Witam,
Kolejna prośba o radę.
W zeszły poniedziałek maluch (obecnie 9 tydzień) dostał pierwszą dawkę środka odrobaczającego (jakiś płyn do pysia), środek na pchły na kark oraz zaczęliśmy leczenie uszek ze świerzba.
Dziś mamy się zgłosić na kontrolę uszu.
Nie wiem jeszcze czy trafiłam na dobrego weta – więc wolałabym iść tam już z jakąś wiedzą.
1. Czy jest to dobra pora na drugą dawkę odrobaczenia czy jeszcze za wcześnie?
2. Jak długo po zniknięciu świerzba powinno się jeszcze profilaktycznie podawać lek?
3. Na zdrowy rozum, dopóki się nie wyleczy na 100% świerzba i ewentualnych robaków to chyba nie powinno się szczepić?
Kasia