Mały rudzielec Tosiek - leczymy jelitka-jest lepiej :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 21, 2018 21:57 Re: Mały dzikusek - czy się oswoi?

Kocurek od niedzielnej nocy jest u mnie. Nie mialam sily schodzic do piwnicy po kenel. Odizolowałam go w sypialni.
Waży ok. kilogram. Po dwóch wpadkach załapał kuwetę. Kupa mu się trochę popsuła, może to zmiana diety albo z przejedzenia. Wzięty na kolana i glaskany rozmrucza się, rozcapierza łapeczki i przeciąga się. Ale potem czmycha do kąta.
Dzisiaj była pierwsza zabawa sznureczkiem i pacanie zabawki łapką.
I ciągle na mnie syczy kiedy się do niego zbliżam.
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3143
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto sie 21, 2018 22:34 Re: Mały dzikusek - czy się oswoi?

Duże postępy robi Rudasek :ok: . Zaufa otoczeniu przestanie syczeć.

ani_

 
Posty: 547
Od: Pt sie 30, 2013 21:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 23, 2018 14:53 Re: Mały dzikusek - czy się oswoi?

Kocurek najpierw zrobił 2 kupki normalne, teraz niestety robi takie lużniejsze, plackowate. Około 5-6 razy dziennie. Raczej nie jest to jeszcze biegunka, ale normalne załatwianie też to nie jest. Podejrzewam, ze może dlatego że się przejada. Staram się mu dawać częściej porcje które się mu mieszczą na moje oko do brzuszka. Był na początku wygłodzony i nadal ma wilczy apetyt.
Przedwczoraj go odpchliłam. Nie wiem czy już go mogę odrobaczyć czy raczej poczekać żeby się kupa unormowała?
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3143
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sie 23, 2018 15:10 Re: Mały dzikusek - czy już odrobaczać?

Jestem pewna, że dopóki nie odrobaczysz kiciusia, to kupa się sama z siebie nie unormuje. Zazwyczaj przy zarobaczonym kocie kupy są nieciekawe.

Bruna

Avatar użytkownika
 
Posty: 539
Od: Czw mar 09, 2017 19:10

Post » Czw sie 23, 2018 15:37 Re: Mały dzikusek - czy już odrobaczać?

Odrobaczaj. Nie przytyje i kupa się nie unormuje z robakami w tle.
ser_Kociątko
 

Post » Czw sie 23, 2018 16:24 Re: Mały dzikusek - czy już odrobaczać?

Ja bym jeszcze wzięła pod uwagę posiew na bakterie i grzyby z kału.
W dalszej kolejności oczywiście kokcydia, rzęsistek i lamblie, ale na początek bakterie. Takie rozwolnienie lubi towarzyszyć E. coli.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10677
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pt sie 24, 2018 4:44 Re: Mały dzikusek - czy już odrobaczać?

Kiedy wzięłam kotkę ze schroniska tez miała biegunki, po porządnym odrobaczaniu problem zniknął. Dodatkowo mozesz jeszcze przestawić go na karmę bezglutenową - wiele kotów wlasnie przez gluten ma takie problemy.

Kitka i Mazak

 
Posty: 113
Od: Pt sie 17, 2018 8:59

Post » Pt sie 24, 2018 23:25 Re: Mały dzikusek - czy już odrobaczać?

Maluch dostal rano (w piątek) połówkę milbemaxu dla kociąt. W kupie zidentyfikowalam jedną glisde. W takim razie mam powtórzyć milbemax za 10 dni?
Kiedy będzie można go zaszczepić?
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3143
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob sie 25, 2018 5:43 Re: Mały dzikusek - czy już odrobaczać?

Czasami dwukrotne odrobaczenie nie wystarcza, moje kociaki odrobaczałam trzy razy, szczepiłam tydzień po ostatnim odrobaczeniu.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob sie 25, 2018 16:11 Re: Mały dzikusek - czy już odrobaczać?

Kupa dalej ciapowata i wysunęły się mu trzecie powieki :(
Apetyt nadal doskonały i są postępy w oswajaniu.
Mialam nadzieję że do weta pojdziemy dopiero na szczepienie ale chyba trzeba bedzie wcześniej.
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3143
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob sie 25, 2018 16:28 Re: Mały dzikusek - czy już odrobaczać?

To wszystko mogą być objawy robaczycy.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob sie 25, 2018 16:40 Re: Mały dzikusek - czy już odrobaczać?

Pytanie, czego oczekujesz po wizycie u weta. Przy biegunkach najwięcej "mówi" zwykle kał kota. Jeśli wet potraktuje Cię standardowo czyli zmierzy temperaturę (możesz sama w domu), da leki przeciwbiegunkowe (zwykle można dać je bez oglądania kota) i antybiotyk (bez posiewu to loteria, może podziała, może nie), to mam wątpliwości, czy jest sens. Chyba że poprosisz o poszerzoną diagnostykę.

Ja bym w tej sytuacji przede wszystkim dała kał na badania (posiew na bakterie, grzyby, badanie na kokcydia, lamblie, pewnie rzęsistka). Podejrzewam, że zdecydowałabym się też na badania krwi: morfologia i biochemia, oraz poprosiła o pobranie większej ilości krwi na zapas i zamrożenie, na wypadek jeśli konieczne będzie wysłanie jej na badania trzustki. Aby nie stresować kota ponownym pobieraniem, jeżeli nic nie wyjdzie w pozostałych badaniach.
Pewnie nie zakładałabym, że to wina robaków, ale jeśli ewar ma rację i rzeczywiście nadal chodzi o pasożyty wewnętrzne, to wizyta u weta tym bardziej nie ma sensu.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10677
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Sob sie 25, 2018 17:12 Re: Mały dzikusek - czy już odrobaczać?

Napisałam "mogą", nie jestem wetem, ani wróżką, ale parę kociaków już miałam i "obrabianie" ich zaczynam od naprawdę porządnego odrobaczania. Dobrze jest zmienić preparat, tak mi sugerowali weci. Zarobaczenie potrafi dawać objawy ciężkich schorzeń, dlatego to jest dla mnie takie ważne. Kał do badania zbiera się trzy dni i trzyma w lodówce :wink:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 54998
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob sie 25, 2018 17:25 Re: Mały dzikusek - czy już odrobaczać?

Jeśli kał miałby iść na posiew, nie należy go trzymać w lodówce.

Wet też wróżką nie jest ;) Tylko badania i/albo czas są w stanie pokazać, na co kociak cierpi. Ja wybieram badania, chociaż pewnie nie zawsze i nie wszystkie są konieczne.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10677
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Nie sie 26, 2018 8:45 Re: Mały dzikusek - czy już odrobaczać?

A co kociak dostaje do jedzenia?

ani_

 
Posty: 547
Od: Pt sie 30, 2013 21:22
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 272 gości

cron