wprowadzka kota sphinxa pod dach z dwoma dachowcami

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 18, 2018 22:09 wprowadzka kota sphinxa pod dach z dwoma dachowcami

dzień dobry :),
zwracam się do Was nie tyle z problemem, co o pomoc i porady, jak najmniej inwazyjnie zasymilować ze sobą trzech kocich towarzyszy. Już przedstawiam tło fabularne wątku :). Za niedługi czas (za ponad miesiąc) wprowadza się do mnie mój luby, który za współlokatora ma 4-letniego kota rasy sphinx. Ja z kolei mieszkam także z dwiema kotkami (siostrami) dachowcami. Decyzja o wspólnym zamieszkaniu i poznaniu ze sobą naszych szkrabów bardzo nas cieszy, jednak liczymy się z tym, że nasze czworonogi nie od razu się pokochają :( czy macie może jakieś konkretne (lub mniej) rady i wskazówki, które przyspieszą proces wzajemnej akceptacji i które odwodzą nas od jakichś nietrafnych taktyk?
Co do charakterów moich futrzastych dziewcząt (Julia i Ofelia) - mimo że są kotami niewychodzącymi i nie miały zbytnio kontaktu z innymi zwierzętami, to nie są to koty strachliwe czy aspołeczne. Na każdego nowego gościa w domu odpowiadają ocieraniem i wskakiwaniem na kolana. Nawet na yorka sąsiadki, który przez przypadek wparował mi do domu, zareagowały z zaciekawieniem i chęcią poznania :)
z kolei sphinx lubego (Felix) jest jedynakiem, który należy raczej do strachliwych :(.
Podejmowaliśmy już próby ich „stopniowego” zapoznazywania - tj. znają swoje zapachy, ale także przywieźliśmy kilka razy sphinxa do mieszkania z dwoma dachowcami. Był on wprowadzany od razu do zamkniętej wraz z nami sypialni, aby na spokojnie zapoznał się z nowym otoczeniem. Jednak nie jesteśmy pewni czy był dobry pomysł.

Nie ukrywam wdzięczności za każdą Waszą wypowiedź :) ah, zapomniałam nadmienić, że cała trójka jest wysterylizowana i wykastrowana :)

Pozdrawiam
Marta

pyziula

 
Posty: 10
Od: Wto lut 18, 2014 22:19

Post » Nie lis 18, 2018 22:42 Re: wprowadzka kota sphinxa pod dach z dwoma dachowcami

Koty trzeba na początku od siebie izolować. Nie można wrzucić nowego kota na teren rezydentów, ot tak sobie, luzem.
Wtedy można powoli koty oswajać ze sobą, wymieniając pomiędzy nimi legowiska i zabawki. Tego procesu nie wolno przyspieszać.
Im dłuższa izolacja tym lepiej. Przy dokoceniu kluczowa jest cierpliwość.

Rozumiem, że wszystkie trzy koty są przetestowane na FELV/FIV?
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lis 19, 2018 10:09 Re: wprowadzka kota sphinxa pod dach z dwoma dachowcami

Tylko się nie zdziw, jak wszystko przebiegnie całkiem inaczej.
Moja Igła miała głęboko w nosie powolną socjalizację - wylazła z transportera, jak błyskawica obleciała cały dom i wszystkie kocie zakamarki, naprychała na rezydenta Venflona, nasikała do jego kuwety i poszła spać na parapet. Czyli chyba jej się spodobało :D
A wszystko było tak ładne przygotowane - osobna kuweta i miseczki w gabinecie, legowisko itd. Jak widać wszystko zależy od kotów, bo Flonek przyjął tę cholerę ze stoickim spokojem i po kilku dniach dał się już jej po łbie lizać :ryk:
Będę trzymać kciuki, żeby u Was wszystko przeszło równie bezboleśnie :ok:

Qlka

Avatar użytkownika
 
Posty: 508
Od: Nie maja 18, 2014 21:12
Lokalizacja: Myszków

Post » Pon lis 19, 2018 10:21 Re: wprowadzka kota sphinxa pod dach z dwoma dachowcami

Qlka - mialas szczescie, mnie tez tak sie zdarzylo, ale to raczej rzadkosc.

Dobrze jest byc przygotowanym na izolacje. Czy Twoje koty wchodza do sypialni? Bo najlatwiej pewnie byloby tam odizolowac przybysza. Nie bedzie sie czul taki opuszczony jak w innym miejscu. Po wymianie zapachow dobrze jest moc wstawic w drzwi siatke. Zeby koty sie widzialy, mogly powachac ale nie mogly sie pobic. Zwykle najpierw ktos na kogos prycha albo syczy, potem sie obserwuja. Jak przestaja zwraca na siebie uwage siatke mozna zdjac i zobaczy co bedzie. U mnie Molly najpierw siedziala tuz przy drzeiwach od kuchni, w ktorej "zaczynala", jak wychodzilam to ja jeszcze zamykalam. W koncu zaczela uzywac calego mieszkania a jak zobaczyla,, ze speic nie ma to izolacja zostala zakonczona.

