Kotka ze złamaną łapką w DT. Już nie taka dzika.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 21, 2018 12:30 Re: Kotka ze złamaniem otwartym, w DT. Podejrzenie FIP

Jeśli wyjdziecie z założenia, że kotka ma FIP, to pozostaje jedynie opieka paliatywna oraz uśpienie kotki, gdy ta zacznie się źle czuć. Tylko takie postępowanie wchodzi w grę przy FIP.
Moim zdaniem warto o kotkę powalczyć czyli diagnozować ją na wszystko, co może dawać płyn w brzuchu. Bo bez diagnozowania pozostaje jedynie czekać na śmierć kotki.
Im dłużej zwlekasz i zastanawiasz się, czy to FIP, czy nie FIP, tym mniejsze szanse ma kotka. Tym szybciej przyjdzie moment, kiedy nie da się już nic dla niej zrobić, poza skróceniem cierpienia. Jeśli chcesz o nią powalczyć, to zrób możliwie najwięcej badań, nawet takich wydawałoby się na wyrost. Sprawdź trzustkę (specyficzna lipaza ilościowo i TLI), bo tego badania jeszcze nie robiliście. Zbadaj mocz. U Madie jest kocur, który miał płyn w brzuchu, wszystko wskazywało na FIP, nawet dwukrotnie robione badania, test z płynu. Co się okazało? Że to pęcherz pękł bo jakiś kryształ zatkał cewkę moczową. Nie, nie sugeruję, że kotka na pewno też ma pęknięty pęcherz, ale zrobiłabym badanie moczu. Może coś się wyjaśni.
Tu wątek Madie: viewtopic.php?f=1&t=66361&p=11715636&hilit=+fip#p11715636
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10678
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Czw cze 21, 2018 12:36 Re: Kotka ze złamaniem otwartym, w DT. Podejrzenie FIP

Szukam_kotki, zawrócę do tego FIPa i koronawirusa, bo wcześniej nie miałam dostępu do sieci.
Mam w domu koty z koronawirusem. Wiem o tym tylko dlatego, że przy ciężkiej chorobie kotki chciałyśmy z wetką chociaż wykluczyć FIP. Nie udało się, bo koronawirus jest, ma się świetnie, ale nigdy (tfu, tfu) nie zmutował. Podejrzewam, że dobrany później gówniarz też już tego koronawirusa ma. Tak, jak pisze Stomachari - albo diagnozujesz, albo kaplica.

A ona miała w ogóle USG? Może to pomogłoby coś stwierdzić?
Mogę jedynie polecić diagnostów z Animal Center na Zamiany. Agnieszki Zielonki już nie upolujesz w tym tygodniu (chyba, że w tej chwili wsiądziesz w auto, bo jest do 15), ale jutro od 8 do 15 jest Norbert Czubaj (na zapisy), a od 8 do 16 Maria Kłucjasz. Czubaj jest w stanie zrobić bardzo miarodajne USG, a Kłucjasz jest dobrą diagnostką. Czubaj jest też w sobotę od 10 do 16 bez zapisów. To nie tak, że podważam kompetencje lekarek na Łabędziej (sama czasem tak chodzę z kotami), ale myślę, że warto kotkę skonsultować z kimś jeszcze.
Matka Pasztetowa

Vi

 
Posty: 646
Od: Sob sty 22, 2005 23:31
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Czw cze 21, 2018 12:54 Re: Kotka ze złamaniem otwartym, w DT. Podejrzenie FIP

