[*]Staś powoli umiera:(Ropna wydzielina w płucach. Prosimy o

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 18, 2018 21:40 [*]Staś powoli umiera:(Ropna wydzielina w płucach. Prosimy o

Witam wszystkich,
Staś to 2letni wychodzący kotek, który 5dni temu przestał jeść :( Od razu pojechaliśmy do weterynarza...diagnoza ropny płyn w płucach, niestety z części płynu zrobił się włókniak i nie można go odciągnąć. Dostał kroplówki, antybiotyki ale nie pomogły. Z wyników badań lekarz stwierdza bakterie w płucach, jednocześnie wykluczając FIP. Zrobiono również wycinek włokniaka -wynik będzie w poniedziałek.Dziś Stasiowy odciągnięto część nowo napływającego płynu i podano steryd. Lekarz każe przygotować się na najgorsze jeśli nie będzie poprawy :placz: :placz: :placz: . Dodam ,że kotek podchodzi do jedzenia ale je bardzo mało i dokarmiamy go strzykawķą.
Przeczytałam chyba wszystkie możliwe fora na ten temat ale wszędzie jest mowa o FIP, które w naszym przypadkh zostało wykluczone. Bardzo prosimy o pomoc, może ktoś powie co możemy jeszcze zrobić.

Dołączam wyniki badań.

RBC: 6,81mln/ul
HCT: 35,9%
MCV: 52,8fl
RDW: 21,2%
HGB: 10,7g/dl
MCH: 15,7pg
MCHC: 29,8g/dl
PLT: 43tys
WBC: 31,7
NEU: 27,8
NEU: 87,5%
LYM: 2,30
LYM: 7,26%
MONO: 0,808
MONO: 2,55%
EOS: 0,680
EOS: 2,14%
BASO: 0,141
BASO: 0,443%

ALBUMINY: 1,9g/dl
ALP: 5U/L
ALT: 23U/L
AST: 51U/L
BIAŁKO CAŁ.: 5,98g/dl
BILIRUBINA CAŁ.: 0,45mg/dl
CHOLESTEROL: 133mg/dl
GLUKOZA: 114mg/dl
GLDH: 3,0U/L
KREATYNINA: 0,90mg/dl
MOCZNIK: 53mg/dl
TROJGLICERYDY: 58mg/dl
FOSFOR: 5,93mg/dl
WAPŃ: 9,0mg/dl
GLOBULINY 4,07g/dl
STOSUNEK ALBUMINY/GLOBULJNY: 0,47
K: 4,14
NA: 148,2
CL:117,3mmol/L

martka182

Avatar użytkownika
 
Posty: 6
Od: Czw paź 18, 2018 20:51

Post » Pt paź 19, 2018 6:21 Re: Staś powoli umiera :( Ropna wydzielina w płucach. Prosim

Proszę o pomoc ze strony doświadczonej osoby. A kotkowi zdrówka :ok: :ok:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3709
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Pt paź 19, 2018 6:32 Re: Staś powoli umiera :( Ropna wydzielina w płucach. Prosim

Momencik, kocurek dopiero 5 dni temu miał pierwsze objawy choroby - nie można powiedzieć że antybiotyki nie pomogły, takie choroby nie leczą się w try miga.
Ropa powinna pójść od razu na posiew żeby było wiadomo co to jest i na co wrażliwe (na wypadek gdyby podane leki okazały się mało skuteczne), a kot powinien dostać od razu ze dwa różne antybiotyki o zupełnie innym zakresie działania (ale ze zdolnością do przeniknięcia do opłucnej), plus steryd.
I trzeba dać organizmowi czas.
Jeśli kot ma problemy z oddechem najlepiej by było gdyby czas do uzyskania widocznej poprawy spędzał w miejscu gdzie mógłby być wspomagany tlenoterapią. Nie zawsze jest to jednak możliwe - nie wiem gdzie mieszkasz. Ale w wielu miejscach jest już możliwość wypożyczenia namiotu tlenowego dla kotów.
Dobre natlenienie płuc (okresowe, kot nie może być też przetlenowany) to nie tylko poprawa samopoczucia i lepsze natlenienie organizmu, zmniejszenie obciążenia serca, zmniejszenie niedotlenienia nerek i wątroby - ale także łatwiejsze zwalczanie infekcji beztlenowcami.

Wiadomo już jakie jest tło tego stanu?
Czasem źródło jest w płucach, a czasem - w ciele obcym wbitym nisko w przełyk (prym wiodą ułamki kości drobiowych) - powstaje ropień który przebija się czasem do klatki piersiowej.

Bardzo ważne u kota w takim stanie jest minimalizowanie stresu do możliwego minimum.

