Dziwny odruch kota - załączam filmik

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 14, 2018 20:00 Dziwny odruch kota - załączam filmik

Dzień dobry.

Piszę z nadzieją, że trafi się ktoś, kto pomoże rozwikłać problem z jakim boryka się mój kot. Mianowicie, moja 10 letnia kotka ok 2 miesiące temu zaczęła delikatnie przełykać ślinę wraz z jednoczesnym wyciąganiem szyjki do przodu.
Udaliśmy się do weterynarza. Pani doktor po zbadaniu kotka stwierdziła, że musi mieć podrażnione gardło, ale osłuchowo wszystko prawidłowo. Padło podejrzenie zarażenia wirusem kociego kataru, więc kot dostał antybiotyk w zastrzyku i na kolejne dni tabletki Clavudale + VetoMune na wzmocnienie. Oddaliśmy również kał do badań w celu wykluczenia pasożytów, jednak badanie nie potwierdziło ich obecności, a antybiotyk nie pomógł.
Następnie kot przeszedł badanie gardła w sedacji, które wykazało, że krtań pracuje prawidłowo, ale w przełyku jest biały nalot. Pani doktor zasugerowała refluks, został pobrany wymaz na posiew, przy okazji pobrano krew do badań.
Badanie wymazu niczego nie wykazało, wyniki badań krwi (w tym TSH) bardzo dobre. Zapisano nam Ulgastran, który także nic nie zdziałał, a później Bioprazol, który póki co (drugi dzień) także nie pomaga.
Wraz z biegiem czasu objawy chorobowe się zaostrzyły, występują częściej i są bardziej intensywne. Kot "ostro" przełyka ślinę, następnie często otwiera pyszczek i robi wydech z charczeniem, jakby próbuje coś odkrztusić (widoczne na filmiku). Objaw ten występuje jedynie podczas mruczenia kota i trwa ok 5 minut, poza tym normalnie je, biega po domu, bawi się, zwykły, zdrowy kot.
Dostaliśmy skierowanie na gastroskopię, w razie gdyby nowy lek również nie pomógł, jednak przed badaniem wolałabym poradzić się Was, może miał ktoś podobny przypadek? Szczerze mówiąc brak nam z panią doktor pomysłów, co może być nie tak. Załączam filmik z objawami.

https://www.youtube.com/watch?v=EoO90fboviE
Ostatnio edytowano Czw lis 15, 2018 12:17 przez ada2807, łącznie edytowano 2 razy

ada2807

 
Posty: 3
Od: Śro lis 14, 2018 19:10

Post » Czw lis 15, 2018 9:25 Re: Dziwny odruch kota - załączam filmik

Co to znaczy ze badanie posiewu nic nie wykazało? Wyszedł jałowy? Nie miał prawa z tego miejsca. Czy wyszła tylko flora fizjologiczna? To badanie było także w kierunku grzybów?

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Czw lis 15, 2018 17:21 Re: Dziwny odruch kota - załączam filmik

A może to dolne drogi oddechowe - atak kaszlu/astmy? Można sprawdzić przez RTG

she's a witch

Avatar użytkownika
 
Posty: 161
Od: Wto paź 03, 2017 19:08

Post » Czw lis 15, 2018 17:50 Re: Dziwny odruch kota - załączam filmik

Blue pisze:Co to znaczy ze badanie posiewu nic nie wykazało? Wyszedł jałowy? Nie miał prawa z tego miejsca. Czy wyszła tylko flora fizjologiczna? To badanie było także w kierunku grzybów?


