Miau.PL

Ja też poproszę nr konta.
Śliczna jest, miejmy nadzieję, że szybko znajdzie się domek.

Byłam dzisiaj u Dynieczki.
Maluteńka koteczka, wygląda na takiego sześciomiesięcznego podrostka.
Ale ten pękaty brzuszek to chyba ciąża.

Dwa zdjęcia na razie, jutro resztę obrobię.

magdalena99 pisze:Ja też poproszę nr konta.
Śliczna jest, miejmy nadzieję, że szybko znajdzie się domek.

Bardzo dziękuję za chęć pomocy!

mimbla64 zrobiła przepiękne zdjęcia,będzie co podziwiać,bo koteczka śliczna Dziękujemy za sesję zdjęciową i poświęcony czas!

A mała zżarła właśnie prawie całe gotowane udko kurczaka I leży,śpi,odpoczywa.
Miałam dziś sprawdzić tą domniemaną ciążę,ale moja pani wet jest nieobecna i dopiero w pon.

Było już kilka tel.o nią,ale domku szukamy póki co dalej...

Kciuki za dobry domek

Bardzo proszę jeszcze dwa zdjęcia i album.






https://photos.app.goo.gl/jNiv1iuZDF1RY1n98

Ależ ona jest piękna. A zdjęcia świetne.
Niestety, brzusio wygląda na ciążowy.
Tabo, podaj na pw nr konta, choć pięć dych podrzucę.

Też mi to wygląda na ciążę.

Wawe pisze:(...)
Niestety, brzusio wygląda na ciążowy.
Tabo, podaj na pw nr konta, choć pięć dych podrzucę.

Prawda Taki na boki.Łudzę się,że z przejedzenia teraz,ale ona mi wygląda mentalnie na kotkę w ciąży. Nie bawi się,choć wygląda jak młody kociak. Poleguje,je ogromne ilości,odpoczywa,warczy na koty.Wczoraj wchłonęła pół puszki 400g na raz


Ależ piękne te zdjęcia!

Byłam u wet. Niestety Pani Doktor ma być później. Nie dam rady iść drugi raz. Fizycznie.
Zapisałam małą na jutro na zabieg. Nie dam rady zawieźć w środku dnia jak chcą,bo jestem w pracy. A jak zawiozę przed mala będzie 6h siedzieć w transporterze do zabiegu. Do de... Może znajomy zawiezie. Nie ręczę za Niego niestety. Zawsze się spóźnia,a lekarz czekać nie będzie. W innym terminie też nie dam rady,bo mam operację psa i jego badania przed.

Tymczasowanie to nie tylko zaszczany dom i wieczne długi,ale kupa czasu i nerwy jak to wszystko pozgrywać. Zwłaszcza jak się zawodowo pracuje.

Nie w czas mi ta kotka,oj nie w czas!

Zawsze są nie w czas.
Kciuki

Kciuki za Rudą, pieska i za ciebie.

ps. skoro znajomy taki spóźnialski to lepiej nie ryzykować. Zawieź kotę przed pracą, trudno przemęczy się jakoś w transporterku.

To jeszcze Tabo z kciukami za pomyślną operację.

Ładne zdjęcie fajnego psiaka. I oczywiście mocno zaciśnięte kciuki.

Sliczny slodziak

To mój anioł. I dla kotów też mega anioł.Cierpliwy,ustępujący. Moje cudo jedyne ,ukochane.Mój Synuś ukochany.
Śpi z kotami,one wtulone w niego,jedzą z jednej miski. Cud na ziemi!



Rudy od p.Franciszka go uwielbia,ociera się o niego,liże go


Lena uwielbia na nim spać.A że waży 6kg,to pies ledwo dycha!