» Pt lip 20, 2018 16:10
Re: sterylizacja sikanie w ubranku
Moje oba koty, zarówno kotka jak i kocurek wymiotowały jakieś półtora - dwie doby po narkozie. Nie wiem, dlaczego tak późno, ale tak było.
Kaftanik zdjęłam kotce chyba w szóstej dobie. Bardzo źle go znosiła. Na początku było w miarę ok, ale z upływem czasu kicia reagowała na niego coraz gorzej. Spędzała cały dzień schowana w koszyku i zapominała w ogóle, że ma nóżki. Nie chciała chodzić. Musiałam ją zanosić do kuwety, bo inaczej sikała tam, dzie akurat była. Kaftanik też sobie namiętnie wylizywała:)
Po zdjęciu kaftanika kicia odżyła, a szwy ją w ogóle nie interesowały. Wcześniej jednak bałam się zdjąć, czekałam, aż się trochę podgoi. Wet kazał trzymać kicię w kaftaniku do 10 dni, do zdjęcia szwów, ale powiedział, że gdyby bardzo źle go znosiła mogę spróbować zdjąć wcześniej.