To znaczy, że badanie wykazało prawidłową florę bakteryjną, dla zdrowego kota. Zrobiony został antybiogram dla bakterii, pani wet stwierdziła, że flora jest prawidłowa, w związku z czym nie zlecała badań w kierunku grzybów.

she's a witch pisze:A może to dolne drogi oddechowe - atak kaszlu/astmy? Można sprawdzić przez RTG


Też tak podejrzewaliśmy, ale nasza pani weterynarz na podstawie filmiku zasugerowała bardziej problem z układem pokarmowym i poleciła wykonanie gastroskopii zamiast RTG z kontrastem. Czy przy ataku astmy/kaszlu nie byłoby go słychać? Kiedyś kot się zakrztusił, wyraźnie słychać było kaszel. Z drugiej strony kot kiedy mruczy ma trochę zmieniony ton, nie jest on jednostajny, tylko tak jakby zmienia ton na wyższy. Pierwsza sekunda mruczenia stadardowo i kolejne sekundy coraz wyżej (chodzi mi o jeden 'cykl' mruczenia, nie o to że np. po paru minutach ton jest tylko wysoki, albo na początku tylko niski), tylko wydaje mi się, że to chyba występuje przez podrażnione gardło.

ada2807

 
Posty: 3
Od: Śro lis 14, 2018 19:10

Post » Czw lis 15, 2018 19:59 Re: Dziwny odruch kota - załączam filmik

ada2807 pisze:stwierdziła, że musi mieć podrażnione gardło, ale osłuchowo wszystko prawidłowo. Padło podejrzenie zarażenia wirusem kociego kataru, więc kot dostał antybiotyk w zastrzyku i na kolejne dni tabletki Clavudale[/url][/b]


normalnie mi się scyzoryk otwiera gdy czytam jak weci walą na oślep antybiotyki - żadnych konkretnych objawów, ale może zaserwujemy, a może pomoże...
ja bym zalecił rtg, może to jakieś mało widoczne ciało obce, drzazga, itp... względnie coś nie tak z budową fizjologiczną gardłą, co też może wyjść na rtg
czy kot nie ma powiększonych węzłów chłonnych ?

p/s nie chcę martwić, ale u mojego kota pierwsze objawy chłoniaka śródpiersia to był dziwny odruch wymiotny
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1592
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Pt lis 16, 2018 8:23 Re: Dziwny odruch kota - załączam filmik

Wg moich obserwacji wynika, że kot ma problem typowo gardłowy (tak jak sugeruje Blue, być może grzybica przełyku), bo problem pojawia się jedynie przy drażnieniu gardła/krtani podczas mruczenia, co więcej, tylko na początku, bo po 5 minutach potrafi grzecznie leżeć i mruczeć bez dodatków. No nic, chyba nie ma co zgadywać, tylko faktycznie wziąć się porządnie za diagnostykę, zrobimy tą gastroskopię i w razie potrzeby rtg, na pewno coś się rozjaśni.
Dziękuję za odpowiedzi, na pewno dam znać jak uda się rozwikłać zagadkę :)

ada2807

 
Posty: 3
Od: Śro lis 14, 2018 19:10

Post » Pt lis 16, 2018 16:29 Re: Dziwny odruch kota - załączam filmik

Dodam tylko że RTG umiejętnie przeprowadzone nie wymaga sedacji, ale gastro już tak...
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1592
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Pon gru 20, 2021 10:34 Re: Dziwny odruch kota - załączam filmik

U nas problem był nie tylko z takim właśnie przełykaniem w czasie mruczenia, ale ze świstami oddechowymi i głośnym przełykaniem w ogóle. Bardzo długo szukaliśmy przyczyny, zdiagnozowane zostały nawet początki astmy, jednak objawy ustały praktycznie nagle po podaniu środka na odrobaczenie (Credelio cat), o który poprosiłam przy szczepieniu. Kot przestał świszczeć, połyka zupełnie normalnie. W związku z tym podejrzewam, że objawy charakterystyczne dla astmy były wywolane przez nicienie płucne, na które Credelio rzekomo również działa. Jesteśmy tydzień po podaniu leku i szczepieniach, konsultacja z weterynarzem w tej kwestii jeszcze przed nami, ale pomyślałam, że poddam taki trop, bo sama przez ostatnie miesiące przeszukałam chyba cały internet, żeby dowiedzieć się co to może być.

klaudiab

 
Posty: 1
Od: Pon gru 20, 2021 10:15




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, korbacz9 i 179 gości