Kot - problem z okiem.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 20, 2018 17:38 Re: Kot - problem z okiem.

Właśnie wczoraj postawiłam mu jedzonko w innym miejscu, będę dawać mu późnym wieczorem, wtedy ciszej jest i mam więcej czasu by "patrolować", niestety przy moim domu jest mnóstwo krzaków, więc mam tą świadomość, że mogę go nie zauważyć, jeśli będę wiedziała, że on tam je to kupie ten lek, mam nadzieję, że chociaż on coś pomoże...

09987

 
Posty: 11
Od: Pon cze 18, 2018 16:49

Post » Śro cze 20, 2018 17:40 Re: Kot - problem z okiem.

Tak jeszcze zapytam, ten unidox w aptece podejrzewam? trzeba mieć na niego receptę czy można bez?

09987

 
Posty: 11
Od: Pon cze 18, 2018 16:49

Post » Śro cze 20, 2018 18:06 Re: Kot - problem z okiem.

To antybiotyk na receptę. Zagadasz weta jak kot się pojawili powinien dać receptę.

ani_

 
Posty: 547
Od: Pt sie 30, 2013 21:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 21, 2018 11:14 Re: Kot - problem z okiem.

Widziałam dzisiaj kotka, niestety nie dał podejść do siebie, ale przypatrzyłam się jego oku, źrenice widać, są normalne, lecz oko ma jakby takie zakrwione taka ciemniejsza krew, chciałam zrobić mu zdjęcie tego oka, lecz niestety pies go wystraszył i uciekł ;/ Ktoś może podejrzewa co z tym okiem może być? Wiem, że sam opis niewiele da, ale może ktoś się też spotkał z podobnym przypadkiem...

09987

 
Posty: 11
Od: Pon cze 18, 2018 16:49

Post » Czw cze 21, 2018 11:25 Re: Kot - problem z okiem.

Może uraz? Wylew do gałki ocznej?
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

Post » Czw cze 21, 2018 11:40 Re: Kot - problem z okiem.

Takie coś jest groźne bardzo? chodzi mi o możliwość stracenia oka. Miałam kota z uszkodzonym okiem, ale jemu nie było nawet widać tej gałki ocznej, miał dziurkę w oku, prawdopodobnie po bitwie z kotem lub w coś się ukuł, weterynarz powiedział, że jeśli by dalej tak miał nieleczone to możliwe by mu oko mogło wypłynąć. Na razie obserwuje, kto pożera jedzenie, które wystawiam, lecz co wyjdę sprawdzić to albo nadal stoi, albo już go nie ma... Jeśli będzie bywać ten kot częściej to może skocze do weta i zapytam o ten unidox, lub może poleci mi inny, zawsze mogę mu ten antybiotyk podrzucać w jakiejś szynce czy coś. Jednak lepiej by było go złapać, bo wtedy mógłby też dostawać jakieś krople do oczu...

09987

 
Posty: 11
Od: Pon cze 18, 2018 16:49

Post » Czw cze 21, 2018 12:12 Re: Kot - problem z okiem.

Unidox to wedle mnie najlepszy lek. I mający szerokie działanie. Swoje dzikie dziki nim leczę jeśli zajdzie taka potrzeba. Co nie znaczy ,że ich nie łapię na leczenie ale czasem wystarczy antybiotyk zapodać . A czasem kot nie da się złapać i jest bieda.
O tyle dobrze, że wystarczy mu dać 1/2 tabletki raz dziennie. Ew 2x dziennie. Nie jest wyczuwalny w żarciu. Skuteczny. Takiemu dzikowi nie podasz kropli czy innych leków , które mają posmak. Ew Sumamed.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Czw cze 21, 2018 15:28 Re: Kot - problem z okiem.

09987 pisze:Takie coś jest groźne bardzo? chodzi mi o możliwość stracenia oka. Miałam kota z uszkodzonym okiem, ale jemu nie było nawet widać tej gałki ocznej, miał dziurkę w oku, prawdopodobnie po bitwie z kotem lub w coś się ukuł, weterynarz powiedział, że jeśli by dalej tak miał nieleczone to możliwe by mu oko mogło wypłynąć.

Nie mam pojęcia. Jak ja miałam wylew do gałki ocznej to wyglądało makabrycznie, a potem samo zeszlo i nic mi nie jest, ale nie wiem w jakich okolicznościach ucierpiał ten kot, ani czy rzeczywiście to wylew pourazowy. Jemu tak naprawdę mogło się przydarzyć wszystko :|.
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 249 gości