Ja ci powiem, ze wychodzenie na 3 godzinne spacery, to az nadmiar
Malo ktory kot domowy, niewychodzacy i singiel tak ma. Zwykle nasze koty sa zegnane kolo 7 rano, a witane kolo 18-19 i tez nie ma za wiele czasu na zabawy z nimi.
Kot szybko sie uczy organizowac sobie czas. Wazne, zeby mial spokoj, jedzenie, czysta kuwete, dobre zrodlo wody i mozliwosc chociaz patrzenia przez okno. On juz sobie tam wynajdzie ciekawe widoki.
A jak wracasz po ilus godzinach, to jest za toba steskniony, nie nudzisz mu sie
Jezeli podczas twojej niebecnosci kot ci nie niszczy rzeczy, widac, ze spokojnie sobie spi, wyzera jedzenie i wode, kuwete uzywa, to znaczy, ze jest zadowolony z tego co ma. Mozesz mu jeszcze te instalacje nascienne i podsufitowe zrobic, jezeli nie wykorzystuje sam sobie mebli do lazenia.
Tylko ja nie zostawiam kota samego na iles godzin ze sznurkowymi zabawkami, zeby sie nie zaplatal, no i oczywiscie nie z uchylnym oknem. Odslaniam mu tez rolety, zeby go nie kusilo. Zostawiam wode w naczyniu w zlewie dodatkowo, bo kot jak to kot, najbaradzije lubi pic z podejrzanych zrodelek
Mozesz sprobwac zinstalowac mu kamerke czy na obrozce czy gdzies cichcem na meblu i sobie zobaczy co robi jak cie nie ma.
Widzialam, ze jest mozliwosc zabepzieczenia te ztakih okien poddaszowych, zeby kot nie wylazl na zewnatrz, a mial punkt obserwacyjny i troche dzikiego powietrza.
Koty szybko sie przyczajaja do nowych warunkow, najwazniejsze, zeby czuly sie bezpiecznie i mialy zaufanie do swojego czlowieka, a jak jeszcze traktuja go jak polkota to juz zupelne szczescie.
Ja bym sie bardziej martwila czy on tam nie ma za goraco i za duszno po tym dachem. Czy wlasnie nie byloby dobrze zabezpieczyc tak tego okna, zeby mial w lato otwarte. Albo wlaczac wentylacje chociaz w lazience, zeby mial jedno takie chlodne i napowietrzone pomieszczenie.
U mnie w lato potrafi byc i 30 stopni i zawsze sie martwie, ale kot ma dodatkowo wlasnie ciemna lazienke i kuchnie z zimna podloga.