Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Lavender777 pisze:Tylko kotka przechodziła koci katar, kocurek nie. Szczerze mówiąc nie dostaje nic na odporność, myślałam, że raz zaleczony nie wróci Teraz sie wystraszyłam, bo zauważyłam, że koteczka ostatnio często kicha i miałam z nią jechać na dniach do weta podpytać o to. Kurcze nie miałam pojęcia, że musi coś przyjmować. Lekarka nic mi nie wspominała, mówiła, że jak nic się nie dzieje to wszystko dobrze... Jutro koniecznie ją zabiorę do kliniki. Dziękuję za rady!
Lavender777 pisze: Tak mi się jeszcze przypomniało... Nie wiem czy to moze mieć jakis związek z przebytym wirusem, ale mam wrażenie, że kotka nie potrafi miauczeć Wydaje z siebie dziwne dźwięki, jakby bardziej piski i pomrukiwanie. Naprawdę ciężko to opisać, ale na pewno nie jest to czyste "miau".
Użytkownicy przeglądający ten dział: agatela, Chanelka, Google [Bot], kasiek1510, Silverblue, Vi i 572 gości