Dobrze, ze Twoje koty sa przyjazne, to zapewne ulatwi sprawe. Teraz tylko przybysz musi sie przekonac, ze nie sa dla niego zagrozeniem.

Trzymam kciuki za kłąb futrzasto łysy.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84848
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon lis 19, 2018 19:46 Re: wprowadzka kota sphinxa pod dach z dwoma dachowcami

jak najbardziej nastawiamy się na izolację i stopniowe zaznajamianie. Jak już wcześniej wspomniałam, mamy za sobą już kulka prób (bodajże trzy) z zapoznawaniem sphinxa z nowym miejscem zamieszkania. W tym raz na noc, rezydentki miały dla siebie całe mieszkanie, a sphinx został z nami w sypialni. Sphinx z początku był wystraszony, nie chciał wyjść spod łóżka. Miał oczywiście dostęp do swojego legowiska z kocem, ulubionymi zabawkami, do misek z wodą i jedzeniem, czystą kuwetą. Co ciekawe, nabrał odwagi na wskoczenie do nas na łóżko w momencie, gdy uchyliliśmy okno - widocznie zaintrygywoały go dźwięki i widoki z zewnątrz :) po tym zaczął zwiedzać i namiętnie obwąchiwać całe pomieszczenie. Spał z nami w łóżku i nawet mruczał :) jednak jak możecie się domyślić, sypialnia zawsze była dostępna dla moich domowniczek, więc te całą tę wizytę przesiedziały niepocieszone po drugiej stronie drzwi od sypialni. Sphinx słysząc je syczał.

No nic, musimy w takim razie zaopatrzyć się w siatkę, o której Zuza wspomniałaś :) oczywiście nadal jesteśmy otwarci na jakieś Wasze sprawdzone triki :)

Niezmiernie dziękuję Wam za odzew! ❤️

pyziula

 
Posty: 10
Od: Wto lut 18, 2014 22:19

Post » Pon lis 19, 2018 20:02 Re: wprowadzka kota sphinxa pod dach z dwoma dachowcami

Bardzo dobry pomysł z wymianą zapachów już teraz. Najlepiej byłoby zakosić dziewczynom ich ulubiony kocyk/posłanie/zabawki i dać nowemu i na odwrót. I kontynuować aż do przeprowadzki. Wymiana zapachów to pierwszy stopień socjalizacji.
Myślę, że nie zaszkodzi Felliway do kontaktu, jego działanie rozwija się po ok. miesiącu, więc można zacząć już teraz żeby po wprowadzeniu nowego mieszkanie było już wypełnione feromonami.
Kiedy już zamieszkacie razem a sphinx się zadomowi o poczuje pewnie pamiętajcie o wymianie stron. Wtedy kotki do sypialni a on na mieszkanie, każdy kot będzie mógł "zawładnąć" wszystkimi pomieszczeniami w domu, ale nadal nie będą miały ze sobą kontaktu.
Pomysł z siatką też trafiony, ale pamiętaj, że kontakt wzrokowy powinien być wprowadzany dopiero w momencie, gdy koty nie reagują negatywnie na swój zapach/obecność po dwóch stronach drzwi.
Ja moje karmiłam w tym samym czasie, blisko drzwi po dwóch stronach jedzeniem mocno aromatycznym, które lubią, wtedy obecność i zapach drugiego kota pozytywnie się kojarzą, z czymś smakowitym.
Pamiętam, że pierwsze kilka dni, gdy młoda oswajała się w sypialni spałam na zmianę raz w sypialni i raz w salonie, żeby żaden z kotów nie czuł się odrzucony.
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?" Mark Twain

MegGrey

Avatar użytkownika
 
Posty: 253
Od: Pon lis 23, 2015 12:54

Post » Pon lis 19, 2018 20:56 Re: wprowadzka kota sphinxa pod dach z dwoma dachowcami

pyziula pisze:w momencie, gdy uchyliliśmy okno -

Pamiętajcie, że przy kotach absolutnie nie wolno uchylać okien. To śmiertelna pułapka.
Na okno uchylne trzeba założyć takie zabezpieczenie:
Obrazek

.... albo całe okno porządnie osiatkować i normalnie je otwierać.

A jak z tymi testami? Wszystkie trzy koty są negatywne na Felv i FIV?
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5596
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lis 19, 2018 21:20 Re: wprowadzka kota sphinxa pod dach z dwoma dachowcami

a wszystkie koty są kastrowane?
ser_Kociątko
 

Post » Pon lis 19, 2018 21:46 Re: wprowadzka kota sphinxa pod dach z dwoma dachowcami

Kastrowane, jest w pierwszym poscie.
Powodzenia!!
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka, Majestic-12 [Bot] i 272 gości