Blue

 
Posty: 23416
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt paź 19, 2018 12:45 Re: Staś powoli umiera :( Ropna wydzielina w płucach. Prosim

BLUE Dziękuję za wiadomość :)

Weterynarz stwierdził, że wydzielina i włókniak to przestarzała sprawa. I faktycznie kotek w lipcu trafił do innego weterynarza z temperaturą, ten podał antybiotyki i wszystko wróciło do normy. Z tego powodu nie zlecił badań krwi i dlatego dzisiaj walczymy o życie kotka :(

Dziś Staś sam podszedł do miski z jedzeniem i jest troszkę silniejszy, to wynik leczenia sterydowego.Zrobil też kupkę.
Wróciliśmy właśnie z przychodni i dostaliśmy wynik posiewu:

BADANIE CYTOLOGICZNE: w toku.
BADANIE WYMAZU (BAKTERIE TLENOWE)+ANTYBIOGRAM: Posiew.Nie stwierdzono wzrostu bakterii.
ANTYBIOGRAM: W związku z powyższym nie wykonano antybiogramu.

Staś dostał antybiotyk kierunkowy(dożylnie),do tej pory dostawał antybiotyki ogólnoustrojowe. Odciągnięto mu 40ml ropy, podano kroplówkę. Jutro kolejna wizyta, nadal będzie odciągany płyn i podawany antybiotyk, dostanie również po raz drugi steryd. Temperatura ciała w normie. W przelyku nic nie zalega, Pani weterynarz robiła usg i nic nie zauważyla.
Kotek ciężej oddycha ale nie jest bardzo źle i Pani doktor stwierdziła,że może jutro założymy maskę z tlenem. Jesteśmy z Brzegu opolskiego, do weterynarza jeździmy do Oławy.
Jako przyczynę całej choroby podaje zapalenie opłucnej, które najprawdopodobniej rozwijało się przez 2miesiace i doprowadziło Stasia do takiego stanu (w ciagu tych 2miesiecy nie zauważyliśmy żadnych zmian w zachowaniu kota, dopiero 5dni temu).
Po dzisiejszej wizycie mamy nadzieję,że Staś z tego wyjdzie. Przez kolejne 3 dni ma dostawać antybiotyk i steryd. Pózniej będziemy decydować co dalej.

martka182

Avatar użytkownika
 
Posty: 6
Od: Czw paź 18, 2018 20:51

Post » Pt paź 19, 2018 13:28 Re: Staś powoli umiera :( Ropna wydzielina w płucach. Prosim

Hmm... To pechowo :(
O ile wet jest pewien że to ropa a nie np. chłonka (jaki ten płyn ma kolor?) to kiepsko, ale wcale nie dziwne, podobno nawet połowa posiewów z ropy z klatki piersiowej nie daje się wyhodować na pożywce. I trzeba wtedy leczyć w ciemno niestety :(

Z tego co piszesz to nieźle się kocurkiem zajmują.
Pozostaje mieć nadzieję i kontynuować leczenie.

Blue

 
Posty: 23416
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie paź 21, 2018 17:22 Re: Staś powoli umiera :( Ropna wydzielina w płucach. Prosim

Jak kotek się czuje?

Trzymam kciuki za niego :201461

Stanisław1

 
Posty: 22
Od: Wto lip 03, 2018 16:38

Post » Pon paź 22, 2018 12:21 Re: Staś powoli umiera :( Ropna wydzielina w płucach. Prosim

Cały czas czekamy na wynik cytologi. Będzie jutro. Do tego czasu kotek będzie dostawał antybiotyk i co 2dzień steryd. Weterynarz uważa,że gdyby nie leki kotek mógłby już odejść. Mięśnie słabną a skóra i gałki oczne zrobiły się żółte :( Coraz bardziej upewniamy się w przekonaniu,że to rak :( :( :(

Właśnie jesteśmy w przychodni. Staś ma ściągana ropę,jest jej sporo i ma nieprzyjemny zapach. Może ktoś był w w podobnej sytuacji i mógłby nas nakierować w działaniach! Bardzo proszę o pomoc. Cały czas walczymy o kotka,ale tak strasznie trudno jest nam patrzeć na jego cierpienie :(

martka182

Avatar użytkownika
 
Posty: 6
Od: Czw paź 18, 2018 20:51

Post » Pon paź 22, 2018 16:06 Re: Staś powoli umiera :( Ropna wydzielina w płucach. Prosim

Biedaczek :placz:

Niestety nie umiem nic doradzić. Ani ja ani nikt znajomy nie miał takiej sytuacji. :(

Stanisław1

 
Posty: 22
Od: Wto lip 03, 2018 16:38

Post » Pon paź 22, 2018 16:27 Re: Staś powoli umiera :( Ropna wydzielina w płucach. Prosim

Wprawdzie sam nic nie wiem o takiej chorobie ale zastanawiam się czy nie byłoby dobrze skonsultować się jeszcze z jednym lub dwoma innymi weterynarzami w Twojej okolicy. Nie chodzi mi o to, aby od razu przenosić leczenie gdzie indziej. Chodzi tylko o konsultację. Ja musiałem wypróbować kilku weterynarzy zanim znalazłem kogoś, kto odpowiednio zajął się moją Kicią a ma ona bardzo częstą chorobę (nadczynność tarczycy). Przypadłość Twojego Stasia wygląda no coś rzadszego. Może nie każdy weterynarz leczył już coś podobnego. Nie wiem jak trafiłaś do swojego lekarza ale może warto poszukać w internecie kogoś o szczególnie dobrych opiniach (jeżeli nie zrobiłaś tego już na początku).

