Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kwiryna pisze:Dziewczyny a to zlamanie stare jest? Ona dzika? Bo wczoraj widzialam ogloszenie przy Morskim Oku, ze ktos szuka takiego kota. Bialy z rudo burym albo rudo szarym ogonkiem i na glowce. Plci nie pamietam... wiem, ze to bardzo daleko, ale moze ktos ja wywiozl czy co...
Poprawilam kolory
Madie pisze:Natomiast tak jeszcze nieśmiało podpytam... pisalalas Rudalio ze tam tez inne koty, w tym jeden utopiony:((( może wartoo tym w nowym wątku szerzej na forum napisać, może ktoś mieszka bliżej, może jakaś fundacja się znajdzie. Beza będzie bezpieczna, ale jakoś nie mogę o reszcie przestać myśleć jak już wiem...
Oczywiście nie wszystko na „ hurra” ale coś by można już napisać, wypytać się. Forum to kopalnia ludzi, powiązań i pomysłów
Madie pisze:Natomiast tak jeszcze nieśmiało podpytam... pisalalas Rudalio ze tam tez inne koty, w tym jeden utopiony:((( może wartoo tym w nowym wątku szerzej na forum napisać, może ktoś mieszka bliżej, może jakaś fundacja się znajdzie. Beza będzie bezpieczna, ale jakoś nie mogę o reszcie przestać myśleć jak już wiem...
Madie pisze:Dzięki dwóm Ciociom, które chcą pozostać anomimowe, mamy już 115zł na rzecz leczenia kotki. Ktoś, coś jeszcze?
zuza pisze:Swietnie wyszlo Za dobra rekonwalescencje trzymam!
Kurcze, nie dam rady finansowo pomoc, ale mam nadzieje, ze zrzuta nastapi i dlug sie uda splacic.
Szukam_kotki pisze:Jak na razie wszystko dobrze. Kicia je ładnie, korzysta z kuwety (jednak wie do czego służy, wbrew temu co mówiła pani weterynarz). Kupa była trochę rzadsza, ale nie płynna. Dużo siusia, ale to chyba normalne bo została nawodniona kroplówkami. Myślę, że dziś już będzie ok. Jak wieczorem wrócimy dziś od weta, to napiszę coś więcej. Będę próbowała się nauczyć zmieniać opatrunki, żeby jej jednak codziennie nie ciągnąć, bo to niepotrzebny stres. Jak na razie na mnie prycha, ale cóż, potrzebne jest dużo czasu
Użytkownicy przeglądający ten dział: włóczka, Zeeni i 363 gości