ewar pisze:Rekinka nie znam. Olgę poleciła mi koleżanka, ale jakoś nie bardzo mi się ten drapak podobał. Kupiłam jednak, bo w moim małym mieszkaniu o jakimś wielkim nawet nie myślę. Okazało się, że to dobry wybór. Namawiam Cię na wędkę Skórzany tancerz z Zooplusa. Nie ma lepszej wędki. Nawet Dżygit u casicy nie dał jej rady, co jest niezwykłe, naprawdę. Rzuć kotu kulkę z folii albo z papieru, zobaczysz, że to też mu się spodoba. Moje czarnuszki noszą takie kulki w pyszczku, żonglują nimi, zabawa jest przednia.
Z tymi zabawkami to masz racje , Korek uwielbia skarpetki zwinięte w kulkę , łopatkę z kuwety , i ten zwinięty papier z zabawek które ku kupiłam przeszła tylko wędka ! Kupiłam mu tez jakieś piłeczki , misia , sznur w tak mąćcie ale się nimi nie bawi