Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kasiaj pisze:Przepraszam, ale nie o tym jest ten konkretny post.
MM93 pisze:Zainteresuj się lepiej matką kociąt - wykastruj, zaszczep, osiatkuj balkon/okna i zainwestuj w mokrą, wysokomięsną karmę np. macs.
mziel52 pisze:Jesteś w okresie wielu zmian w życiu. Koniec studiów, praca, podróże, przeprowadzki, mąż, dziecko itp. A kot, to nie jest rodzaj przyjaciela w psim typie, że jest towarzyszem zapatrzonym tylko w swojego pana. Koty lubią spokój, stabilizację, niechętne są rewolucjom życiowym, często źle reagują na pojawiających się nowych członków rodziny, partnerów - wtedy swoje stresy przypłacają zdrowiem. Jesteś gotowa teraz podporządkować życie potrzebom kota? Łatwiej starszym osobom już ustabilizowanym. Zachowałaś się odpowiedzialnie, a okazji do posiadania kota na pewno Ci nie zabraknie - bo sporo rozmnożonych beztrosko kociaczków ląduje pod krzakiem czy śmietnikiem. Będziesz się rozglądać, to niejedną bidę spotkasz, dla której będziesz ostatnim ratunkiem. Poczytaj forum, ile takich maleństw się ratuje z ulicy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lukrecja14, makrzy i 261 gości