Głucha znajdka - pierwsze dni w nowym domu, POMOŻECIE? :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 12, 2018 23:17 Re: Głucha znajdka - pierwsze dni w nowym domu, POMOŻECIE? :

Ja dodaję zdjęcia na fotosiku bez zakładania konta (za darmo) i też nigdy nie znikają :)
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Śro gru 12, 2018 23:22 Re: Głucha znajdka - pierwsze dni w nowym domu, POMOŻECIE? :

tak, ale tam jest jakiś limit ilości
Obrazek

andorka

 
Posty: 13090
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Czw gru 13, 2018 21:44 Re: Głucha znajdka - pierwsze dni w nowym domu, POMOŻECIE? :

Zefir pisze:Ja dodaję zdjęcia na fotosiku bez zakładania konta (za darmo) i też nigdy nie znikają :)

A powinny. Po kilku miesiącach na pewno.

kaarolina1 pisze:Stomachari :1luvu: to taki Twój chrześniak właściwie :)

:oops:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Czw gru 13, 2018 22:30 Re: Głucha znajdka - pierwsze dni w nowym domu, POMOŻECIE? :

Stomachari pisze:
Zefir pisze:Ja dodaję zdjęcia na fotosiku bez zakładania konta (za darmo) i też nigdy nie znikają :)

A powinny. Po kilku miesiącach na pewno.

Zawsze dodawałem zdjęcia przez fotosika i nigdy mi nie zniknęły. Około 6 lat temu założyłem swój wątek na forum ogrodniczym i zdjęcia z pierwszej strony wątku są po dziś dzień :)
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Pt gru 14, 2018 23:08 Re: Głucha znajdka - pierwsze dni w nowym domu, POMOŻECIE? :

troszkę się dziś przestraszyłam, bo Korek ma ok. pół roku a waży 4,1 kg ... czy to nie za dużo? piesek w jego wieku ważył tyle 8O
Nie wydaje mi się gruby , ale ma stały dostęp do jedzenia , je ile chce. Ale juz nie jest taki łapczywy i zdarza się nawet, że nie dojada!

kaarolina1

 
Posty: 537
Od: Śro sie 01, 2018 14:47

Post » Pt gru 14, 2018 23:35 Re: Głucha znajdka - pierwsze dni w nowym domu, POMOŻECIE? :

Na fotkach na grubasa nie wygląda. Ale troszkę uważaj, bo nasz Kropek z 4.5 kg zrobil 8.5 w pół roku... i za diabla schudnac nie chce. OK, 4.5 to bylo za malo, bo byl chudy jak go wzielismy, ale tak z 6 gora winien wazyc...
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4384
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 14, 2018 23:53 Re: Głucha znajdka - pierwsze dni w nowym domu, POMOŻECIE? :

Obrazek Obrazek Obrazek

kaarolina1

 
Posty: 537
Od: Śro sie 01, 2018 14:47

Post » Pt gru 14, 2018 23:54 Re: Głucha znajdka - pierwsze dni w nowym domu, POMOŻECIE? :

Lifter- właśnie wolałabym uniknąć odchudzania :)
a swoją drogą Kropek na zdjęciu też nie wygląda na grubasa

kaarolina1

 
Posty: 537
Od: Śro sie 01, 2018 14:47

Post » Pt gru 14, 2018 23:58 Re: Głucha znajdka - pierwsze dni w nowym domu, POMOŻECIE? :

A miałam nawet wczoraj napisać, że Korek wydaje mi się na zdjęciach "za obfity", ale w końcu sobie odpuściłam :)
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Sob gru 15, 2018 0:13 Re: Głucha znajdka - pierwsze dni w nowym domu, POMOŻECIE? :

Bo białe pogrubia, a kamera dodaje 5 kilo ;)

Niezmiennie cudo :1luvu:
Obrazek

tinga7

Avatar użytkownika
 
Posty: 1137
Od: Czw gru 13, 2012 11:14

Post » Sob gru 15, 2018 0:14 Re: Głucha znajdka - pierwsze dni w nowym domu, POMOŻECIE? :

