Strona 220 z 256

Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

PostNapisane: Pon kwi 08, 2019 12:13
przez Iwonami
Zapomniałam jak się to robi.
Powinnam założyć Juleńce wątek i poprosić administratora o przeniesienie postów.
Bo zaśmiecam coś, co nie należy do mnie.
Możecie mi podpowiedzieć?

EDIT: wątek już jest.
viewtopic.php?f=1&t=190485&p=12163930#p12163930

P. S. Dziękuję za dobre słowa. Zrobię wszystko, żeby Juli bylo u mnie jak w niebie. W kocim niebie.

Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

PostNapisane: Pon kwi 08, 2019 13:45
przez MalgWroclaw
Iwonami pisze:Zapomniałam jak się to robi.
Powinnam założyć Juleńce wątek i poprosić administratora o przeniesienie postów.
Bo zaśmiecam coś, co nie należy do mnie.
Możecie mi podpowiedzieć?

To przecież jak jazda na rowerze. Wchodzisz na forum, podforum i tam jest "nowy temat". Chyba w "nasze koty" załóż?

Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

PostNapisane: Pon kwi 08, 2019 13:57
przez Anna2016
Kasia jest w szpitalu, tak sądzę, nasz ostani kontakt smsowy z czwartku...potem bez odp na smsy :(

Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

PostNapisane: Pon kwi 08, 2019 15:58
przez mir.ka
Anna2016 pisze:Kasia jest w szpitalu, tak sądzę, nasz ostani kontakt smsowy z czwartku...potem bez odp na smsy :(

:(

Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

PostNapisane: Pon kwi 08, 2019 22:48
przez Szalony Kot
O kurcze, Kasiu wracaj do nas szybko!

Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

PostNapisane: Pon kwi 08, 2019 22:53
przez Alienor
Za zdrowie ( i samopoczucie) Kasi trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

PostNapisane: Wto kwi 09, 2019 6:50
przez MalgWroclaw
Kasiu, myślimy serdecznie.

Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

PostNapisane: Wto kwi 09, 2019 6:56
przez Dorota
Najcieplejsze myśli cały czas

Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

PostNapisane: Wto kwi 09, 2019 7:37
przez Betaka
Anna2016 pisze:Kasia jest w szpitalu, tak sądzę, nasz ostani kontakt smsowy z czwartku...potem bez odp na smsy :(


Tak, Kasia nadal jest w szpitalu.

Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

PostNapisane: Wto kwi 09, 2019 7:51
przez mir.ka
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

PostNapisane: Wto kwi 09, 2019 8:09
przez MAU
Kasiu nieustające :ok: :ok: i najcieplejsze myśli :1luvu: :1luvu:

Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

PostNapisane: Wto kwi 09, 2019 9:22
przez mb
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

PostNapisane: Wto kwi 09, 2019 17:27
przez Betaka
Kasia na razie wyszła ze szpitala. Jak znajdzie siłę, to na pewno się odezwie.

Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

PostNapisane: Wto kwi 09, 2019 18:03
przez zuzia96
Betaka pisze:Kasia na razie wyszła ze szpitala. Jak znajdzie siłę, to na pewno się odezwie.

Jak dobrze że napisałaś, bo też martwiłam się o Kasię, Ona zawsze się odzywała, pisała chociaż dwa słowa, a od kilku dni taka cisza

Kasiu najlepsze, najcieplejsze myśli :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Czekamy na Ciebie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

PostNapisane: Wto kwi 09, 2019 18:06
przez Anna2016
Ja tez dziękuję za wiadomość......