Madi22 pisze:Dzisiaj waga pokazuje 235 nie wiem czy to z waga cos nie tak czy nagle zaczal nabierac czy sie najadl po prostu .
Powinnaś ważyć o tej samej godzinie - PRZED karmieniem. Przy kociaku z problemami, ja ważyłam zawsze 2 razy dziennie - rano i wieczorem, przed posiłkiem ... Miałam miot brytyjczyków, gdzie na 6 kociąt trójka była wcześniakami (łyse, czerwone, malusieńkie i słabiutkie), wagi urodzeniowe wszystkich były "powalające" - od 50 do 63 g
a powinny być ponad 100 ...Umarł mi tylko jeden w pierwszej dobie (trzustka jeszcze nie działała), wykarmiłam praktycznie sama całą piątkę (kotka uciekała od nich), przez trzy tygodnie spałam może po 2 godziny na dobę. Robiłam zapiski co do każdego kociaka: waga, ile zjadł na każdy posiłek , jaki jest ruchliwy ...
Też nie bardzo umiałam zrobić zastrzyk, i musiałam się na cito nauczyć sama, i w środku nocy zrobić zastrzyk kociątku wielkości mojego palca ... Dzięki temu Daisy żyje, mimo że straciła oczko ... MUSISZ się nauczyć ...