[KOCIA JUŻ W DOMU]Klatki-łapki potrzebuję pilnie Kraków

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 07, 2018 23:54 [KOCIA JUŻ W DOMU]Klatki-łapki potrzebuję pilnie Kraków

Drodzy Moi, potrzebuję pożyczyć klatkę-łapkę. PILNIE. Oczywiście kocia mi zwiała z balkonu. Wiem, wiem konstruktywnej krytyki nie potrzebuję. Potrzebuję porządnej łapki. Pożyczyłam z Stawiamy na Łapy, ale to pomyłka. Zapadka za samym końcu, klatka długa jak tunel, drzwiczki jakiś system idiotyczny. Kotka weszła, zjadała - łacznie z tym co na zapadce było i wyszła. Bardzo proszę.

Mariols

 
Posty: 81
Od: Nie mar 21, 2004 12:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 08, 2018 6:42 Re: Klatki-łapki potrzebuję pilnie Kraków

:!: :!: :!:
Może na lokalnych portalach napisać?

Swoja drogą chyba już powinnaś umówić kogoś do zabezpieczeń. Jeśli kota się złapie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55353
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie lip 08, 2018 9:15 Re: Klatki-łapki potrzebuję pilnie Kraków

Nie da sie zabezpieczyć. Przestanę wypuszczać.

Mariols

 
Posty: 81
Od: Nie mar 21, 2004 12:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 08, 2018 11:38 Re: Klatki-łapki potrzebuję pilnie Kraków

Nikogo z Krakowa? Nikogo z info jakimś?

Mariols

 
Posty: 81
Od: Nie mar 21, 2004 12:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 08, 2018 12:16 Re: Klatki-łapki potrzebuję pilnie Kraków

Domowych kotów nie łapię na klatkę-łapkę. Dziwię się, że kot w ogóle do niej wszedł. Poradzę Ci coś, co się sprawdza. Sznurek, długi i cienki przywiązany do drzwiczek i jak kot jest w środku wystarczy pociągnąć. Czasem koty są takie sprytne, że nie staną na zapadkę. Jedzenie też trzeba tak położyć, aby kot musiał stanąć na zapadce, aby się do jedzenia dostać. Mam zwyczajną klatkę-łapkę, nic wypasionego, a kotów złapałam ( nie tylko ja) na nią mnóstwo.

ewar

 
Posty: 54957
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lip 08, 2018 12:35 Re: Klatki-łapki potrzebuję pilnie Kraków

Ewo, i jak kotów sie nałapałam w życiu. Setki. Kiedyś. W stowarzyszeniu. Miliśmy własne łapki. Przepadły. Każdy głodny kot wejdzie do łapki. Domowy też. Łapałam ludziom ich koty "zbiegłe" z domów. Gdybym miala swoją którąś łapkę, to juz byśmy wróciły do domku.

Mariols

 
Posty: 81
Od: Nie mar 21, 2004 12:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 08, 2018 12:55 Re: Klatki-łapki potrzebuję pilnie Kraków

No to ja nie setki, ale staram się łapać na transporterek, jeżeli nie jest to dzikus.
A tak BTW, dlaczego nie da się zabezpieczyć balkonu? Jakiś wyjątkowo duży, trudny?

ewar

 
Posty: 54957
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lip 08, 2018 12:57 Re: Klatki-łapki potrzebuję pilnie Kraków

Taras bez góry. 15 metrów. Nie da się. Budowla konstrukcji nierealna i ze względu na pozwolenia i koszty.

Mariols

 
Posty: 81
Od: Nie mar 21, 2004 12:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 10, 2018 0:08 Re: Klatki-łapki potrzebuję pilnie Kraków

Odzew powala :) jęczący post o biednej rannej koteczce, bądź białaczkowej, bądź dręczonej... etc. A normalnie, kota odłapać? Kto by się przejmował? Niech sobie lata, jakaś duszyczka go "znajdzie" "odkryje" i będzie jojczyć jaki biedny. Wpisałam się w 2004 roku zdaje się na to forum, i nic sie nie zmieniło od tamtej pory. Niestety.

Mariols

 
Posty: 81
Od: Nie mar 21, 2004 12:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 10, 2018 0:23 Re: Klatki-łapki potrzebuję pilnie Kraków

Nie chciałam zaśmiecać, bo chcesz klatkę pożyczyć, ale może prościej i szybciej będzie kupić? Jedną z tych tańszych, dostawa kurierem. Nie wszystkie są strasznie złe. Można dostać z dostawą w granicach 100-150 zł.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10655
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto lip 10, 2018 6:35 Re: Klatki-łapki potrzebuję pilnie Kraków

Mariols pisze:Drodzy Moi, potrzebuję pożyczyć klatkę-łapkę. PILNIE. Oczywiście kocia mi zwiała z balkonu. Wiem, wiem konstruktywnej krytyki nie potrzebuję. Potrzebuję porządnej łapki. Pożyczyłam z Stawiamy na Łapy, ale to pomyłka. Zapadka za samym końcu, klatka długa jak tunel, drzwiczki jakiś system idiotyczny. Kotka weszła, zjadała - łacznie z tym co na zapadce było i wyszła. Bardzo proszę.

A to nie był mercedes? Ja też wolę zwykłe łapki. Może to też kwestia zbyt dużej ilości jedzenia na ścieżce, tu powinno być symbolicznie :D
ObrazekObrazek

Romi85

Avatar użytkownika
 
Posty: 1808
Od: Wto lut 18, 2014 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 10, 2018 16:16 Re: Klatki-łapki potrzebuję pilnie Kraków

Stomachari pisze:Nie chciałam zaśmiecać, bo chcesz klatkę pożyczyć, ale może prościej i szybciej będzie kupić? Jedną z tych tańszych, dostawa kurierem. Nie wszystkie są strasznie złe. Można dostać z dostawą w granicach 100-150 zł.

Taką za 100 zł właśnie pożyczyłam. Patrz pierwszy post. Te porządne to kwota 250-300 zł. I dla mnie to duży wydatek.

Mariols

 
Posty: 81
Od: Nie mar 21, 2004 12:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 10, 2018 19:04 Re: Klatki-łapki potrzebuję pilnie Kraków

Nie wiem, jak teraz, ale dawniej schron na Rybnej wypożyczał klatki za kaucją.
Klatkę miała też Rustie, ale jej od dawna nie ma na forum. Spróbuj może napisać do niej pw.

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 10, 2018 21:04 Re: Klatki-łapki potrzebuję pilnie Kraków

Mariols pisze:Taką za 100 zł właśnie pożyczyłam. Patrz pierwszy post. Te porządne to kwota 250-300 zł. I dla mnie to duży wydatek.

W tej cenie są różne klatki, jedne lepsze, drugie gorsze. Mają różny system opadania drzwiczek, różnych producentów, nawet różny kolor. Nie wiem, jaką dokładnie pożyczyłaś.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10655
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pon lip 16, 2018 21:31 Re: Klatki-łapki potrzebuję pilnie Kraków

Wyłapałam juz wszytskie koty osiedlowe chodzące. W sumie trzy sztuki, a moja ukochana Tercia, jest cwana jak nie wiem co. Nie wiecie, czy można do kotów strzelać z Palmera? Podejdzie na metr i ani centymetra bliżej. Nie wiem co z nią robić.

Mariols

 
Posty: 81
Od: Nie mar 21, 2004 12:34
Lokalizacja: Kraków

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 143 gości