Szukam_kotki pisze:Wynik z krwi jest negatywny. Poprosiłam o wyniki, bo nie wiem, czy to było badanie miana wirusa, czy przeciwciał oraz jaka jest dokładność tego testu. Wet powiedziała, że wynik mógł być fałszywie negatywny.
Wyniki z krwi są bodajże w 11% fałszywie negatywne i w podobnej ilości fałszywie pozytywne. Nie można na ich podstawie niczego przesądzać. W ogóle bez sensu jest ich robienie...to tylko wyciąganie pieniędzy od opiekuna.
Trzeba kotkę leczyć tak, jakby to nie był FIP. Bo jest ogromna szansa, że to zakażenie bakteryjne, które da się wyleczyć i kotka będzie jeszcze żyła zdrowa długie lata.
Na FIP leku nie ma. Ale zarazić się nim praktycznie nie można. On musi zmutować w kocie, że rozwinęła się choroba.
Przyczyny mutacji to w głównej mierze może być stres i związany z nim nagły spadek odporności (ale nie każdy spadek odporności zaskutkuje chorobą FIP).
Swojemu kotu staraj się ograniczyć stres do minimum, dopieszczaj...i bądź pozytywnie nastawiona, bo to tez ma ogromne znaczenie. Koty doskonale wiedzą co czujemy.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 13725
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 21, 2018 13:40 Re: Kotka ze złamaniem otwartym, w DT. Podejrzenie FIP

Dziewczyny, ja nie wiem, jaki wy macie podejście, ale to jest kot dziki, którego miałam mieć na tymczasie, bo ponoć był zdiagnozowany. Wszechstronna diagnostyka może kosztować nie wiem, tysiąc, dwa? Nie deklarowałam takiego zaangażowania. Niestety bardzo źle się stało, że kotka została po prostu zgarnięta z ulicy. Mogę zasponsorować jej ogarnięcie łapki, pobyt i wyżywienie, ale niestety nie zdecyduję się za własne fundusze na pełną diagnostykę.

Szukam_kotki

 
Posty: 525
Od: Sob lut 03, 2018 7:53

Post » Czw cze 21, 2018 13:58 Re: Kotka ze złamaniem otwartym, w DT. Podejrzenie FIP

Dr Klucjasz kompletnie nie polecam. Dr Zielonke z calego serca. Chyba wiekszosc ma podejscie zeby diagnozowac a nie przekreslac uznajac kategorycznie ze kotka jest dzika, wiele kotow oswojonych ze wzgledu na bol, choroby i przejscia roznie moze sie zachowywac. Polecalam juz na tym watku Przychodnie przy Krolikarni, wybitni specjalisci a wzglednie niedrodzy.
ObrazekObrazek

Romi85

Avatar użytkownika
 
Posty: 1808
Od: Wto lut 18, 2014 12:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 21, 2018 14:13 Re: Kotka ze złamaniem otwartym, w DT. Podejrzenie FIP

Romi85 pisze:Dr Klucjasz kompletnie nie polecam. Dr Zielonke z calego serca. Chyba wiekszosc ma podejscie zeby diagnozowac a nie przekreslac uznajac kategorycznie ze kotka jest dzika, wiele kotow oswojonych ze wzgledu na bol, choroby i przejscia roznie moze sie zachowywac. Polecalam juz na tym watku Przychodnie przy Krolikarni, wybitni specjalisci a wzglednie niedrodzy.


O, pierwszy raz widzę jakąś negatywną opinię o Kłucjasz 8O
A Agnieszka Zielonka akurat na urlop idzie :(
Matka Pasztetowa

Vi

 
Posty: 646
Od: Sob sty 22, 2005 23:31
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Czw cze 21, 2018 14:15 Re: Kotka ze złamaniem otwartym, w DT. Podejrzenie FIP

Może zbiórka? I szukanie innego dt? Wzięłabym ją do mnie ale naprawdę nie mam możliwości.
Zbiórka na utrzymanie bezdomnych kotów z działek w Chylicach
https://pomagam.pl/kotychylice

rudalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1135
Od: Nie maja 12, 2013 19:25

Post » Czw cze 21, 2018 14:34 Re: Kotka ze złamaniem otwartym, w DT. Podejrzenie FIP

Jak uważasz, ja z deklaracji, że kotka może zostać u mnie się nie wycofuję.

