1m2 na kota. PUSZKIN za TM :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 16, 2019 23:26 Re: 1m2 na kota Fela z białaczką wróciła na stare śmieci.

Znajdzie na pewno :ok:

Ona do nowych to tak z dystansem - jak przyjechali Państwo po Cholerę, to nie raczyła nosa wyściubić dobrze ponad godzinę jak byli (jak tylko znikli to się od razu zmaterializował), a przecież Cholera się u nich zaadaptowała wręcz fantastycznie, czyli ludzie w porządku ;) Wiedziała, że to nie po nią? :wink:
Przy mnie wyszła też po dobrze ponad godzinie, ale w sumie co to jest godzina czy dwie dla kota? To nie dwa tygodnie pod szafą :twisted:
Czy prawie miesiąc w szafkach kuchennych - tak jak się przede mną Fifi ukrywała :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 18, 2019 21:58 Re: 1m2 na kota Fela z białaczką wróciła na stare śmieci.

Odwiedziłam kociaki. Żabka przywitała mnie już pod blokiem fikając koziołki na chodniku. Misiek tylko przyglądał się spod krzaków, ale nie podchodzi, bo boi się żeby go do domu nie zgarnąć.
W domu - Fela w porządku, Maciuś jak zwykle rozgadany i zadowolony, Puszkin wygląda zdrowo, ale ponieważ jestem bardzo niepożądaną osobą zmyka na mój widok do drugiego pokoju.
Tylko z Myszka jest kiepsko :( Dokuczają jej chyba ząbki. Na razie je i zachowuje się normalnie, przychodzi się głaskać i przywitać, ale pyszczek się nie domyka, dziąsełka bardzo czerwone i bardzo się ślini. Chyba nie jest dobrze. Na razie nic nie poradzę.
Dziś też okazało się, że brakło jedzenia :( Nie ma już ani jednej saszetki, a suchego bardzo niewiele. Nawet jak zamówię to i tak przed świętami nie przyjdzie.
Do tego pani mówiła, że Misiek ma coś nie tak z uchem. Nie widziałam, bo nie było go w domu i nie było możliwości sprawdzenia. Póki co musimy jakoś przetrwać te święta, bo i tak nic nie nawojuję.
Wygląda na to, że dobrze już było...
Obrazek
Obrazek

Do Rozalii jadę jutro. Dziś została uwolniona od ubranka i z relacji wiem, że czuje sie świetnie. Ona też będzie musiała zmienić pokój na święta, bo przyjeżdża rodzina na dodatek z kotką i Rozalia musi sie przeprowadzić do innego. Spędzi te święta jeszcze samotnie.
I to już chyba będzie ostatni kot, w którego się angażuje, bo nie dam rady już więcej (przynajmniej na razie) Nie wyrobię ani fizycznie, ani finansowo. Nasze ludzkie życie ma swoje prawa, które też musimy wziąć pod uwagę, a zaległości, jakie się tworzą tylko narastają i trzeba się od nich kiedyś uwolnić.
Te 6 kotów, które zostało nadal wymaga opieki i pomocy, której i tak sama nie dam rady im zapewnić :(

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt kwi 19, 2019 9:17 Re: 1m2 na kota Fela z białaczką wróciła na stare śmieci.

Kurcze, pani jest niereformowalna :roll: . Czemu nie alarmuje wczesniej, zanim się jedzenie skończy? Jak problem u któregos kota się zaczyna, a nie jest dobrze rozbujany? I wszystkie te zmartwienia spadają na Ciebie i tak wszystko na raz :(
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt kwi 19, 2019 12:32 Re: 1m2 na kota Fela z białaczką wróciła na stare śmieci.

Udało mi się wreszcie uaktualnić rozliczenie :ok:
Prosze o sprawdzenie, czy wszyscy nam pomagający są ujęci, ale nie powinnam nikogo pominąć.
I takie pytanie :
Czy zgodzicie się, żebym rozliczenie za Rozalię - kastrowana była na miasto, ale za testy, frontline i ubranko muszę zapłacić - mogła uszczknąć z tej kwoty dla naszych kotów ? To wyjdzie +/_ jakieś 100,00.
Dziś zamawiam karmę, może uda się jakaś promocja i zaraz po świętach kociaki będą miały u siebie. Przez ten czas muszą jakoś przetrwać.
Na Rozalię spróbuję zrobić jakąś zbiórkę, ale to też dopiero po świętach, bo teraz nie wyrobię z czasem, to się odda :)
No i koty też muszę wreszcie uaktualnić (zrobione częściowo) . Tylko to wymaga większego skupienia i czasu, to w wolniejszej chwili.
Nie wiem czy jeszcze uda mi się tu zajrzeć, bo wyjeżdżam . Jakby nie to na wszelki wypadek życzymy wszystkim
WESOŁYCH< ZDROWYCH I PRZEDE WSZYSTKIM SPOKOJNYCH ŚWIĄT !!! :201493

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pt kwi 19, 2019 21:07 Re: 1m2 na kota Fela z białaczką wróciła na stare śmieci.

