Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Blue pisze:Powiedz - w usg było dobrze widać organy wewnętrzne?
A jeśli tak - to wszystko było z nimi ok?
Widać było trzustkę? Jelita? Wątrobę? Żadnych zmian? Wet który robił usg zna się na tym?
Ten test PCR był w kierunku koronawirusa?
I wyszedł negatywny?
Z krwi i płynu?
Skoro metronidazol trzyma w ryzach nieco postęp choroby, ale jej nie leczy (bo gdyby leczył to następnego dnia po ostatniej dawce nie wybuchłyby objawy) to koniecznie pogadałabym z wetem o wprowadzeniu koktailu z antybiotyków - o bardzo zróżnicowanym działaniu, ja na pewno smęciłabym o Dalacin i Unidox.
W badaniach krwi - zrobiłabym jeszcze testy na FeLV i FIV.
Jeśli usg było robione przy silnym wodobrzuszu i to już tak dawno, powtórzyłabym je teraz - zaraz po spuszczeniu płynu, w miarę możliwości u najlepszego speca od tego badania jakiego znajdziesz w swoim zasięgu.
Negatywny wynik PCRu, długość trwania choroby bez narastania objawów - faktycznie dają sporą dozę pewności że to nie FIP.
Wspieracie kocurka spuszczaniem płynu, ale to zwykle przy FIPie pomoc na krótko. Twój kocurek bez tego zabiegu już by pewnie nie żył - ale przy klasycznym FIPie półtora miesiąca od pojawienia się silnego wodobrzusza dobre samopoczucie i brak większych lub nowych objawów rzadko się zdarza.
Plus wynik testu - tak bardzo korzystny.
Więc w sumie można założyć że to nie FIP.
Tylko co?
Dlatego ja bym zrobiła tak jak napisałam wcześniej - płyn spuścić, szybciutko zrobić dobre usg, może da jakiś punkt zaczepienia, skoro serce zdrowe a usg nic nie wykaże, to prosiłabym o dawkę uderzeniową różnych antybiotyków.
Na zasadzie - wóz albo przewóz.
Bo infekcja to najlepsza ewentualność, inne przyczyny wodobrzusza u młodego kota niekoniecznie dobrze rokują
jamci pisze:Jak nazywają się te brązowe ampułki na wątrobę?
Hasys pisze:Witam,
Jak to jest z tym spuszczaniem płynu z brzuszka? Lepiej spuszczać czy zostawić?
Bo przyznam, że troszkę teraz głupieje z tym. Gdzieś się dowiedziałem (nie pamiętam gdzie), że lepiej nie spuszczać bo się szybciej pojawia nowy. A teraz czytam tutaj, że spuszczać by nie uciskał na organy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: aga909, Google [Bot], magnificent tree, ryniek, Silverblue i 507 gości