1m2 na kota. PUSZKIN za TM :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 23, 2019 17:05 Re: 1m2 na kota.Ogłoszenia s.31 ktoś pomoże? Odświeży?

Tobis jak to Tobiś... uciekł przed nowymi ludźmi. wyciagnięty przy minimalnym oporze dał się nawet wziąć na ręce i kolana, obkłaczył nas wszystkim toną białego włosia.
TRisia jak to Trisia - zaprezentowała się wspaniale. Napraszała się o głaskanie, mruczała na widok ilości rąk do głaskania i robiła zdechł kot odsłaniając brzuch do drapania.
Obie osoby mają dać znać co zadecydowały, ale przy Tobisiu jestem raczej sceptyczna...

Joka2011

 
Posty: 206
Od: Sob wrz 12, 2015 21:19

Post » Sob lut 23, 2019 17:10 Re: 1m2 na kota.Ogłoszenia s.31 ktoś pomoże? Odświeży?

Czyli nadal trzymamy kciuki :ok:

ALE związku z
Joka2011 pisze:Tobis jak to Tobiś... uciekł przed nowymi ludźmi. wyciagnięty przy minimalnym oporze dał się nawet wziąć na ręce i kolana, obkłaczył nas wszystkim toną białego włosia.
TRisia jak to Trisia - zaprezentowała się wspaniale. Napraszała się o głaskanie, mruczała na widok ilości rąk do głaskania i robiła zdechł kot odsłaniając brzuch do drapania.
Obie osoby mają dać znać co zadecydowały, ale przy Tobisiu jestem raczej sceptyczna...


myślę ,że TRZEBA ZMIENIĆ TREŚĆ OGŁOSZEŃ

Szalony kot https://www.olx.pl/oferta/slodziutki-ko ... 8374a04ed1

Kod: Zaznacz cały
Tobiaszek jest uroczym, otwartym do każdego kotem. To fantastyczna przylepka, witająca się chętnie nawet z nowymi i nieznanymi osobami, na widok których często wywala brzuszek do głaskania i oczekuje uwagi. Pieszczoch i przytulak, dogadujący się świetnie nie tylko z ludźmi, ale też kotami.


Arcana https://www.olx.pl/oferta/bialy-lagodny ... viNwM.html

Kod: Zaznacz cały
Tobiś jest słodkim kotkiem, miłym, zupełnie pozbawionym agresji. Kocurek bardzo lubi pieszczoty, wystawia brzuszek, zachęcając do miziania. Nie przepada za siedzeniem na kolanach, ale jest towarzyski i otwarty. Ma wspaniały kontakt z dzieckiem, sam się prosi o głaskanie małymi rączkami, odrabia z dzieckiem lekcje. Jest idealnym kotkiem do domu z dziećmi.



mimbla64 https://www.olx.pl/oferta/puszek-okrusz ... 6;promoted
Kod: Zaznacz cały
Uroda Puszka idzie w parze z fantastycznym charakterem. Kocurek czaruje swojego opiekuna i mruczeniem doprasza się o pieszczoty. Jest niemożebnie przytulasty. Brata się z każdym: dorosłym, dzieckiem i kotem.



Co myślicie ???

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3585
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Sob lut 23, 2019 17:59 Re: 1m2 na kota.Ogłoszenia s.31 ktoś pomoże? Odświeży?

W ogłoszeniu o Puszku jest też:
"Jak każdy wrażliwy zwierzak musi się najpierw przekonać do nieznanej osoby. Ale jak już pokocha, to całym serduszkiem!"

Więc ja bym chyba nic nie zmieniała. W przypadku wielu kotów tak jest, że obce osoby nie poznają, jaki kot jest naprawdę i muszą uwierzyć na słowo.

Chyba, że Joka faktycznie zasugeruje jakieś zmiany.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14225
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob lut 23, 2019 18:09 Re: 1m2 na kota.Ogłoszenia s.31 ktoś pomoże? Odświeży?

