Ilość jedzenia dla kota???

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 06, 2018 14:55 Re: Ilość jedzenia dla kota???

dobre chociaż to

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15071
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sie 06, 2018 14:57 Re: Ilość jedzenia dla kota???

Oto widzimy kolejną osobę, na pytania której nie ma namniejszego sensu odpowiadać - Phoenix6.
Phoenix6, wielka szkoda, że Stomachari "nie jest i nie będzie" dla Ciebie autorytetem w sprawie żywienia kotów. "W przeciwieństwie do Ciebie", naprawdę się na tym zna (jak również na kilku innych rzeczach dotyczących zdrowia i dobrego samopoczucia kotów).
Zjawisko uzależnienia kotów od suchego jedzenia naprawdę istnieje ("hehe").
A badania kotom powinnaś wykonywać nie dlatego, że jest to "widzimisię Stomachari", ale dlatego, że jest to Twój obowiązek, skoro podjęłaś się opieki nad kotami.
Bez odbioru.
Ostatnio edytowano Pon sie 06, 2018 14:59 przez Agnieszka2009, łącznie edytowano 1 raz

Agnieszka2009

 
Posty: 499
Od: Sob sty 10, 2009 16:57

Post » Pon sie 06, 2018 14:58 Re: Ilość jedzenia dla kota???

A na hodowli się zna? :ryk: Jeśli ktoś mi zafunduje 1000 puszek, to odstawię suche :lol: Serio, serio ;)
Obrazek Obrazek Świat z marmuru <3
Mój świat runął. Nigdy już nic nie będzie takie samo... 31.05.2020 [']
Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym :)

phoenix6

 
Posty: 660
Od: Śro wrz 18, 2013 22:25

Post » Pon sie 06, 2018 15:05 Re: Ilość jedzenia dla kota???

phoenix6 pisze:Wybacz, ale dla mnie nie jesteś, i nie będziesz autorytetem w kwestii żywienia zwierząt. W przeciwieństwie do Ciebie, nie klepię we wszystkich wątkach dot. żywienia :lol:
Bez odbioru.

To sobie "nie odbieraj", nie mój problem. I nie muszę być dla Ciebie autorytetem, wystarczy że Ty nie będziesz robić z siebie autorytetu na innych wątkach jak choćby tutaj i nie będziesz innym radzić czegoś, co może zaszkodzić ich kotom. Szczególnie, że masz kotkę hodowlaną. Mnie nie przekonuje autorytet hodowcy, którego nie stać na lepsze karmienie, bo poszedłby z torbami:
phoenix6 pisze:Mam w tej chwili 9 kotów i chyba bym z torbami poszła, jakbym miała przejść wyłącznie na mokre, tym bardziej że koty mimo obecności suchej w miskach (bezzbożowej, sycącej) pochłaniają ogromne ilości mięsa oraz puszek. (...) dopajam je czasami mlekiem (bez laktozy), kocim mlekiem, albo śmietanką 18% (kotka karmiąca - hodowlana! uwielbia, a to wspomaga jej laktację).

phoenix6 pisze:Próbowałam "bawić się" w BARFa, ale przerosło mnie, nie tylko finansowo, ale i czasowo.

W tym wątku nie wspominałam o mięsie. Teraz nagle z nim wyskakujesz (chyba w ramach odpowiedzi na to, co było w wątku ze spisem karm), bo po raz drugi zadałam te same pytania - o badania, którymi próbujesz się podpierać. Chyba są niewygodne, skoro nie mogę uzyskać odpowiedzi. Napisałaś teraz tylko:
phoenix6 pisze: Będę teraz łapać mocz do badań, bo Ty masz takie widzimisię? :ryk: :lol: Hehe, dobre. Chyba się komuś coś zdrowo pomyliło.

Skoro robiłaś badania, to powinnaś była badać też mocz. Nie badałaś moczu, więc nie możesz wiedzieć, czy kotom się poprawiło/pogorszyło. We krwi zmian prawie nie będzie, dopóki koty są zdrowe. Ale w moczu zmiany będą nawet u zdrowych kotów.
phoenix6 pisze:A na hodowli się zna?

Nie muszę się znać na hodowli, żeby w wątku na temat JEDNEGO kota móc powiedzieć, jakie karmienie będzie niosło dla niego większe ryzyko chorób.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10678
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pon sie 06, 2018 15:05 Re: Ilość jedzenia dla kota???

A tak na poważnie, nawet nie zdajecie sobie sprawy, czym ludzie karmią koty - i suche to przy tym mały pikuś :) Moim zdaniem najważniejszy jest dobry opiekun, pełna miska (ale nie jakiejś wyrafinowanej karmy), i bezpieczeństwo, miłość, troska, a debatowanie nad tym, czy kot ma dostawać suchą czy nie, uważam za paranoję. Uważam że powinniście zejść do realnego świata, przynajmniej oczka by się otworzyły. Przeciętny Kowalski widząc puszkę kociej karmy w sklepie, nie ogląda jej składu, nawet gramatury, tylko cenę w pierwszej kolejności. Najważniejsza jest wygoda, wsypać chrupki do miski i wsio. Nawet nie wiecie ile czasu zajęło mi przekonanie mojej sąsiadki że ma odstawić Whiskasa, teraz kupuje Brita (dobre i to), jej dwa koty na Whiskasie gubiły więcej futra niż moja cała dziewiątka razem wzięta :( Ot, realizm...
Obrazek Obrazek Świat z marmuru <3
Mój świat runął. Nigdy już nic nie będzie takie samo... 31.05.2020 [']
Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym :)

phoenix6

 
Posty: 660
Od: Śro wrz 18, 2013 22:25

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 552 gości