» Czw lip 26, 2018 21:45
Re: Zatrwian
Nie wiem, miałam przez wiele lat, też mi się podoba. Potem pojawiały się kolejne tymczasy i nawet wściekle kłujący berberys dały radę zniszczyć. Kotom nic nie było, ale suchych bukietów już nie mam, bo mam koty. Myślę, że możesz to sobie zafundować , ale i tak postawić w takim miejscu, żeby koty nie miały dostępu. Na balkonie mam pelargonie. Szkodliwe, ale wiszą wysoko, bo nawet gdyby nie były szkodliwe, to koty by mi je zniszczyły i tak.