Jw, mała bankowo będzie przyjazna ale rezydentka potrzebuje czasu, najlepszą metodę opisała ci Mimbla64, jeszcze dodam że po dwóch tygodniach możesz dopuszczać do kontrolowanego kontaktu, ale nie wypuszczaj małej na żywioł. Czasami rezydent szybciutko akceptuje nowego, a czasem trwa to nawet i dwa miesiące, są też niestety koty które nigdy nie zaakceptują towarzystwa, najczęściej tyczy się to kotów, które długo były jedynakami.
Poza tym wszystkim to koteczka ma dopiero dwa miesiące więc jest jeszcze przed szczepieniami, może nie była w ogóle odrobaczana, nie ma sensu ryzykować zdrowiem rezydentki, bo nie wiadomo co mała może mieć w "inwentarzu", tak samo rezydentka jeśli nie zachodziła wcześniej potrzeba testów fiv/felv to przydałoby się zrobić, sprawdzić czy nie jest nosicielem co by mała nie zachorowała, sama jest jeszcze za młoda na testy ale w przyszłości warto je zrobić dla świętego spokoju
Tak w ogóle to powodzenia dobrze żeby rezydentka polubiła malutką, szczególnie że jest wieksza szansa na socjalizację, człowiek nie da rady tego zrobić, najlepiej socjalizują się rówieśnicy między 2-4 miesiącem życia, ale dorosła też jako tako daje radę, zawsze to większa szansa że kociak nie będzie gryzł ani drapał w zabawie.