KASIA ODESZŁA 6.06.Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 20, 2019 9:50 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

kropkaXL pisze:Piękna to ja Kasieńko w życiu nie byłam, ale staram się nie pacykować za mocno, by nie podkreślać mankamentów.
Nie używam pudrów, fluidów.
Kremy Ziai, tanie tusze, cienie, róż. I to tanie.
No i zmywam makijaž na noc, nie tak jak pani Tyszkiewicz!!!


zmywanie makijażu na noc to sprawa oczywista, ale odrobina fluidu poprawia wygląd, wyrównuje koloryt i byłabyś jeszcze piękniejsza :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro mar 20, 2019 18:05 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Ale ja jestem u Mamy, nie u siebie... :(
A Mama i tak przesyłki nie odbierze, skoro jest adresowana do mnie. :placz:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro mar 20, 2019 18:12 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

mir.ka pisze:
kropkaXL pisze:Piękna to ja Kasieńko w życiu nie byłam, ale staram się nie pacykować za mocno, by nie podkreślać mankamentów.
Nie używam pudrów, fluidów.
Kremy Ziai, tanie tusze, cienie, róż. I to tanie.
No i zmywam makijaž na noc, nie tak jak pani Tyszkiewicz!!!


zmywanie makijażu na noc to sprawa oczywista, ale odrobina fluidu poprawia wygląd, wyrównuje koloryt i byłabyś jeszcze piękniejsza :)

Nawet nie umiałabym teraz fluidu nałożyć, zresztą puder w takim wieku i po takim schudnięciu tylko podkreśla zmarszczki.
I tak nie wyglâdam już jak zombie, od 19 lat omijam chłopów szerokim łukiem, a najbardziej mi na dobrym samopoczuciu zależy, dziewczyny ja zaraz będę miała 59,5 roku, czego tu wymagać po schudnięciu 20 kg, ciężkiej chorobie , rozpaczy?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro mar 20, 2019 18:45 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

No tych awizo może być więcej... :201461 Napisz upoważnienie do odbioru wszelakich przesyłek dla Mamy , niech idzie ze swoim i Twoim dowodem osobistym - wydadzą na poczcie
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Śro mar 20, 2019 19:32 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Wystarczy, by wydali?
W piątek Siostra będzie w Morągu, to mnie zawiezie w razie czego.
Ale spróbuję z tym upoważnieniem-dzięki Majeczko za "pomysła" :201461
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro mar 20, 2019 20:19 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Kasiu pięknie wyglądasz :1luvu: :1luvu:
Nieustające :ok: :ok: za zdrowie, dobre samopoczucie, bez bólu , a także najcieplejsze myśli i ogrom pozytywnej energii dzielna Dziewczynko :1luvu: :1luvu:
Obrazek

MAU

 
Posty: 2632
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

Post » Śro mar 20, 2019 20:21 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Dzięki kochana! :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw mar 21, 2019 8:31 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

kropkaXL pisze:
mir.ka pisze:
kropkaXL pisze:Piękna to ja Kasieńko w życiu nie byłam, ale staram się nie pacykować za mocno, by nie podkreślać mankamentów.
Nie używam pudrów, fluidów.
Kremy Ziai, tanie tusze, cienie, róż. I to tanie.
No i zmywam makijaž na noc, nie tak jak pani Tyszkiewicz!!!


zmywanie makijażu na noc to sprawa oczywista, ale odrobina fluidu poprawia wygląd, wyrównuje koloryt i byłabyś jeszcze piękniejsza :)

Nawet nie umiałabym teraz fluidu nałożyć, zresztą puder w takim wieku i po takim schudnięciu tylko podkreśla zmarszczki.
I tak nie wyglâdam już jak zombie, od 19 lat omijam chłopów szerokim łukiem, a najbardziej mi na dobrym samopoczuciu zależy, dziewczyny ja zaraz będę miała 59,5 roku, czego tu wymagać po schudnięciu 20 kg, ciężkiej chorobie , rozpaczy?


oj tam, myśl pozytywnie, wspiera sie duzo osób bo jestem wspaniała :1luvu:
a wiek to tylko cyferki i nie należy się nim przejmować
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72782
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw mar 21, 2019 12:27 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Jak bedziesz na poczcie to najlepiej podpisz tam dla mamy i siostry pelnomocnictwo na pocztowych drukach, wyedy nie bedzie zadnych problemow (na przyszlosc ewentualnie).
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84866
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw mar 21, 2019 17:13 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Obrazektake me to the nearest chase bank

to ode mnie dla Was:
Wawrzynek wilczełyko u Mamy .
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw mar 21, 2019 17:28 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Ale piękny.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)


Post » Czw mar 21, 2019 20:17 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

O matko Martynko :(
Co się stało??????
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw mar 21, 2019 20:34 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

kropkaXL pisze:O matko Martynko :(
Co się stało??????

Poszla rodzić?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24228
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw mar 21, 2019 20:44 Re: Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Z innego wątku:
Szalony Kot pisze:Trochę jakbym o sobie czytała z tymi objawami. Mi wyszło zapalenie trzustki...

Ale nie wiem, czy o to chodzi (bo dziecko już urodzone):
Szalony Kot pisze:Mała jest mocno "naręczna", dużo karmienia, noszenia i bujania, spanie też najlepiej na matce...
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10673
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Szeska i 276 gości