Wygląda jak krówka, biega jak koń - Czesiek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 10, 2018 8:21 Re: Czesiek i walka o zdrowy brzuszek - LAMBLIE proszę o rad

Jeśli mogę coś doradzić, to robienie PCR na tym etapie będzie zupełnie bez sensu. PCR wykrywa przeciwciała. Te w klasie IgG będzie miał długo o ile nie na zawsze, a IgM z tego co czytam tez potrzebują 3-4 miesięcy żeby zniknąć. Dlatego to badanie Ci radziłam zrobić przed kuracją, teraz się dowiesz tylko, czy to istotnie były lamblie, ale czy je zwalczyliscie - tego ten test nie rozstrzygnie. Ja bym bazowała na objawach klinicznych i jeśli biegunki ustąpią, to bym założyła że było dobrze dobrane leczenie. Jeśli nie ustąpią po prawidłowo podawanych lekach na lamblie, to najprawdopodobniej nie było to to, i wydasz ponad stówę żeby się upewnić że cała akcja z lambliami była niepotrzebna...

Nadis

Avatar użytkownika
 
Posty: 85
Od: Śro sie 15, 2018 12:12
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 10, 2018 8:25 Re: Czesiek i walka o zdrowy brzuszek - LAMBLIE proszę o rad

Nadis, dziękuję za opinię.
Czy w takim razie po całej kuracji mogę zrobić ponownie test ELISA, a PCR dopiero za 4 miesiące tak już dla spokojnej głowy?

Kupa się unormowała, dalej za to są bąki nie z tej ziemi 8O

karol_yna

Avatar użytkownika
 
Posty: 209
Od: Śro sie 29, 2018 10:43
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post » Pon wrz 10, 2018 8:47 Re: Czesiek i walka o zdrowy brzuszek - LAMBLIE proszę o rad

Elisa ma większy sens, bo wykrywa antygeny w kale, a nie przeciwciała z tego co czytam. Ale znów jest obarczone taką sobie swoistością (sporo wyników fałszywie dodatnich). A co kicia dostaje do jedzenia? U mnie smrodlawe bąki niestety ewidentnie mają związek z mokrą karma, na Animondzie jest ich więcej niż na Granatapet, mimo że też kupy są już ,,idealne".
Przed każdym badaniem warto się zastanowić co ono wnosi do leczenia. I czy np. będziesz leczyć słabo dodatnio wynik ELISY gdy kot już biegunek mieć nie będzie ?

Nadis

Avatar użytkownika
 
Posty: 85
Od: Śro sie 15, 2018 12:12
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 10, 2018 11:09 Re: Czesiek i walka o zdrowy brzuszek - LAMBLIE proszę o rad

Gdy zaczęły się problemy w kuwecie przeszłam na Orijen Regional Red i był tylko na suchym + 2-3 razy w tygodniu surowa, mrożona wołowina (mięso pakowane - gulasz wołowy).
Teraz dostaje dwa razy w tygodniu Anominda Carny Kitten + Orijen Regional Red zawsze w misce, qupa po tym niczego sobie, ale nie łączyłam tego ze smrodkiem - spróbuje ten tydzień wyłącznie Orijen + wołowina i zobaczę czy będzie dalej mi smrodził.
Z tego co zrozumiałam, bąki nie są zjawiskiem regularnym u kotów, prawda? Czy jestem już przewrażliwiona? Qupa 3 razy dziennie: jak wstanie, jak wracamy z pracy i przed snem.

karol_yna

Avatar użytkownika
 
Posty: 209
Od: Śro sie 29, 2018 10:43
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post » Pon wrz 10, 2018 12:45 Re: Czesiek i walka o zdrowy brzuszek - LAMBLIE proszę o rad

Tzn z tymi bąkami sama chciałabym wiedzieć, jak jest - na pewno duża ilość jest niepokojąca, ale nie wiem, czy jak mojemu się mówiąc brzydko pierdnie trzy razy dziennie, to czy to jakaś patologia. Weterynarz od ktorego właśnie wróciłam (byłam z moim na szczepieniu) wzruszył ramionami i powiedział, że jak jest w karmie więcej tłuszczu albo podrobów to tak może być. 3 kupy dziennie to z tego co mnie mówił weterynarz swego czasu ,,górna granica normy" - ale też pewnie zależy od wieku kociaka i długości przewodu pokarmowego. Mój ma teraz prawie 5 miesięcy i robi już raz dziennie.

Nadis

Avatar użytkownika
 
Posty: 85
Od: Śro sie 15, 2018 12:12
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon wrz 17, 2018 9:08 Re: Czesiek i walka o zdrowy brzuszek - LAMBLIE proszę o rad

Cześć dziewczyny!
Melduję, że po pierwszej kuracji qupa znacznie ładniejsza, zapach mniej intensywny, niemal zakończona przygoda z bąkami (potwierdzam to co Nadis zauważyła, przy Animondzie Carny Kitten zdarzają się sporadyczne bąki, w dzień surowizny ich nie ma). Za 3 dni zaczynamy ponowną kurację Panacurem, a po 10 października badamy znowu na lamblie.

