Dzikus w domu- nieuzasadniona agresja

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 18, 2018 22:08 Re: Dzikus w domu- nieuzasadniona agresja

Moja Carmen przez dobre 2-3 lata po tym, jak do nas trafiła miała tak, jak opisany przez Ciebie kocurek ;) nawet teraz w podobny sposób kończy pieszczoty, ale chociaż trochę delikatniej - najczęściej jak paca łapą, to już na ogól bez pazurów, prawie nie podgryza (a żarła mocno i szybko).
Także jest nadzieja, że z czasem zdelikatnieje.
U nas też to kot o nieznanej przeszłości, pojawiła się w stadzie dokarmianych przez Kinnię kotów razem z maluszkiem, prawdopodobnie była kotem domowym wychodzącym, a jak się pojawił "bagaż", to przestali ją wpuszczać :roll:

Dla nas to zawsze był sygnał końca pieszczot, ona była wtedy wyraźnie pobudzona i zagubiona jednocześnie, z jednej strony wiem, że chciała więcej, ale z drugiej już była tak nakręcona, że tylko by bardziej nas dziabała i biła.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto lis 20, 2018 10:48 Re: Dzikus w domu- nieuzasadniona agresja

Nasza Kreweta po adopcji zachowywała się dość podobnie- zachęcała do głaskania, a jeśli nieopatrznie dotknęliśmy miejsca, które jej nie pasowało to obrywaliśmy z pazura i zęba. To jest całkowicie spokojny, miziasty i otwarty kot, więc tylko wyjątkowo wrażliwe miejsca prowokowały taką reakcję. Kładę to trochę również na karb naszego niedoświadczenia i nieumiejętności w postępowaniu z kotem i czytaniem jego sygnałów (pierwszy kot).

Teraz zdarza się to niezwykle rzadko a nawet jeśli uderza łapą to i tak bez pazurów. Myślę, że dłuższa symbioza pozwala zrozumieć i wyczuwać kota. A i kot się oswaja z naszym dotykiem.

a.m

Avatar użytkownika
 
Posty: 547
Od: Czw lis 03, 2016 11:20

Post » Nie lis 25, 2018 16:26 Re: Dzikus w domu- nieuzasadniona agresja

bo o kota trzeba dbac - trzeba okazac mu troche uczuć a na pewno to doceni, moze wystraszony. Koty lubia siedziec wysoko i ogladac wszystko z góry - trzeba tak mu umozliwic. Koty nie sa skomplikowane, tak jak faceci :) maja duzo wspolnego Co łączy faceta z kotem
Kota łatwo oswoic :)

kamel_trop

 
Posty: 1
Od: Nie lis 25, 2018 16:22

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: emilab., Google [Bot], kicalka i 110 gości