1m2 na kota. PUSZKIN za TM :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 17, 2018 0:03 Re: 1m2 na kota. Cz.3 - ostatnia? Pani złamała rękę, koty sa

Faktycznie
zupełnie bez sensu ta moja radocha :oops:

Nikt tam , na miejscu Jasdor nie zastąpi,

a jej "Organizm" mówi dość ...
a w dodatku Pani z chorą ręką w tym zapuszczonym mieszkaniu pewnie NIC nie robi.

A potem - szpital i jej też nie będzie :cry:

a wszystko znowu na Jasdor spada...

    Guupio wyszło
Obrazek

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3548
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Wto gru 18, 2018 21:11 Re: 1m2 na kota. Cz.3 - ostatnia? Pani złamała rękę, koty sa

Egwusia :) Ja wiem, że Twoja radość była spowodowana troską na zasadzie dobrze, że jesteś :)

U kociaków jeszcze nie byłam :( Mam taki sajgon w pracy, że pracuje na trzy biurka. U mnie to niestety norma. Siedzę od rana do 18tej, dziś już wzięłam robotę do domu.
Jutro umówiłam, się z koleżanką, że pomoże mi to wszystko, co w aucie leży dostarczyć na górę, w tym świąteczną niespodziankę.
Z panią jestem w kontakcie telefonicznym i podobno póki co nic złego się nie dzieje.
Ogarniam ten półkotapczan, o którym kiedyś pisałam. Niestety on mieszka jakieś 50 km od Krosna i muszę znaleźć kogoś, kto go stamtąd przywiezie. Mebel jest za darmo , ale transport finansowo będę musiała ogarnąć. I tak nic wczesniej nie załatwię niż dopiero po nowym roku o ile pan będzie tak miły i go do tego czasu przetrzyma, bo troche mu to ustrojstwo przeszkadza.

O tymczasowych warszawiaków nikt nie pyta :( Nikt nie dzwoni :(
Trisia na karmie dla alergików. Joasia kupiła odrobinę, ale na długo to nie wystarczy.
Zdecydowałyśmy się na Brita, bo jest stosunkowo tani i z niezłym składem.
Na szczęście jej akurat nie przeszkadza, co je, byle było dużo. Nie wybrzydza, grzecznie korzysta z tego, co zostanie zasypane do miseczki.
Jutro wreszcie fizycznie będę się widziała z kotami to zobaczę co tam na miejscu słychać. A teraz lecę uzupełnić rozliczenie.

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Śro gru 19, 2018 22:46 Re: 1m2 na kota. Cz.3 Pani szykuje się na operację ręki

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
To jest prezent świąteczny od Mikołaja, w którego zamieniła się egwusia :1luvu:
Na dzień dobry tyko Żaba skusiła się, żeby się z drapaczkiem przywitać :)
Reszta kotów wyłożona na szafce tylko obserwowała, Puszkin zwiał przede mną pod wannę, Feluni nawet nie namierzyłam, bo znów się chowa przed Myszą. Misiek pełnił wartę przy drzwiach wejściowych z nadzieją, ze wzrokiem sprawi, że się otworzą i będzie mógł wyjśc na pole.
Wszystkie ładnie wyglądają, nic niepokojącego się nie dzieje.
Drapaczek jest super, ma duże legowiska, zobaczymy jak się sprawdzi przy tych niszczycielach.

5 paletek Animondy po 6 szt. zaniosłyśmy na górę. Kasia, która ze mną była zabrała to na dwie ręce na górę na raz. Ja bym z tym chodziła co najmniej 5 razy :)
Puszek na jakiś czas mamy zapas. Sucha się kończy, troche tylko prawie na dnie worka. Nie za bardzo chcą, chyba Smilla już im się przejadła albo najadają się mokrą i nie potrzebują więcej.

Z półkotapczanem odpuszczam. Nie chce mi się nawet pisać na ten temat. Nie dość, że załatwiłam, mam transport i wniesienie w gratisie, to jeszcze wybrzydza, czy w dobrym stanie, czy nie za bardzo wysiedziany, czy jej się będzie na tym dobrze spało, a wywalić nic nie da, ciągle wszystko nie tak, a to trzeba zostawić i inne takie blablabla.... Nie będę się kopać z koniem. Wszystko, choćby było w złym stanie, byłoby lepsze niż to, co ma, a przynajmniej by nie śmierdziało.
Niby chce, ale czy to dobre ? Czy nie zniszczone ? Nowego jej niestety nie kupię. Nie mam jak nawet podjechać zobaczyć w jakim jest stanie, ani jakie ma wymiary "na żywo" bo za daleko jest żebym sobie 100 km wycieczki na podgląd robiła.
Mam dość swoich zajęć, aż za dużo na dzień dzisiejszy, że nie wiem w co ręce włożyć.