Trzymajcie kciuki :D

karol_yna

Avatar użytkownika
 
Posty: 209
Od: Śro sie 29, 2018 10:43
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post » Pon wrz 17, 2018 9:26 Re: Czesiek i walka o zdrowy brzuszek - LAMBLIE proszę o rad

Trzymam. Czasem trzeba bic kilka razy, powodzenia!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84526
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto paź 23, 2018 13:01 Re: Czesiek i walka o zdrowy brzuszek - LAMBLIE proszę o rad

Cześć dziewczyny,

Dziękuję za ciepłe słowa.
Jestem po badaniu testem z próbek koopy - lamblie dalej obecne :cry:

Po rozmowie z vetem mam taką propozycję:
aniprazol 3 dni 1/2 tabletki, 5 dni przerwy, 3 dni 1/2 tabletki, 5 dni przerwy, 3 dni 1/2 tabletki (łącznie 19 dni kuracji)

W okolicach 15 dnia leczenia vetka zaproponowała Zylexis 3 zastrzyki na wzmocnienie odporności, co podobno może pomóc w obronie organizmu przed zakażeniem wtórnym. Komplet 3 zastrzyków Zylexis 170 zł. Macie z tym jakieś doświadczenia?

Oprócz tego w trakcie kuracji aniprazolem będę dawać lakcid, żeby jelitka trochę obronić.
Ostatnio edytowano Wto paź 23, 2018 14:26 przez karol_yna, łącznie edytowano 1 raz

karol_yna

Avatar użytkownika
 
Posty: 209
Od: Śro sie 29, 2018 10:43
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post » Wto paź 23, 2018 14:12 Re: Czesiek i walka o zdrowy brzuszek - LAMBLIE proszę o rad

Chodzi Ci pewnie o Zylexis. To dobry lek, pomógł mojej kotce, chociaż w innych okolicznościach. Kilka lat temu płaciłam po 50 zł za jeden zastrzyk.
Zamiast lakcidu zastosowałabym probiotyk przeznaczony dla kotów np Bioprotect, Fortiflora, Biogen KT. Koty mają w jelitach inny zestaw bakterii niż ludzie. Czytałam, że lakcid jest bezskuteczny u zwierząt. Nigdy nie podaję kotom probiotyków dla ludzi, choć niejeden wet je poleca.

Shidri

 
Posty: 379
Od: Śro sie 01, 2018 10:46

Post » Wto paź 23, 2018 14:27 Re: Czesiek i walka o zdrowy brzuszek - LAMBLIE proszę o rad

Tak, dziękuję - już poprawiłam.

Zastanawiam się czy ma to jakieś powiązanie z lambliami, czy faktycznie może pomóc w tym wypadku?

karol_yna

Avatar użytkownika
 
Posty: 209
Od: Śro sie 29, 2018 10:43
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post » Wto paź 23, 2018 14:32 Re: Czesiek i walka o zdrowy brzuszek - LAMBLIE proszę o rad

Zdecydowałabym się na Zylexis. Pierwotniaki potrafią osłabić koci organizm, więc podniesienie odporności powinno się przydać.
Może ktoś doświadczony uzna, że w tym przypadku to niepotrzebny wydatek, ale ja podałabym tak czy inaczej

Shidri

 
Posty: 379
Od: Śro sie 01, 2018 10:46

Post » Wto paź 23, 2018 18:32 Re: Czesiek i walka o zdrowy brzuszek - LAMBLIE proszę o rad

Tylko nie próbuj kruszyć tego aniprazolu i mieszać z sosem! Gorzki jest jak jasna cholera, będziesz miała wszystko zaplute po kokardę!
Albo w kapsułkę, albo okleić serem czy innym pasztetem (wiem, że ser i pasztet to nie jest normalny składnik kociej diety) i do gardła paluchem ;) Tabletki są spore, niestety. Jak kot poczuje wyrafinowany smak tego cudownego lekarstwa, to nie ma zmiłuj, spieni się jak mydło jeleń. Ale działa na lamblie.
Boże, jak ja nie cierpię podawać aniprazolu :evil:

Spotkałam się kiedyś z opinią, że małą ilość pierwotniaków organizm kota może sam załatwić, o ile jest silny. Może po to ten Zylexis? Żeby, poza chemią, kot sam sobie radził?
Matka Pasztetowa

Vi

 
Posty: 646
Od: Sob sty 22, 2005 23:31
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Wto paź 23, 2018 18:42 Re: Czesiek i walka o zdrowy brzuszek - LAMBLIE proszę o rad

Łatwiejszy do podania jest fenbendazol w żelu (jeden ze składników aniprazolu). Koty nie protestowały, skuteczność na lamblie 100%. Niestety jest dużo droższy od aniprazolu. Weci rzadko go proponują a niektórzy o nim nie wiedzą, co sprawdziłam

Wetka sprowadziła na moją prośbę.

Shidri

 
Posty: 379
Od: Śro sie 01, 2018 10:46

Post » Wto paź 23, 2018 19:26 Re: Czesiek i walka o zdrowy brzuszek - LAMBLIE proszę o rad

Shidri, my byśmy splajtowali :( 3 koty, 4 tury po 5 dni.
Ale jeśli zdarzy się kolejny lamblio-wypadek, to będę ściągać fenbendazol w żelu dla Pindy Kokosowej, bo z nią jest wieczny lekodramat. Pozostałej dwójce wepchnę wszystko. Koleżanka jest niereformowalna.
Matka Pasztetowa

Vi

 
Posty: 646
Od: Sob sty 22, 2005 23:31
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Wto paź 23, 2018 19:33 Re: Czesiek i walka o zdrowy brzuszek - LAMBLIE proszę o rad

Ja mam tylko dwójkę, ale wtedy ten wydatek dał mi po kieszeni.
Lek musi być dobrze dosmaczony, bo kociaki nawet się nie skrzywiły. No i podaje się niewielką ilość w gotowych turbostrzykawkach. Poleciłam już kilku osobom z dobrym skutkiem.

Shidri

 
Posty: 379
Od: Śro sie 01, 2018 10:46

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kicalka, Wojtek i 194 gości