Z mojego doświadczenia,budka musi być tam gdzie kot ma mozliwość łatwej ucieczki.
U nas to w rogu ogrodu ,skąd kot może uciec na sąsiednie posesje ,drzewo i dachy.
Nasze dzikuski mają włożone polary czy stare swetry wełniane.
Jak pojawi się w budzie inny kot ,obcy to nie wejdą,muszę wyprać polarki.
My nocujemy więcej kotów i np jeden kot musi mieć osobną budę
,wejście zasłoniłam kawałkiem narzuty(budka jest pod balkonem) ,może mu to pasuje bo nie widać praktycznie wejścia do budy .