Wygląda jak krówka, biega jak koń - Czesiek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 14, 2018 8:24 Re: Czesiek i walka o zdrowy brzuszek - LAMBLIE proszę o rad

Chyba jednak nie żelazo... Pierwszy raz zwymiotował całą karmę o 17:30, jakieś 30 minut po podaniu żelaza, więc na pewno się go pozbył.

O 18:30 dałam mu posiekaną wołowinkę w porcji 30 gram, bez wymiotów, więc o 21:00 dostał pozostałe 30 gram, a o 22:00 jeszcze jakieś 30 gram MAC's dla kociąt bo był głodny... Około północy zwymiotował - z tego co widziałam była tam zawartość puszki, mięska nie widziałam, ale był też ciemny płyn i nie jestem pewna czy to nie było po prostu nadtrawione mięsko...

Martwię się, wyniki lamblii dopiero we wtorek. Nie wiem co mu dawać jeść... Kurczak gotowany odpada, prawdopodobna alergia.

Jejku, chciałabym aby pojawił się tu ktoś kto mógłby mi coś doradzić. Zrobię dziś USG, sprawdzę czy coś mu nie siedzi w brzuchu, ale jak nic nie wyjdzie, to nie wiem co mam robić...

karol_yna

Avatar użytkownika
 
Posty: 209
Od: Śro sie 29, 2018 10:43
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post » Wto sty 08, 2019 14:23 Wątek Czesiowy - wieczna walka z lambliami

Dawno nikt się nic nie odzywał, ale odświeżę trochę temat dla poszukiwaczy tematu lamblii.

Jesteśmy po 3 kuracji - tym razem 12 dni metronidazol 1/8 tabletki, 2 razy dziennie, przy okazji probiotyk przez 18 dni podawany - były dni lepsze i gorsze.
Generalnie zachowanie po antybiotyku bez zmian, chłopak zabawowy i wszędobylski. Kuweta trochę różnie - zdarzały się wizyty 3 razy dziennie w miękkim urobkiem, ale po odstawieniu antybiotyku widzę znaczą poprawę.

Trzymajcie kciuki - jutro morfologia i sprawdzanie co z tymi leukocytami, a za dwa tygodnie badamy na obecność lamblii :piwa:

A to mój 7,5 miesięczny cud:

Obrazek

karol_yna

Avatar użytkownika
 
Posty: 209
Od: Śro sie 29, 2018 10:43
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post » Wto sty 08, 2019 19:57 Re: Czesiek i walka o zdrowy brzuszek - LAMBLIE proszę o rad

3mam kciuki i walcze z podobnym problemem. Qpy rzadkie z krwią nie da sie wytępic lamblii i prawdopodobnie uczulenie na kurczaka tez sie drapie i nie ma siersci od oka do ucha.

Lamblia

 
Posty: 88
Od: Sob gru 29, 2018 17:00

Post » Sob sty 19, 2019 17:19 Re: Czesiek i walka o zdrowy brzuszek - LAMBLIE proszę o rad

Czesio jest prześliczny :1luvu:
skradł moje serce! te kolory <3
super o niego dbasz :) , bardzo współczuje Ci walki z robactwem :( oby wszystko dobrze się skończyło!
proszę wklejaj dużo zdjęc!!!

kaarolina1

 
Posty: 537
Od: Śro sie 01, 2018 14:47

Post » Pt sty 25, 2019 8:35 Re: Czesiek - piękna, miziasta krówka

Cześć!

Melduję co się dzieje:
- ponowna morfologia nie wykazała żadnych nieprawidłowości - w związku z tym 5 dni temu ciachnęliśmy w końcu klejnoty, były lekkie komplikacje wynikające prawdopodobnie z uczulenia na antybiotyk podany po zabiegu. Czesiek po całkowitym otrzeźwieniu - około 19:00 (zabieg był o 10:00) zaczął się niemiłosiernie drapać, na drugi dzień dostał zastrzyk antyhistaminowy i drapanie się znacznie uspokoiło.

- co do lamblii - cóż, na razie urobek całkiem wzorowy i regularny, chłopak znacznie przytył - waży 4,8 kg 8O
Jeśli nie będzie przebojów w kuwecie, czekamy kilka miesięcy i wykonujemy badanie PCR (sugestia tutaj z wątku Nadis [dziękuję :201494 ], ale również moja wetka je poparła)

Trzymajcie kciuki, mam nadzieję, że oficjalnie wątek zmienił się z problemów zdrowotnych w oficjalny pamiętnik życiowy mojej małej krówki :mrgreen:

karol_yna

Avatar użytkownika
 
Posty: 209
Od: Śro sie 29, 2018 10:43
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post » Pt sty 25, 2019 10:16 Re: Czesiek i walka o zdrowy brzuszek - LAMBLIE proszę o rad

karol_yna - skoro waży już 4,8, to raczej wielkiej krowy :twisted:
Ale cieszę się, że z lambliami spokój!
Matka Pasztetowa

