jacek1982 pisze: Ja nie jestem lekarzem wiec to lekarz powinien zaordynować leczenie.
Zgadzam się z tym w 100% i ubolewam bardzo, że weterynarzy a jeszcze częściej ludzkich lekarzy trzeba naprowadzać na właściwy trop i podpowiadać im, jakie powinni zlecić badania i leki.
Jeśli kota będzie wiózł kto inny do weterynarza, to zaznacz wyraźnie na kartce, że prosisz o zrobienie dwóch hodowli. I na grzyby, i na bakterie.
Jeżeli koniec końców wyjdzie jednak koci trądzik, to nie wiem, czy dobrze jest wchodzić z antybiotykiem w maści (z podanych Mupirox jest antybiotykiem, zaś Isaderm ma działanie przeciwbakteryjne ale chyba antybiotykiem nie jest. Ma rejestrację dla psów, nie dla kotów. Czemu, nie wiem). Ja bym się pewnie nie zdecydowała, bo koci trądzik i tak lubi wracać, więc szkoda ryzykować w przyszłości antybiotykooporność.