Koty wychodzą brudne z kuwety, obciąć sierść?

Mamy dwa koty długowłose. 13 letniego mieszańca norweskiego z maincoonem (7 kg wagi) i 3 letnią kotkę mieszankę maincoona z czymś tam.
Co jakiś czas mały kot wypada z kuwety targając tyłkiem po podłodze, bo kupa sie przykleiła.
Duży z kolei ma czasami krew przy odbycie po wyjściu z toalety (co wg weta jest oznaką stresu i delikatnego przewodu pokarmowego)
Na początku miały Royal Canina Gastrointestinal, ale za dużo nie pomagał. Teraz dostają Orijen+puszki Food coś tam.
Czy ktoś wie, jak można zapobiec takim wypadkom jak przyklejenie i jednoczesne rozniesienia po całym mieszkaniu?
Wyjeżdżamy na dwa tygodnie, koty co drugi dzień będzie odwiedzał znajomy.
Mają jedną, bardzo duża kuwetę, tyle, że zamykaną. Obciąć im futro z tylu?
Ja naprawdę jestem tym już zmęczony...

Ja bym kupiła drugą kuwetę, zawsze mniej odchodów w jednej.

Wystrzyc futerko dookoła podogonia i na części ogonka od spodu.
Za 2 miesiące odrośnie, ale przez ten cza gówienka się nie przykleja.

Czy raz na 2 dni to nie za rzadko dla kotów?

Miałby przyjeżdżać codziennie?
Na czas wyjazdu zostawiamy dwie miseczki z woda, karmę do pełna i dwie kuwety. Czy to o to chodzi, że mogłoby im zabraknąć jedzenia/wody/ miejsca w kuwecie?

Raczej za mało człowieka....koty potrzebują być dopieszczone.
Zostają same, więc już mają duży stres....kot ze stresu może się pochorować i przez 2 dni nikt nie zauważy.
Wg mnie raz dziennie na co najmniej godzinę to minimum, żeby się upewnić, że kotom się nic złego nie dzieje.

Na pewno potrzebna druga kuweta i odwiedziny raz dziennie. Czy koty jedzą wyłącznie suchą karmę?

Nie, nie tylko suchą.
Jedzą tez mokrą z puchy.

Raz dziennie nie da rady

nie mamy tu nikogo, kto mógłby codziennie do nich przyjeżdżać.

Udało mi się załatwić, że jednego dnia będzie przyjeżdżał znajomy, a na drugi dzień koleżanka, choć tylko ona będzie mogła posiedzieć z kotami 1-2 godziny.

Oooo...to już dużo lepiej brzmi

Koty wychodzą brudne z kuwety, obciąć sierść?

Kto przegląda forum