Stanisław1

 
Posty: 22
Od: Wto lip 03, 2018 16:38

Post » Pon paź 22, 2018 19:13 Re: Staś powoli umiera :( Ropna wydzielina w płucach. Prosim

W lecznicy w której leczony jest Staś jest kilku doświadczonych weterynarzy. Prowadzą również przytulisko w którym mają na codzień wiele różnych przypadków. Dodatkowo kotek był konsultowany za ich pośrednictwem z innymi weterynarzami.

Dziś pod narkozą (głupim Jasiem) zostało przeprowadzone płukanie jam opłucnych. Ropa była zielona i miała nieprzyjemny zapach, na szczęście nie była już tak gęsta jak poprzednio, a to oznacza, że leczenie jest w jakimś stopniu skuteczne. Staś od razu zaczął lepiej oddychać. Kolejna wizyta w środę rano. Mamy ogromną nadzieję,że do tego czasu Stasiowi się polepszy. W dalszym ciągu przyjmuje antybiotyki, a karmiony jest przez strzykawkę karmami weterynaryjnymi.

Dziękuję za zainteresowanie i wsparcie :)

martka182

Avatar użytkownika
 
Posty: 6
Od: Czw paź 18, 2018 20:51

Post » Pon paź 22, 2018 20:25 Re: Staś powoli umiera :( Ropna wydzielina w płucach. Prosim

jak strzykawa do karmienia to możecie dołączyć convalescence support rozrobiony w letnim kozim mleku do gęstości śmietany, gęstej - nie patrzcie na dawkowanie na opakowaniu, to dorosły kociasty, latem tego roku ALeksander -dorosły kocurek, zjadał torebke dziennie plus jedzonko dla anorektyczek, więc ....

dodatkowo mozna też blendować delikatnie ścięte, w zasadzie półpłynne żółtko z dodatkiem letniego koziego mleka

suplementowałabym taurynę

ponownie dałabym ropę na posiew - ale ja uparta strasznie jestem i obstawiam zawsze, że za którymś nawet razem może coś urosnie?
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pon paź 22, 2018 20:58 Re: Staś powoli umiera :( Ropna wydzielina w płucach. Prosim

Tak, ponowny posiew ale dodatkowo w warunkach beztlenowych - Wam wymaz posiano na podłoże dla bakterii tlenowych i w takich warunkach płytki inkubowano. Bakterie beztlenowe w takich warunkach nie wyrosną, nawet jeśli są w wymazie. Infekcja bakteriami beztlenowymi jest prawdopodobna tym bardziej, że piszesz o odrażającym zapachu wydzieliny. Jaki antybiotyk podajecie?
Sierpień 2020! Bazarek z dobrymi kosmetykami dla kota z TRIADITIS: viewtopic.php?f=27&t=198359&p=12306398#p12306398

variovorax

Avatar użytkownika
 
Posty: 536
Od: Nie cze 24, 2012 12:41
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 22, 2018 21:17 Re: Staś powoli umiera :( Ropna wydzielina w płucach. Prosim

Na beztlenowce trzeba pobrać posiew w warunkach beztlenowych, czyli od razu, inaczej bakterie zginą zanim się je posieje. Bardzo prawdopodobna jest flora beztlenowa i dlatego nic nie wyrosło z poprzedniej próbki.

emill

 
Posty: 267
Od: Sob lip 26, 2014 20:08

Post » Pon paź 22, 2018 21:25 Re: Staś powoli umiera :( Ropna wydzielina w płucach. Prosim

hyyy
nie brałam pod uwagę mozliwości posiewu tylko na tlenowce lub beztlenowce
dla mnie jakoś jasne było, ze posiew jest na jedno i drugie - szeroko jak się da

jesli Staś ma zażółconą skórę i oczy .... co z wątrobą?
co w usg?
we krwi?
w moczu?

może ornitynę iniekcyjnie/dożylnie trzeba włączyć?
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pon paź 22, 2018 21:26 Re: Staś powoli umiera :( Ropna wydzielina w płucach. Prosim

Z tym pobieraniem wymazu od kota w lecznicy w warunkach beztlenowych to chyba skrót myślowy? ;) Można pobrać na odpowiednie podłoże transportowe dla beztlenowców i jak najszybciej posiać i inkubować w warunkach bezletnowych, ale jak w praktyce „pobrać kotu wymaz w warunkach beztlenowych" u weterynarza? ;)

Kinnia - wyżej jest wynik posiewu, nic nie urosło w warunkach tlenowych. Za posiew w warunkach beztlenowych płaci się osobno.
Sierpień 2020! Bazarek z dobrymi kosmetykami dla kota z TRIADITIS: viewtopic.php?f=27&t=198359&p=12306398#p12306398

variovorax

Avatar użytkownika
 
Posty: 536
Od: Nie cze 24, 2012 12:41
Lokalizacja: Warszawa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Damian- iza71koty, skaz i 200 gości