Mimbla, za Twoją pierwszą wizytą musiałaś wchodzić na stół przyniesiony z kuchni aby go zauważyć pod samnym sufitem. A w czasie drugiej dał się już nie tylko obfocić, a nawet pogłaskać.
Założyłam dziś Tobisiowi obróżkę feromonową - może przyniesie efekty.
Myślę, że ogłoszenia są świetnie napisane . I tak Dorota robi odsiew potencjalnych adoptujących i dopiero rokującym dobrze podaje namiar na mnie. A ja już w czasie rozmowy od razu mówię o jego problemie z zapoznaniem się z nowym człowiekiem.

Tobiś i tak zrobił duże postępy, gdyż dziś w panice nie uciekał i nie używał pazurów do odpychania się. Dał się nawet Pani wziąć na kolana, hwilkę posiedział i czmychnął. Jest wrażliwym kotkiem i na pewno potrzebuje więcej czasu na zaugfanie człowiekowi. W tym względzie przypomina mi bardzo Karola, który mimo kilku wizyt potencjalnych nowych opiekunów, wyszedł nieśmiało dopiero do osoby, która go zaadoptowała. A już pierwszej nocy w nowym domu władował się do łózka..

Joka2011

 
Posty: 206
Od: Sob wrz 12, 2015 21:19

Post » Sob lut 23, 2019 18:27 Re: 1m2 na kota.Ogłoszenia s.31 ktoś pomoże? Odświeży?

Joka2011 pisze:....
Myślę, że ogłoszenia są świetnie napisane . I tak Dorota robi odsiew potencjalnych adoptujących i dopiero rokującym dobrze podaje namiar na mnie. A ja już w czasie rozmowy od razu mówię o jego problemie z zapoznaniem się z nowym człowiekiem.

Tobiś i tak zrobił duże postępy, gdyż dziś w panice nie uciekał i nie używał pazurów do odpychania się. Dał się nawet Pani wziąć na kolana, hwilkę posiedział i czmychnął. Jest wrażliwym kotkiem i na pewno potrzebuje więcej czasu na zaugfanie człowiekowi. W tym względzie przypomina mi bardzo Karola, który mimo kilku wizyt potencjalnych nowych opiekunów, wyszedł nieśmiało dopiero do osoby, która go zaadoptowała. A już pierwszej nocy w nowym domu władował się do łózka..


Ależ, ja się zgadzam- Są świetnie napisane :201494
Zapewne dlatego, i z powodu Fotogeniczności (fajnych fot) jest taki odzew :ok: :ok:

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3585
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Sob lut 23, 2019 21:31 Re: 1m2 na kota.Ogłoszenia s.31 ktoś pomoże? Odświeży?

Myślę, że jeśli chodzi o Tobisia to i tak znajdzie w końcu kogoś, kto go zaakceptuje i to, jak się zaprezentuje nie będzie miało na to wpływu. Biedny kocurek, juz tyle osób go oglądało i nic.
A dzisiaj miałam też zapytanie o Felę 8O
Powiedziałam, że ma białaczkę, ale pan odparł, że wie iż ma FeLV z ogłoszenia. Miał koteczkę 19 lat, nie wiem, czy też miała białaczkę, bo na wstępie nie chciałam tak wypytywać, podał namiary na lecznicę w sprawie rekomendacji jego osoby jako właściciela kota (lecznica DoraVet, może ktoś kojarzy ) Jest z Warszawy i pytał, czy Fela da sobie radę bez Maciusia.
Oczywiście, że sobie da radę, one już się wcale tak bardzo nie kochają, a Fela przychodzi już nawet do drugiego pokoju, bo póki co Mysza przestała ją prześladować.
Wie, że kotka jest w Krośnie i nawet zobowiązał się zwrócić koszty transportu.
Będziemy się umawiać na wizytę PA i zobaczymy.
Każde pytanie o adopcję chorego kota kojarzy mi się od razu z węzami, patologią itp. i moje podejrzenia są różne.

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Sob lut 23, 2019 21:38 Re: 1m2 na kota.Ogłoszenia s.31 ktoś pomoże? Odświeży?

Chorego kota dla węża? I starego? Dla węzy to takie maks kilkutygodniowe się nadają.. Młode mięsko musi być..