Stomachari
już kiedyś to pisałaś, żeby uważać, a wczoraj pewno Ci serce zmiękło na tego chrześniaka <3

tylko co teraz, i wiecie paradoks jest taki, że jak on ma stały dostęp do jedzenia to je mniej niż jak mu wydzielam , ostatnio miałam naprawianą zmywarkę i Korek nie miał dostępu ciągle do jedzenia, trwało to 3 dni później był bardzo łapczywy, jadł łykając, rzucał się też na jedzenie psa. Jak ma stały dostęp, to nie je aż tak dużo, często zostaje dla bezdomniaczków...
jemy tylko surowe i cosme, ale cosme to dlatego, że on domaga się jedzenia już o 5/6 rano i wtedy mu daje to półżywa, bo mi się nie chce bawić z mięsem ...
czasem takie małe mleko dla kotów, czasem koci kabanosik ...

kaarolina1

 
Posty: 537
Od: Śro sie 01, 2018 14:47

Post » Sob gru 15, 2018 0:18 Re: Głucha znajdka - pierwsze dni w nowym domu, POMOŻECIE? :

tinga,
bardzo jesteś miła :1luvu:
właśnie bym nawet nie pisała o tej grubości, bo dla mnie on jest w sam raz :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
ale męża ostatnio nie było 5 dni w domu i jak wrócił to ciągle mówił, że Korek jest gruby...
on też jest duży i długi :strach: ruchu ma bardzo dużo, nie narzeka na nudę bo ja pracuje w domu, i dużo się z nim bawie, pies też się bawi no i on sam ze sobą też się extra bawi (chyba najlepiej :ryk: )

kaarolina1

 
Posty: 537
Od: Śro sie 01, 2018 14:47

Post » Sob gru 15, 2018 0:22 Re: Głucha znajdka - pierwsze dni w nowym domu, POMOŻECIE? :

myślałam, żeby może spróbować dołożyć tych spacerów? bo ostatnio dość szybko się poddaliśmy ze spacerami- Korkowi nie podobało się chyba tak do końca chodzenie na smyczy tutaj po okolicznym parku , ja też się troszkę bałam bo czasem ktoś puścił psa bez smyczy, a to nigdy tak nie wiadomo.
jak jechaliśmy na działkę latem, to tam się Korkowi bardzo podobało- kopał w piasku, wspinał się na drzewo,polował na motyle i ogólnie było widać, że jest zrelaksowany - tutaj w mieście- niekoniecznie, ale z drugiej strony to nie mamy nawet balkonu i mieszkanie 50 m...

kaarolina1

 
Posty: 537
Od: Śro sie 01, 2018 14:47

Post » Sob gru 15, 2018 0:25 Re: Głucha znajdka - pierwsze dni w nowym domu, POMOŻECIE? :

kaarolina1 pisze: nie narzeka na nudę bo ja pracuje w domu, i dużo się z nim bawie, pies też się bawi no i on sam ze sobą też się extra bawi (chyba najlepiej :ryk: )

To jeszcze drugiego kota brakuje do kompletu, żeby się z nim bawił :mrgreen:

Korek ma stały dostęp do jedzenia czyli do mięsa, czy tak?

Zwolennikiem spacerów nie jestem, raczej bym odradzała. Myślę, że zabawy w domu wystarczą.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10637
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Sob gru 15, 2018 0:44 Re: Głucha znajdka - pierwsze dni w nowym domu, POMOŻECIE? :

tak, je tylko mięso- a dokładniej to pręgę wołową albo gulasz (z lidla) i czasem jakieś podroby indycze- serduszko lub wątróbka!
i rano tą cosmę (lubi smki rybne :D )

mięsko oczywiście nie leży cały czas jedno i to samo, tylko po prostu dokładam mały porcjami na bieżąco. jedzenie jest w takim miejscu gdzie jest w miarę chłodno i wydaje mi się, że ogólnie jest OK.

kaarolina1

 
Posty: 537
Od: Śro sie 01, 2018 14:47

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue, Zeeni i 190 gości