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Czw gru 20, 2018 11:12 Re: 1m2 na kota. Cz.3 Pani szykuje się na operację ręki

jasdor pisze:....

Z półkotapczanem odpuszczam. Nie chce mi się nawet pisać na ten temat. Nie dość, że załatwiłam, mam transport i wniesienie w gratisie, to jeszcze wybrzydza, czy w dobrym stanie, czy nie za bardzo wysiedziany, czy jej się będzie na tym dobrze spało, a wywalić nic nie da, ciągle wszystko nie tak, a to trzeba zostawić i inne takie blablabla.... Nie będę się kopać z koniem. Wszystko, choćby było w złym stanie, byłoby lepsze niż to, co ma, a przynajmniej by nie śmierdziało.
..

:strach:
Myślę, że największy problem z tym wywalaniem

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3548
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Sob gru 22, 2018 23:19 Re: 1m2 na kota. Cz.3 Pani szykuje się na operację ręki

Moje Drogie Anioły :aniolek:
Ponieważ prawdopodobnie przed świętami już tutaj nie zajrzę
chciałabym bardzo Wszystkim podziękować za dotychczasową pomoc :201494
Chciałabym Wam życzyć zdrowych, pogodnych i wesołych świąt :s5: :rudolf: :20148

Jak zwykle na koniec roku moja praca skumulowała się bardzo i nie jestem w stanie być częściej. ale mam nadzieję, że szybko się to zmieni.
Odebrane wczoraj wyniki badań mojego kręgosłupa nie wróżą nic dobrego :(
Stara baba sypie sie po całości, co zrobić... :201495

Razem z moimi kociakami życzę Wam jeszcze raz WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO również w Nowym Roku :201461

Obrazek

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Nie gru 23, 2018 10:27 Re: 1m2 na kota. Cz.3 Pani szykuje się na operację ręki

I wszystkiego najlepszgo Jasdor dla Ciebie, Rodziny i wszystkich Twoich podopiecznych :1luvu: :1luvu: :1luvu:
A pod choinką- dużo zdrowia :D

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Nie gru 23, 2018 21:34 Re: 1m2 na kota. Cz.3 Pani szykuje się na operację ręki

Kolejna rata z FI poszła,może w poniedziałek będzie :) Zdrowych,Spokojnych Świąt. Dla ludzi i przede wszystkim zwierząt.

FunduszImmuno

 
Posty: 232
Od: Wto gru 02, 2014 22:50


Post » Pon gru 24, 2018 8:17 Re: 1m2 na kota. Cz.3 Pani szykuje się na operację ręki

Wesołych Świąt i dużo, dużo zdrowia!

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2391
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 24, 2018 8:21 Re: 1m2 na kota. Cz.3 Pani szykuje się na operację ręki

Spokojnych Świąt, dużo zdrowia i pomyślności w Nowym Roku. :ok:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14192
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon gru 24, 2018 9:50 Re: 1m2 na kota. Cz.3 Pani szykuje się na operację ręki

Wesołych świąt dla wszystkich :)
ObrazekObrazek
Czaruś [*] Porsche [*] Naktis [*] Burasek [*] Gaja [*] Karla [*]

kociarkowaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1299
Od: Czw cze 26, 2014 17:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 24, 2018 12:10 Re: 1m2 na kota. Cz.3 Pani szykuje się na operację ręki

Zdrowych, wesołych świaąt, wysypu dobrych domów adopcyjnych dla naszych tymczasow i innych zwierząt w potrzebie, a dla luydzi chwili odpoczynku od codzinnego biegu składa Tobiś (mega pieszczoch_, Trisia (mrucząca na samą myśl o głaskaniu), mój rezydent Murzyn (wiecznie spragniony człowieka) oraz Rubi - Diabeł wraz z moim dawnym tymczasem Ananasem (dwa mega rozrabiaki nakolankowo - drapaczkowe) w Krakowie, Macho uwielbiany przez swoją rodzibnę z wzajemnością oraz wiecznie mruczący Karol rządzący swoim domem i Panią.
Dorota, Tobie to wiesz czego życzę...

Joka2011

 
Posty: 206
Od: Sob wrz 12, 2015 21:19

Post » Pon gru 24, 2018 12:20 Re: 1m2 na kota. Cz.3 Pani szykuje się na operację ręki

Spokojnych Świąt i przede wszystkim dużo zdrowia.
Niech się spełnią wszystkie życzenia.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2261
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Pt gru 28, 2018 15:52 Re: 1m2 na kota. Cz.3 Pani szykuje się na operację ręki

Poświąteczne kciuki za zdrowie dla wszystkich i za wszystko. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Jak wygląda sytuacja z ogłoszeniami?
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon gru 31, 2018 20:24 Re: 1m2 na kota. Cz.3 Pani szykuje się na operację ręki

Najlepsze życzenia na Nowy 2019 Rok.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2261
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: skaz i 200 gości