Vi

 
Posty: 646
Od: Sob sty 22, 2005 23:31
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Pt sty 25, 2019 10:23 Re: Czesiek i walka o zdrowy brzuszek - LAMBLIE proszę o rad

Vi, będę się upierać jednak, że krówka :ryk:
Nie wiem szczerze mówiąc gdzie jest te 4,8 kg... Naprawdę wygląda na szczupłego, albo... potrzebuje nowych okularów :mrgreen:

Obrazek

karol_yna

Avatar użytkownika
 
Posty: 209
Od: Śro sie 29, 2018 10:43
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post » Pt sty 25, 2019 10:25 Re: Czesiek i walka o zdrowy brzuszek - LAMBLIE proszę o rad

karol_yna - daj mu jeszcze trochę czasu :twisted:
Śliczny jest :)
Matka Pasztetowa

Vi

 
Posty: 646
Od: Sob sty 22, 2005 23:31
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Pt sty 25, 2019 12:03 Re: Czesiek i walka o zdrowy brzuszek - LAMBLIE proszę o rad

karol_yna pisze:Vi, będę się upierać jednak, że krówka :ryk:
Nie wiem szczerze mówiąc gdzie jest te 4,8 kg... Naprawdę wygląda na szczupłego, albo... potrzebuje nowych okularów :mrgreen:

Obrazek


Czesiek jest przesliczna króweczka :) pyszczek ma niesamowity :)

Ale, ja tez mam takiego 8-miesięczniaka, wazy 4,7 kg i jest wręcz chudy- ale to duuuży- wysoki i długi kot :)
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7073
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Pt sty 25, 2019 12:08 Re: Czesiek i walka o zdrowy brzuszek - LAMBLIE proszę o rad

maczkowa pisze: Ale, ja tez mam takiego 8-miesięczniaka, wazy 4,7 kg i jest wręcz chudy- ale to duuuży- wysoki i długi kot :)


Pochwal się fotką! :D

karol_yna

Avatar użytkownika
 
Posty: 209
Od: Śro sie 29, 2018 10:43
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post » Pt sty 25, 2019 12:11 Re: Czesiek - miziasta piękna krówka

Chyba muszę odnowić zbiór zdjęc- wtedy pokaże Szarka :) Bo ostatnio to za weterynarię bardziej robię i jakoś fotkowanie dla przyjemności mi uciekło :)
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7073
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Pt sty 25, 2019 12:18 Re: Czesiek - miziasta piękna krówka

No to ja czekam na foteczkę Szarka - wtedy porównamy, który dłuższy i wyższy :twisted:

karol_yna

Avatar użytkownika
 
Posty: 209
Od: Śro sie 29, 2018 10:43
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post » Pt sty 25, 2019 12:23 Re: Czesiek - miziasta piękna krówka

Trochę Wam zazdroszczę tych wysokich kotów :twisted:
Nasz kolega, który w wieku 8 miesięcy ważył podobnie, osiągnął zawrotną wagę 5,8 (mniej więcej), ale wygląda jak futrzasty ziemniak na krótkich łapkach. I głowę też ma mikroskopijną w porównaniu do reszty cielska :lol:
Matka Pasztetowa

Vi

 
Posty: 646
Od: Sob sty 22, 2005 23:31
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Pt sty 25, 2019 12:33 Re: Czesiek - miziasta piękna krówka

Vi pisze:Nasz kolega, który w wieku 8 miesięcy ważył podobnie, osiągnął zawrotną wagę 5,8 (mniej więcej), ale wygląda jak futrzasty ziemniak na krótkich łapkach. I głowę też ma mikroskopijną w porównaniu do reszty cielska :lol:


Przyznam, że trochę sobie podczytuje Twojego facebooka, no i powstaje pytanie: czy chodzi o Paszteta? Przypomniało mi się to zdjęcie na fb jak go trzymasz u szyi i cała jego wdzięczna pozostałość prezentuje się na tyle obficie, że zajmuje 4/5 kadru :mrgreen:

karol_yna

Avatar użytkownika
 
Posty: 209
Od: Śro sie 29, 2018 10:43
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post » Pt sty 25, 2019 12:36 Re: Czesiek - miziasta piękna krówka

Jezu, TAK!
To jest Pasztet. Jak biegnie, to sunie, a na dodatek kołysze się na boki :twisted:
A rokował na zgrabny egzemplarz!
Matka Pasztetowa

Vi

 
Posty: 646
Od: Sob sty 22, 2005 23:31
Lokalizacja: Piaseczno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Silverblue, Wojtek i 202 gości