczorne, oczywiście, dobre wieści :) :ok: :ok:

Re: Stara kotka w opuszczonym domu Wrocław-światełko w tunel

PostNapisane: Nie gru 02, 2018 13:14
przez MaryLux
Na razie wiadomo tyle, że Kitka miała sesję zdjęciową, była też długa rozmowa wolontariuszki z sąsiadami, którzy zajmują się Kitką. To naprawdę ludzie o ogromnych serduchach.
Kitka będzie miała ogłoszenia fundacyjne. Liczymy na szybki odzew, bo historia opowiedziana przez p. Krystynę (opiekunkę) jest bardzo wzruszająca.
Potrzebny będzie dom jednokotny, bez dzieci.

Re: Stara kotka w opuszczonym domu Wrocław-światełko w tunel

PostNapisane: Nie gru 02, 2018 16:22
przez czitka
Czyli, jak rozumiem, Kitka jest teraz fundacyjna w pewnym sensie?
A opowiesz nam tę historię?

Re: Stara kotka w opuszczonym domu Wrocław-światełko w tunel

PostNapisane: Nie gru 02, 2018 20:05
przez czitka
Marysiu, proszę, napisz jaka jest sytuacja. To kotka została w tym domu, czy zabrała ją fundacja?
Widziałaś Kitkę? Jaka ona jest? Jak się zachowuje w stosunku do obcych?
Czyli u Ciebie nie będzie?

Re: Stara kotka w opuszczonym domu Wrocław-światełko w tunel

PostNapisane: Nie gru 02, 2018 22:07
przez MaryLux
Kitka będzie fundacyjna, wolontariuszka Kasia zrobiła jej milion zdjęć. Kicia na głaskanie reaguje mruczeniem, nawet wobec wolontariuszki, którą zobaczyła pierwszy raz w życiu.
Na razie Kitka została w swoim domu, ale potrzebny jest dom, bo dokarmiająca ją sąsiadka też zdrowa nie jest, czeka na wezwanie na TK i leczenie nowotworowe.
Niestety nie ma zgody na to, żeby Kitka trafiła do mnie: po pierwsze nie wiadomo, jak by na siebie z Lusią zareagowały (to można by jeszcze zaryzykować), a po drugie - okazało się, że moja tymczaska Lusia 13 grudnia będzie miała operację tarczycy. Jedno i drugie naraz to byłoby za dużo naraz dla Lusi.

https://www.facebook.com/pg/Fundacja-EB ... tn__=-UC-R