monisiunia pisze:Nie ma skąd mu kupić mleko kozie, chyba że takie że sklepu, ale nie wydaje mi się aby to było odpowiednie.
Kozie ma być ze sklepu, z Lidla czy skądkolwiek
Wywal to ohydne mleko od weta bo to na pewno jest straszny szajs naszpikowany chemią
Kup u weta dziś proszek RC Convalescence Support i mieszaj ten proszek z kozim mlekiem lekko ogrzanym (max 35 stopni) do konsystencji smietany-kremówki
I takim napojem karm kociaka. Jeśli maluch ma ponad 3 tygodnie, a kupa już będzie regularna, zacznij wprowadzać surowe mięso wołowe.
Wołowinę najlepiej zamrozić w kawałkach, i taki zamrożony kawałek utrzeć na tarce do parmezanu. Potem zostawiasz to utarte mięso w temperaturze pokojowej aż się rozmrozi, i wtedy masz delikatny przepyszny mus mięsny
Żaden kociak się mu nie oprze