Za Felę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob lut 23, 2019 21:58 Re: 1m2 na kota.Ogłoszenia s.31 ktoś pomoże? Odświeży?

jasdor pisze: Każde pytanie o adopcję chorego kota kojarzy mi się od razu z węzami, patologią itp. i moje podejrzenia są różne.


O jeżu kolczasty :strach: nie bardzo wiem do której kategorii mam siebie zaliczyć :|
Adoptowałam chorego przewlekle kota, bo chciałam. Bo wiedziałam, że u mnie będzie mieć lepiej, cichy, spokojny niezakocony dom, dzięki czemu jej proces leczenia ma szansę się ustabilizować... czy jestem patologią bo świadomie wzięłam pod swój dach chorego kota? :roll:
Spokojnie, nie wzięłam Twoich słów Dorotko do siebie, po prostu trafiają się różne osoby, ale doskonale rozumiem Ciebie i Twoje obawy, to tylko dobrze o Tobie świadczy. Powodzenia w misji dalszego znajdowania domków. Oby ta część wątku była tą ostatnią.

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Sob lut 23, 2019 22:07 Re: 1m2 na kota.Ogłoszenia s.31 ktoś pomoże? Odświeży?

jasdor :1luvu:

nie ma lekko
facet chcesz Felę ? - uważaj, jasdor zgotuje Tobie niezły armagedon
zasieki
przesłuchania
rekomendacje

OJ NIEDOBRY TY...
    :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

a niech się i Filigranowej Feli poFarci :ok:

https://www.olx.pl/oferta/filigranowa-f ... vxhuE.html

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3585
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Sob lut 23, 2019 22:36 Re: 1m2 na kota.Ogłoszenia s.31 ktoś pomoże? Odświeży?

SabaS ja wiem, że są jeszcze na świecie dobry, odpowiedzialni i kompetentni ludzie :D ale nie wierzę, żeby te koty miały aż taki nadmiar szczęścia, żeby taki człowiek w ich życiu się pojawił.
Tylko RAZ udało mi się wyadoptować białaczkową koteczkę, ale to było malutkie, śliczne kociątko. Znalazła wspaniały dom, świadomy, który już posiadał 2 białaczkowe koty. Przeżyła tam rok i niestety nie poradziła sobie z chłoniakiem :(
Dlatego byłąm zaskoczona tym telefonem, ale przyznam, że już od jakiegoś czasu myślę, że ogłoszenia dla Feli i Maciusia można by uskutecznić, bo czemu nie, skoro kotów do adopcji już zostało tak mało, a może akurat...
Życie już nie raz mnie zaskoczyło nie tylko negatywnie, z natury jestem chyba optymistką i wierzę w niemożliwe ;) Gdyby nie to, nie podjęłabym się misji w tym mieszkaniu .
.....
Jeśli chodzi o Maciusia to ma chyba problem z ząbkami, bo za nic nie da się dotknąć z lewej strony pyszczka. Na razie na apetyt nie narzeka i jedzenie nie sprawia mu bólu ani dyskomfortu, ale możliwe, że w najbliższym czasie pofatygujemy się na wizytę do weta w tej sprawie. Szkoda czekać, żeby się nasiliło i lepiej zaoszczędzić kociakowi stresu związanego z bólem. Tylko ta białaczka.... wytrzyma kolejny zabieg bez powikłań ?... Boję się takich kotów i takich sytuacji. To byłby też już kolejny zaieg ząbkowy i nie wiem, czy jeśli będzie trzeba nie usunąć tak jak Puszkinowi wszystkiego na raz, żeby już w przyszłości problemu nie było

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Sob lut 23, 2019 22:53 Re: 1m2 na kota.Ogłoszenia s.31 ktoś pomoże? Odświeży?

Jak się da, to jestem za usuwaniem "na zapas" niestety. Bo białaczkowce mają tendencję do paprania się w paszczy :(

Wreszcie zaglądam z laptopa (po tygodniu jakoś? :roll: ) i powoli ogarniam rzeczywistość.
Trochę zmienię tekst Tobiego, żeby było zrozumiałe, że wcale nie taki hop do przodu, ale pieszczoch z opóźnionymi zapłonem ;)
I podrzucę zaraz "moje" linki do ogłoszeń.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Sob lut 23, 2019 22:58 Re: 1m2 na kota.Ogłoszenia s.31 ktoś pomoże? Odświeży?

