Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
19wojslo96 pisze: Niezbyt mogę to zabrać do domu bo mam już jednego kota.
ewar pisze:19wojslo96 pisze: Niezbyt mogę to zabrać do domu bo mam już jednego kota.
Ja mam dwanaście. To przegięcie, wiem, ale nie możesz malucha wziąć chociażby do łazienki? Zadbać o niego i poszukać mu domu? A kocia rodzinka? Co z nimi? Matkę należałoby złapać i wysterylizować, bo może już być w kolejnej ciąży.
ewar pisze:A nie pomyślisz chociaż o sterylizacji kotki? O podkarmieniu kociej rodzinki?
19wojslo96 pisze:poszła więc chyba ma swój dom. sterylizować czyjegoś kota wydaje mi się nie zbyt dobrym pomysłem
eweli77 pisze:ewar pisze:A nie pomyślisz chociaż o sterylizacji kotki? O podkarmieniu kociej rodzinki?
Coś ty głupia czy z Minogi? Przecie kotka wróciła po małego i go zabrała, więc koniec tamatu, poszła sobie czyli nie chce żeby ją karmić czy kastrować, jakby chciała to chyba by powiedziała nie? (to sarkazm był)
19wojslo96 pisze:poszła więc chyba ma swój dom. sterylizować czyjegoś kota wydaje mi się nie zbyt dobrym pomysłem
19wojslo96 pisze:poszła więc chyba ma swój dom. sterylizować czyjegoś kota wydaje mi się nie zbyt dobrym pomysłem
Użytkownicy przeglądający ten dział: magnificent tree, ryniek i 510 gości