Dzięki i wzajemnie wszystkiego dobrego na święta. :kotek:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14225
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob kwi 20, 2019 8:06 Re: 1m2 na kota Fela z białaczką wróciła na stare śmieci.

Spokojnych Świąt Wielkanocnych.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2263
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Sob kwi 20, 2019 19:39 Re: 1m2 na kota Fela z białaczką wróciła na stare śmieci.

Wszystkiego Dobrego :)
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10662
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto kwi 23, 2019 20:13 Re: 1m2 na kota Fela z białaczką wróciła na stare śmieci.

jasdor pisze:Czy zgodzicie się, żebym rozliczenie za Rozalię - kastrowana była na miasto, ale za testy, frontline i ubranko muszę zapłacić - mogła uszczknąć z tej kwoty dla naszych kotów ? To wyjdzie +/_ jakieś 100,00.

Bierz, oczywicie że trzeba
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2769
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Śro kwi 24, 2019 7:17 Re: 1m2 na kota Fela z białaczką wróciła na stare śmieci.

Rozalia vel Gołąbek z podniesionym ogonem i wielką ciekawością zwiedzała swoje nowe lokum od pierwszej sekundy po przyjeździe. Murzyn dostał deja vu, bo to mała wersja jego samego (i przy okazji o ponad połowę lżejsza). Mała jest naprawdę malutka, drobniutka, ciekawska wszystkiego i mega przytulaśna - sama wskakuje na kolana, łai się pod nogami, zaczepia do zabawy i miziania. Cała noc spędziła w łóżku kokosząc się na maksa (jasdor, pod kołdrę nie weszła, ale u mnie jeszcze kaloryfery grzeją..). Trzeba niesamowicie pilnować drzwi - pierwsza chętna do wyjścia...

Joka2011

 
Posty: 206
Od: Sob wrz 12, 2015 21:19

Post » Śro kwi 24, 2019 10:21 Re: 1m2 na kota Fela z białaczką wróciła na stare śmieci.

Czy ktoś jest chętny zafundować Rozalce wyróżnienie ?

https://www.olx.pl/oferta/rozalka-koci- ... zzoL0.html

Jak będzie więcej wiadomo o jej relacjach z innymi kotami, to uzupełnię.

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 15 >>

Post » Śro kwi 24, 2019 10:49 Re: 1m2 na kota Fela z białaczką wróciła na stare śmieci.

Mój Murzyn jest zniesmaczony wizytą małego czarnego żywego kota, a ona jest tak żywym sreberkiem i wszędzie jej pełno, że dopiero wyraźne i głośne syczenie i mruczenie Murzynka ją deprymuje i zmusza do wycofania się z szaleńczego biegu.
W każdym razie oboje byli na raz w sąsiadujących kuwetach i nie było problemu. Myślę, że to kwestia kilku dni na ustalenie hierarchii

Joka2011

 
Posty: 206
Od: Sob wrz 12, 2015 21:19

Post » Śro kwi 24, 2019 11:00 Re: 1m2 na kota Fela z białaczką wróciła na stare śmieci.

Arcana pisze:Czy ktoś jest chętny zafundować Rozalce wyróżnienie ?

https://www.olx.pl/oferta/rozalka-koci- ... zzoL0.html

Jak będzie więcej wiadomo o jej relacjach z innymi kotami, to uzupełnię.

OK, ja chętnie. Na 30 dni?
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2769
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Śro kwi 24, 2019 11:12 Re: 1m2 na kota Fela z białaczką wróciła na stare śmieci.

Chyba tak, bo tygodniowe wychodzą w sumie drożej.
Dzięki :)

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 15 >>

Post » Śro kwi 24, 2019 11:14 Re: 1m2 na kota Fela z białaczką wróciła na stare śmieci.

Zrobione :)
Nasze wątki:Czarno Widzę i Szarość nie radość, a tu nas zobaczysz #cats.on_tour

Obrazek

haaszek

Avatar użytkownika
 
Posty: 2769
Od: Pt cze 23, 2006 18:43

Post » Śro kwi 24, 2019 11:15 Re: 1m2 na kota Fela z białaczką wróciła na stare śmieci.

:1luvu:

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 15 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 100 gości