Napiszę tylko tyle :201494 mogę Ci tylko bić pokłony za to co już zrobiłaś i że znajdujesz jeszcze w sobie siły by dokończyć to, czego się podjęłaś.ja przy Tobie to mały pikuś. A na forum jestem, bo wiem że w razie czego mogę liczyć na wiedzę, doświadczenie i kompetencje forumowiczów. Ale chyba dałabym szansę temu facetowi. Zachowuje się rozsądnie. A wizyta PA rozwiałaby wątpliwości. Dużo :ok: za powodzenie w akcji

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Sob lut 23, 2019 23:03 Re: 1m2 na kota.Ogłoszenia s.31 ktoś pomoże? Odświeży?

jasdor pisze:...
przyznam, że już od jakiegoś czasu myślę, że ogłoszenia dla Feli i Maciusia można by uskutecznić, bo czemu nie, skoro kotów do adopcji już zostało tak mało, a może akurat...
Życie już nie raz mnie zaskoczyło nie tylko negatywnie, z natury jestem chyba optymistką i wierzę w niemożliwe ;) Gdyby nie to, nie podjęłabym się misji w tym mieszkaniu .


    uskuteczniane są :D
Arcana zrobiła to ogłoszenie, wczoraj odświeżone Feli https://www.olx.pl/oferta/filigranowa-f ... vxhuE.html

Szalony kot zrobiła ogłoszenie Puszkina, też wczoraj odświeżone https://www.olx.pl/oferta/bialaczkowy-s ... qQS8r.html

i jest jeszcze od tabo10 ogłoszenie Puszkina https://www.olx.pl/oferta/rudo-bialy-ko ... wICgL.html

więc NIECH DZWONIĄ TEFEFONY
a Ty się nie dziw


AAAA widzę :201422 - to znaczy NIE WIDZĘ żadnych ogłoszeń Maćka , czyli
HALO HALO
potrzeba zrobić ogłoszenie Maciusiowi

jasdor zdjęcia aktualne rób !

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3585
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Sob lut 23, 2019 23:32 Re: 1m2 na kota.Ogłoszenia s.31 ktoś pomoże? Odświeży?

egwusia pisze:
AAAA widzę :201422 - to znaczy NIE WIDZĘ żadnych ogłoszeń Maćka , czyli
HALO HALO
potrzeba zrobić ogłoszenie Maciusiowi

jasdor zdjęcia aktualne rób !


Maćka sobie na razie darujmy z powodu zębów, najpierw sprawdzę co jest i jak działać.
Ja mogę tam jechać tylko wieczorem. Zdjęcia przy panującym w środku oświetleniu to niewykonalne, mogą najwyżej skutecznie odstraszać .

Wiecie co mi jeszcze leży na sercu ? Muszka i kocurek bez oczka. Muszka to ta mieszkająca w piwnicy, wysterylizowana w jesieni. To w miarę oswojona koteczka, jakby jej poświęcić trochę czasu i pokazać jak mieszka się w domu to na pewno będą z niej koty. A kocurek bez oczka - nie wiem, czy ma to oczko, czy ma tylko chore, widuję go tylko wieczorem po ciemku, daje się głaskać i nawet na ręce można go wziąć. Nie jest wykastrowany, nie ma testów, ale to wszystko jest do przeskoczenia. Oboje nie mają i nigdy nie mieli domu.

Wiem, wiem - jasdor szuka sobie kolejnych kłopotów :mrgreen:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Sob lut 23, 2019 23:44 Re: 1m2 na kota.Ogłoszenia s.31 ktoś pomoże? Odświeży?

A ta babeczka, co sobie rościła prawa do kota już nie zainteresowana innym? Nie obchodzi jej los tych bezdomniaków?
(Chyba nie pomyliłam wątków? :mrgreen: )

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot], muza_51 i 168 gości