Szukam_kotki

 
Posty: 525
Od: Sob lut 03, 2018 7:53

Post » Czw cze 21, 2018 14:38 Re: Kotka ze złamaniem otwartym, w DT. Podejrzenie FIP

Bardziej chodzi mi o to, że jeśli się obawiasz to byłoby nieetyczne względem Ciebie niejako zmuszać Cię do opieki nad nią, a dobrze byłoby dać jej szansę zanim padnie decyzja o eutanazji.
Jeśli Beza może dalej u Ciebie zostać to w takim razie zbiórka na dalszą diagnostykę i leczenie byłaby chyba dobrym pomysłem, nie wiadomo jakie koszty może jeszcze wygenerować.
W poście z rozliczeniem napisałam, że jest nadwyżka 43zł, przeznaczona na leczenie Bezy, podaj mi konto to prześlę Ci te pieniądze.
Zbiórka na utrzymanie bezdomnych kotów z działek w Chylicach
https://pomagam.pl/kotychylice

rudalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1135
Od: Nie maja 12, 2013 19:25

Post » Czw cze 21, 2018 14:55 Re: Kotka ze złamaniem otwartym, w DT. Podejrzenie FIP

Dt jest dla kociny kluczowe. I spokój, bo wtedy może dojść do siebie. Pieniądze się zbierze. Wystarczy zmiana tytułu.

I poproszę nr konta na pw.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14694
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Czw cze 21, 2018 15:00 Re: Kotka ze złamaniem otwartym, w DT. Podejrzenie FIP

Rudalia, zgadzasz się na takie rozwiązanie? Kotka może być u mnie, ponoszę wszystkie koszty oprócz diagnostyki, a jak diagnozujemy ustalamy na forum?

Szukam_kotki

 
Posty: 525
Od: Sob lut 03, 2018 7:53

Post » Czw cze 21, 2018 15:02 Re: Kotka ze złamaniem otwartym, w DT. Podejrzenie FIP

Jasne, oczywiście. Naprawdę robisz dla niej bardzo dużo, byłoby niesprawiedliwe obciążać Cię aż tak bardzo. Podaj mi konto proszę, doślę Ci tę nadwyżkę :)
Sądzę, że najrozsądniejsze będzie jeśli dalsza zbiórka będzie bezpośrednio na Twoje konto.
Zbiórka na utrzymanie bezdomnych kotów z działek w Chylicach
https://pomagam.pl/kotychylice

rudalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1135
Od: Nie maja 12, 2013 19:25

Post » Czw cze 21, 2018 15:13 Re: Kotka ze złamaniem otwartym, w DT. FIP? Zbiórka na lecze

Ok, w takim razie pytania, jakie badania zrobić? Płyn można pobrać jutro, bo potrzebna będzie jakaś specjalna igła, której nie mają teraz na stanie. Co innego można zrobić? USG, badania krwi dodatkowe (krew jest pobrana wczoraj)? Mocz?

Jeszcze dodam, że badanie z krwi na koronawirus to było jednak badanie przeciwciał o czułości 96% i specyficzności 98%, czyli chyba FIP można wykluczyć?

Szukam_kotki

 
Posty: 525
Od: Sob lut 03, 2018 7:53

Post » Czw cze 21, 2018 15:29 Re: Kotka ze złamaniem otwartym, w DT. FIP? Zbiórka na lecze

Płyn koniecznie i przy cieniu podejrzenia że jest septyczny - od razu na posiew.

Błędem ogromnym jest diagnozowanie FIPa przy każdym wodobrzuszu.
To tak jakby diagnozować u ludzi raka płuc przy każdym kaszlu dłuższym niż tydzień.

Blue

 
Posty: 23496
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Czw cze 21, 2018 16:28 Re: Kotka ze złamaniem otwartym, w DT. Podejrzenie FIP

mimbla64 pisze:Jeśli kotka czuje się dobrze, no i przede wszystkim je, to ja bym diagnozowała i leczyła według wskazań mojego lekarza, do którego mam zaufanie.

Szukam_kotki rozumiem, że jest jeszcze kwestia finansowa ważna?
Podaj mi dane na pw, to przeleję 100 złotych na jej leczenie.
Może też poprosić rudalię, żeby zmieniła tytuł, że dalej potrzebne są pieniądze, żeby kotkę diagnozować i leczyć.

Tutaj też była deklaracja pomocy. Nie sądzę, aby diagnostyka była jakaś wściekle droga, zwłaszcza, że kotka część badań ma już zrobionych, jest przetestowana.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55007
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], nfd i 545 gości