KASIA ODESZŁA 6.06.Rak wrócił- moje koty już bezpieczne.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 22, 2018 9:52 Re: Mam raka -walczę!

I jeszcze dodam, że Jacek hutek cały czas zapewnia żwirek dla mamaGiny-Gosi,-Jacku bardzo dziękuję :201494
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro sie 22, 2018 10:44 Re: Mam raka -walczę!

[quote="kropkaXL"]Obrazekupload image

też mam taką koszulkę, ale kot ma zielone oczy :wink:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72846
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sie 22, 2018 13:53 Re: Mam raka -walczę!

Siostrzyczka mi kupiła.
Ostatnio edytowano Śro sie 22, 2018 14:37 przez kropkaXL, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Śro sie 22, 2018 14:17 Re: Mam raka -walczę!

kropkaXL pisze:Siodtrzyczka mi kupiła.



fajna siostrzyczka :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72846
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 23, 2018 18:52 Re: Mam raka -walczę!

Jak nastrój? Za chwilkę powrót do domu. :ok:

Hannah12

 
Posty: 22926
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt sie 24, 2018 10:58 Re: Mam raka -walczę!

Cieszę się bardzo, że kuracja skutkuje, byle ku dobremu- to najważniejsze. Zaglądam na wątek, ale raczej rzadko się odzywam. Ponieważ zobowiązałam się pomagać Julce i Belli, pragnę wyjaśnić sytuację. Pierwszą wpłatę wysłałam do mamyGiny- 11czerwca. Później zmieniła się sytuacja i Julka znalazła się w innym domu tymczasowym, więc tam zdecydowałam się ją wspierać i w lipcu (12 lipca)posłałam przekaz na nowe konto. W sierpniu pytałam mamęGiny, czy te pieniądze dotarły do celu ( wcześniej zrobiłam to w lipcu), ale kontakt z nowym domem jest tylko przez facebook, a ja nie posiadam na nim konta. Odpowiada mi anonimowość miau, posługiwanie się nickami, a jeśli chcę ujawnić swą prywatność, robię to przez pw. Nadal nie mając potwierdzenia co do otrzymania pieniędzy, 21 sierpnia, wysłałam kolejną wpłatę, a teraz, po informacji, że pieniądze dla Julki i Belli nie wpływają, zaczynam mieć wątpliwości, dokąd wędrują moje przelewy. Jasne, że 50 zł miesięcznie to nie jest wielka suma, ale otrzymywane co miesiąc mogą stanowić już jakąś realną pomoc. Może uda się wyjaśnić tę kwestię, bo chciałabym być pewna, że pomagam Julci. Daty przelewów spisałam z potwierdzeń bankowych. Pozdrawiam i nieustająco trzymam kciuki za zdrowie. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

slava

 
Posty: 223
Od: Sob sie 27, 2011 22:07

Post » Pt sie 24, 2018 14:03 Re: Mam raka -walczę!

Slavunia, właśnie przez tę anonimowość nie sposób uzyskać potwierdzenia Twojej wpłaty :(
Irena prowadzi duży dom tymczasowy, czasem ktoś jej wysyła wspacie, ale nie znając nawet nicka z miau :( jak to spraedzić???
Ja też nie mam pozs fb kontaktu z Irenką.
Wisuj może na przelewie od slavy, dla Julki i wszystko będzie jasne.
Plisssss
Ps 50 zł, to bardxo duża wpłata kochanie!
Proszę napisz mi choć na PW, albo mamaGiny nr konta, to może Irenie uda się po numerze znsleźć Twoje wpłaty, nie chcemy nikomu sprawić przykrości, ani skrzywdzić zwłaszcza ja, bo to pomoc dla MOICH kotów!
Wybacz, jeśli niechcący Cię uraziłam, przekazsłam tylko to, co powoefxiała mi mamaGiny :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt sie 24, 2018 14:40 Re: Mam raka -walczę!

chyba dobrze jest pisać na przelewie nick z forum, wtedy wiadomo od kogo, ja tak robię, choc moje wpłaty niewielkie :oops:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72846
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt sie 24, 2018 14:43 Re: Mam raka -walczę!

Dzięki za podpowiedź. Masz rację, tak zrobię. Dotąd w tytule wpłaty pisałam tak, jak podpowiadała mamaGiny: dla Julki. Teraz dodam: dla Julki od slavy i wszystko będzie jasne. Grunt, żeby docierało to do kotuni. Jeszcze raz pozdrawiam i trzymam kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

slava

 
Posty: 223
Od: Sob sie 27, 2011 22:07

Post » Pt sie 24, 2018 14:51 Re: Mam raka -walczę!

Jeszcze dodam, bo wcześniej nie widziałam wpisu mir.ki, nie wysokość wpłaty się liczy, lecz chęć pomagania. Każdy wie, ile może aktualnie wysupłać. Jeśli sytuacja się zmieni, tak jak pisała kropkaXL, wystarczy uprzedzić: niestety, zmniejszam kwotę lub, przykro mi, ale dalej nie mogę pomagać. Nikt się nie obrazi, a sprawa będzie jasna. Życie pisze różne scenariusze.

slava

 
Posty: 223
Od: Sob sie 27, 2011 22:07

Post » Pt sie 24, 2018 15:23 Re: Mam raka -walczę!

mir.ka pisze:chyba dobrze jest pisać na przelewie nick z forum, wtedy wiadomo od kogo, ja tak robię, choc moje wpłaty niewielkie :oops:

Mira, nie kwota jest najważniejszs, ale intencje i pomoc!
Nawet 5 zł to pomoc!!!!!!
Każda keota pomaga, liczy dię dsne słowo, a żyvie potrsfi tskie kopy daeać, że nawet tych 5 zł można nie mieć, ale uważam, że o zawieszeniu, lub braku możliwości dalszej pomocy po prostu trzeba powiedzieć, bo może wtedy ktoś inny. lub kilka osób do spółki by zechciały pomóc
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob sie 25, 2018 20:46 Re: Mam raka -walczę!

Slava ale Twoje wpłaty przecież Irena potwierdza, i w ub miesiącu i teraz, ja również pisałam. .
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob sie 25, 2018 21:29 Re: Mam raka -walczę!

Sorry, ja zrozumiałam, że nikt z deklarujacych wypłaty dla Julki i Bell nie wywiązał się z obietnic, a jeśli nikt, to ja również nie i stąd to nieporozumienie. Odpowiedź na pw odczytałam jako potwierdzenie Twojej wpłaty sprzed miesiąca. Przepraszam za zamieszanie. Za miesiąc, zgodnie z obietnicą, dom tymczasowy otrzyma kolejną wpłatę. Pozdrawiam.

slava

 
Posty: 223
Od: Sob sie 27, 2011 22:07

Post » Sob sie 25, 2018 21:30 Re: Mam raka -walczę!

Kasia, jak sie będzie u mamy kończyć karma, daj mi znać na pw.
Ja nieregularnie wchodzę na miau i na wątku mogę przeoczyć.
Mam duzo tymczasów i w fundacji też duzo podopiecznych, sama wiesz jak jest.

Zdrowia życzę :201461
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34546
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob sie 25, 2018 21:37 Re: Mam raka -walczę!

Lucyš kochana, wysłałaś ogromną pakę, a koty są tylko dwa :lol:
Mają zpas skarbie!!- dziękujė baaardzo!
Całusy! :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, jowitha, polalala i 525 gości